Budowa nowego wiaduktu w Lublińcu. Grupa mieszkańców zamierza blokować drogi? Znamy powody

Budowa nowego wiaduktu w Lublińcu. Grupa mieszkańców zamierza blokować drogi? Znamy powody

– Mieszkam w rejonie ulicy Droniowickiej, którą w związku z budową wiaduktu ma być prowadzony objazd. To nie jest inwestycja na tydzień lub dwa. Ulica ta już jest w stanie opłakanym, przy obecnym natężeniu ruchu, a co dopiero będzie potem? – dopytuje pan Mariusz w liście skierowanym do Burmistrza Miasta Lublińca, Edwarda Maniury.

Internauta wskazał na propozycję złożoną przez radnego Rady Powiatu w Lublińcu, Jerzego Orszulaka – w ostatnich września samorządowiec skierował pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach z prośbą o wytyczenie na czas inwestycji tymczasowego przejazdu drogowo – kolejowego pomiędzy ulicami Przemysłową i Plebiscytową.

Odpowiedź ZDW była odmowna – Zarząd argumentował odpowiedź wprowadzeniem komunikacji zastępczej na czas budowy wiaduktu oraz na trzy inne, pobliskie przejazdy kolejowe, które zdaniem ZDW, powinny zapewnić komunikację na terenie miasta. Kolejny aspekt to bezpieczeństwo ruchu publicznego, na które uwagę zwraca również PKP PLK S.A. Zakład Linii Kolejowych w Częstochowie.

Zawiązał się nieformalny komitet i jeżeli objazd będzie naszą ulicą, to będziemy blokować ruch na ulicy Stelmacha i Droniowickiej na przejściach dla pieszych – czytamy w zakładce “Pytania do Burmistrza” na oficjalnej stronie Urzędu Miejskiego w Lublińcu.

Jako Burmistrz miasta zwróciłem się z wnioskiem do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach o uruchomienie tymczasowego przejazdu kolejowego w ciągu ul. Powstańców Śląskich na czas remontu wiaduktu. Sprawa ta była również przedmiotem obrad Komisji Bezpieczeństwa i Praworządności Rady Miejskiej w Lublińcu z udziałem przedstawiciela ZDW w Katowicach. Niestety, odpowiedź ZDW była negatywna – odpowiedział Burmistrz.

Jako powód podano stanowisko PKP PLK S.A. , które ze względów bezpieczeństwa zarówno ruchu kolejowego, jak i drogowego nie przewiduje takiej możliwości. Ilość torów (8 torów kolejowych), a także intensywność ruchu kolejowego w tym miejscu nie pozwalają na efektywne zorganizowanie przejazdu kolejowo-drogowego w poziomie szyn. Ruch pociągów w tym miejscu jest na tyle intensywny, że praktycznie przejazd miałby niewielkie okresy otwarcia – podkreślił Edward Maniura.

Ponadto, jak przekazuje PKP PLK S.A., względy bezpieczeństwa uniemożliwiają zorganizowanie takiego przejazdu. Nie ma w warunkach technicznych pojęcia “tymczasowego” przejazdu. Taki przejazd musi spełniać wszelkie wymogi – nie tylko techniczne, ale przede wszystkim bezpieczeństwa – dodał.

Burmistrz Miasta Lublińca zaznaczył również, że na ulicę Droniowicką nie będzie kierowany transport ciężki, tylko zapewne ruch lokalny, bo jest to droga powiatowa.

Co do stanu technicznego tej drogi to szkoda, że Starosta nie starał się o środki na modernizację ww. drogi. Niemniej jednak mam nadzieję, że czas trwania remontu wiaduktu tj. 26 miesięcy nie zostanie wydłużony i po tym okresie komunikacja w mieście ulegnie znacznej poprawie, a nowy wiadukt będzie kolejną piękną wizytówką naszego miasta – zakończył E. Maniura.

Na jakim etapie przetarg?

Zarząd Dróg Wojewódzkich prowadzi przetarg na rozbiórkę starego i budowę nowego wiaduktu na ulicy Powstańców Śląskich (droga wojewódzka nr 906). Kwota jaką ZDW zabezpieczyło na realizację zadania to ponad 37,7 milionów złotych brutto (z czego 30 milionów stanowi dofinansowanie z programu “Polski Ład”). Najtańsza z ośmiu złożonych ofert sięgnęła jednak ponad 41,8 mln złotych. W chwili obecnej Zarząd Dróg Wojewódzkich nie wystosował kolejnych informacji dotyczących postępowania.

Czytaj również:

Lubliniec: Jeśli ruszy budowa nowego wiaduktu, jak będzie wyglądać i co z objazdami? Dotarliśmy do projektu!

Rusza przetarg na budowę nowego wiaduktu w Lublińcu. Jak długo potrwałaby inwestycja? Co z objazdami?

  1. ulica Droniowicka jest w dobrym stanie, są szerokie chodniki i ścieżka rowerowa, nie ma dziur, a przy szkole jest podwyższone przejście dla pieszych, zawsze jeździ się tamtędy jak zamknięty jest przejazd, nie rozumiem o co chodzi panu Mariuszowi…. jedyne co to po za przedszkolem i szkołą nie powinno być ograniczenia do 30 km/h i o to będę wnioskował, aby można było sprawniej i szybciej jeździć tą ulicą.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.