23.02.2017 roku odbyła się kolejna Sesja Rady Miejskiej w Lublińcu.
W jej programie nie było nic szczególnego, miało być spokojnie.
W sprawach międzysesyjnych głos zabrała radna Maria Dmitriew z konkurencyjnego dla Burmistrza klubu radnych „Forum Samorządu Lublinieckiego”.
W swoim wystąpieniu odniosła się do oficjalnego oświadczenia w imieniu Urzędu Miasta pani wiceburmistrz Anna Jonczyk Drzymała na jej prywatnym profilu Facebookowym, w sprawie uchwały dotyczącej reformy oświaty podjętej przez radnych na ostatniej Sesji Rady Miejskiej. Treść oświadczenia i komentarze pani Wiceburmistrz na portalach internetowych i Facebooku okazały się bardzo kontrowersyjne, zawierały stwierdzenia takie jak: „trudno nam polemizować z decyzją rady; hipokryzja rady; przykład obłudy w polityce; wytyczne liderów”.
Pomimo oficjalnego oświadczenia Urzędu Miasta, jak twierdzi pani Wiceburmistrz treść ukazała się tylko na jej prywatnym Facebooku.
Przypomnijmy, jedenastu radnych przegłosowało wariant pierwszy, to jest czterech Szkół Podstawowych. Dziesięciu radnych Burmistrza głosowało za wariantem drugim, dwóch Szkół Podstawowych w czterech budynkach.
Radna Maria Dmitriew negatywnie skomentowała emocjonalne wypowiedzi pani Wiceburmistrz, że “radni mają moralne kręgosłupy mocno przetrącone i pozostaje niesmak obłudy i zakłamania”. “Pani Wiceburmistrz ma pracować, a nie próbować skłócać i oceniać ludzi, wykazywać więcej przyjaźni dla drugiego człowieka”,- mówiła radna.
Radni mieli możliwość i dokładnie zapoznali się z wariantami reformy oświaty przygotowanej przez panią Ekspert. Zapoznali się z opiniami Rad Pedagogicznych, Rad Rodziców i Dyrekcji Szkół, które w większości były za wariantem pierwszym. Mieli prawo wyboru i wybrali wariant pierwszy. Nie po to Burmistrz zlecił pani Ekspert za 15 tys. zł. przygotowanie do wyboru trzech wariantów, żeby teraz pani Wiceburmistrz oceniała i krytykowała radnych za wybór nie tego wariantu, którego Ona chciała.
Również radna Iwona Ochman z Klubu Burmistrza Edwarda Maniury oburzyła się na wpisy internetowe pani Wiceburmistrz. „Nie jesteśmy idiotami i było nam zwyczajnie przykro, jeszcze nikt publicznie tak mi nie dosadził, mam czyste sumienie, zagłosowałam zgodnie z oczekiwaniem mieszkańców i mogę im spojrzeć prosto w oczy”, komentowała radna.
Tak to już jest w polityce, że najpierw niby daje się radnym możliwość swobodnego, niezależnego wyboru, a jak nie zagłosują po myśli władzy wykonawczej, to są za to poddawani krytyce. Nic, tylko pogratulować pani Wiceburmistrz rozumienia słowa – „demokracja”.
Gratuluja dwóch dobrych artikli! Sedno sprawy łostało wyjaśnione! Mie tak na wartko zastanowio, iże Rada puścioła Byrgemajstrowi te 15 tys. wyciepniynte we maras!!! Jo bych tego tak niy łostawioł!
Dobre pytanie. 15 tysięcy złotych zabrała ekspert żeby odpowiedziała na pytanie ile szkół ma powstać w Lublińcu? Niektórzy cały rok muszą pracować, żeby tyle zarobić.
A to już druge take pijondze podatnikow, czyli tyz moje, wyciepane we maras! A to yno to we czym my pośledni miyszkańcy sie łoriyntujymy! A kaj reszta !!! Myśla przede wszyskim ło łogromnych pijondzach już wyciepniyntych, a bybom jeszcze wyciepowane, we zwionzku ze chorom i niyuzasadnionom zmianom herbu miasta !!! Jo jes ciekow wiela ta fanaberio bydzie nos we sumie kosztowała ?! Łogromnie bych chcioł wiedzieć Wiela !!!
No cóż….był kiedyś taki czas, że narzucano nam “słuszne wizje”. Jako Obywatel i Rodzic jestem mile zaskoczony słowami Pani Iwony Ochman. Nie rozumiem po co jakiś expert skoro wypowiedzieli się na ten temat główni zainteresowani czyli my Rodzice. Naprawdę Lubliniec stać na “fachowców” za 15 tys zł? Opinia Rodziców nic nie kosztowała, zaś owe 15 tys według mnie “wyrzucono w błoto”.