Mieszkańcy budynku komunalnego zlokalizowanego przy ul. Powstańców Śląskich w Koszęcinie najprawdopodobniej będą musieli opuścić nieruchomość. Jak zwykle w takich sytuacjach, lokatorzy martwią się o swoją przyszłość.
Jak wskazuje syn jednego z domowników, który skontaktował się z naszą redakcją, gmina nie jest w stanie wyodrębnić środków na remont przestarzałego obiektu, ponieważ jest on wpisany do rejestru zabytków. Nieoficjalnie, osoby zamieszkałe w wiekowej nieruchomości otrzymały propozycję przenosin do byłej szkoły w Rusinowicach, po zaadaptowaniu tego budynku na cele mieszkaniowe. Procedura ma potrwać co najmniej rok.
Nasz rozmówca podkreślił jednak, że w tej sprawie jak na razie nie ma konkretnych ustaleń – stąd zaniepokojenie mieszkańców, którzy dopytują: czy opuszczą budynek tylko na czas ewentualnego remontu, czy też dojdzie do sprzedaży obiektu i definitywnej przeprowadzki w inne miejsce…
W korespondencji z Lublinieckim.pl przedstawiciele Urzędu Gminy Koszęcin sprostowali informację podaną przez lokatorów – wbrew ich obawom, na chwilę obecną dom nie jest przeznaczony na sprzedaż – Budynek wymaga jednak kompleksowego remontu. Część lokali została przez ich użytkowników zdewastowana. Dotychczasowym lokatorom zostaną zapewnione lokale zamienne – uspokaja samorząd.
Gmina aktualnie poszukuje optymalnych rozwiązań organizacyjnych, zgodnych z ustawą o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego – zapewniają przedstawiciele UG Koszęcin.
Jakie lokale zamienne skoro gmina nie ma innych wolnych lokali komunalnych? Zostaną wyprowadzeni na GOSiR? Skąd gmina weźmie pieniądze na remont, skoro właśnie wywala 450 tys w błoto, zeby jedynie załatać kompletnie zrujnowaną rządcówkę w Cieszowej? A może to do Cieszowej przeprowadzi mieszkańców z Powstańców? O jakiej byłej szkole w Rusinowicach marzy rozmówca? Szkoły w Rusinowicach gmina też się pozbyła za grosze, zamiast ją przeznaczyć na potrzeby mieszkańców. Miała by prywaciarzowi remontować? Chociaż kto wie, gospodarze tej gminy tacy, że tylko pożal się boże, byle kabza swojaków i znajomków była pełna.