Dopuszczalna wysokość bloków zniechęca deweloperów? Burmistrz Lublińca odpowiada internautom

Dopuszczalna wysokość bloków zniechęca deweloperów? Burmistrz Lublińca odpowiada internautom

Interesująca dyskusja pomiędzy mieszkańcami i Burmistrzem Lublińca, Edwardem Maniurą zawiązała się na oficjalnej stronie Urzędu Miejskiego. Jak przekonuje jeden z internautów – nie wszyscy deweloperzy wykazują zainteresowanie budową bloków na obszarze miasta. Problemem są ograniczenia w liczbie kondygnacji.

Wynika to z zapisów planu zagospodarowania przestrzennego uchwalonego przez Radę Miejską w 2006 roku – podkreśla Burmistrz.

Mieszkaniec powołał się na korespondencję z jednym z deweloperów – Był zainteresowany Lublińcem jednak musiał zrezygnować w przedbiegach gdyż w naszym mieście obowiązują jakieś dziwne przepisy mówiące o tym, że nowe bloki powstające w Lublińcu nie mogą mieć więcej niż 5 kondygnacji a deweloper chciał budować apartamentowce sześciopiętrowe. Kto wpadł na pomysł takich dziwnych przepisów i kto je zaakceptował? Te przepisy uderzają w rozwój naszego miasta – przekonuje Kazimierz korzystający z zakładki “Zadaj pytanie Burmistrzowi”.

Wynika to z zapisów planu zagospodarowania przestrzennego, uchwalonego przez Radę Miejską w 2006 roku – odpowiedział Edward Maniura.

Zapis przywołany przez Burmistrza odnajdujemy w Uchwale nr 509/LVI/06 Rady Miejskiej w Lublińcu w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta Lublińca z dnia 12 czerwca 2006 roku. W paragrafie 4, ust. 2, punkt 1c wskazano, że na terenach przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną wysokość zabudowy wynosi od 3 do 5 kondygnacji [całość: TUTAJ]

Odpowiedź Burmistrza podgrzała atmosferę wokół tematu – Zapewne to nie jedyny deweloper, którego straciliśmy! Czy mógłby pan przekazać Przewodniczącemu Rady Miejskiej aby znieść ten fatalny przepis ograniczający rozwój Lublińca?  – kontynuował autor listu w swoim kolejnym wpisie – Nie wiem jakim cudem taka uchwała mogła zostać zatwierdzona?! Należy podjąć wszelkie kroki aby unieważnić tą uchwałę! – pisze Beata.

Na ten temat prowadziłem rozmowy z Przewodniczącym Rady Miejskiej. Jestem zwolennikiem uchylenia tego zakazu. Gdyby sprawa wiązała się tylko z planem zagospodarowania przestrzennego, to zakaz ten prawdopodobnie byłby już uchylony przez Radę Miejską, ale tego typu zapisy są również ujęte w studium, a to oznacza bardzo kosztowną i długą procedurę – odpisał Burmistrz.

  • Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (SUiKZP), najczęściej określane w skrócie jako studium uwarunkowań lub studium – to dokument sporządzany dla całego obszaru gminy, określający w sposób ogólny politykę przestrzenną i lokalne zasady zagospodarowania [za: wikipedia.pl]

– Musimy zmienić studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, a następnie zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jest to proces kosztowny i długotrwały – zastrzegł Edward Maniura.

Nie wszyscy internauci byli jednak przekonani co do słuszności przekształcenia przepisów w taki sposób aby pozwalały one na budowę wyższych nieruchomości w Lublińcu.

Czy nie lepiej aby o wysokości bloków decydowali bezpośrednio mieszkańcy np. w referendum lokalnym? Uważam, iż na blokach sześciopiętrowych w takim miasteczku jak Lubliniec zależy głównie deweloperom, którzy mają stosunkowo większy zysk przy niższych nakładach, natomiast komfort mieszkańców nie zwiększa się. Obecna zabudowa miasta to kwintesencja dobrej architektury jako całości. Budowa wyższych budynków zakłóci to wrażenie oraz znacznie ograniczy wykorzystanie energii odnawialnej ze słońca z pobliskich niższych budynków – napisał Zbigniew.

Ewentualne zmiany w studium i planie zagospodarowania przestrzennego, dopuszczające wyższe budynki, zapewne byłyby możliwe na określonym obszarze miasta, tj. tylko tam, gdzie już występuje budownictwo wielorodzinne. Trudno mi jednak wypowiadać się w temacie, który jest wyłączną kompetencją Rady Miejskiej – odparł Burmistrz, dodając, że “z uwagi na duże koszty przeprowadzenia takich zmian, nie jest to możliwe w bieżącym roku”.

Sondaż zaproponowała również inna osoba – Uważam, iż prawo do głosów w sprawie decydującej na długie lata powinni mieć nie tylko deweloperzy i przyszli mieszkańcy ale też obecni mieszkańcy Lublińca. Ostatnio został oddany kontrowersyjny blok przy ulicy Wieniawskiego, zasłaniający blok wybudowany 15 lat wcześniej. Uważam, że liczy się też wizualny i praktyczny pogląd, a nie tylko ekonomiczny aspekt najkorzystniejszy dla deweloperów – przekonuje Jola.

Tematem tym zajmie się w najbliższym czasie Rada Miejska – zapowiedział Burmistrz Lublińca.

JAKIE JEST WASZE ZDANIE NA TEN TEMAT?
Zapraszamy do komentarzy lub na nasz profil w portalu Facebook: TUTAJ

.

Zdjęcie dzięki uprzejmości: Lubliniec z góry by Mateusz Zawadka [Facebook]

  1. A na co nam wieżowce w Lublińcu?? My nie stolyca na szczęście…

    Odpowiedz
  2. Nie sądzę, by była potrzeba budowy takich wysokich bloków, albo ten list to napisał deweloper, taka zasłona dymna, a my dajemy się wciągnąć w niepotrzebna dyskusję. W naszym miasteczku wyższe bloki są niepotrzebne, to nie jest wielkie miasto.

    Odpowiedz
  3. W Lublińcu już planowane były bloki na wiecej kondygnacji – o ile się nie mylę to te trzy przy ZHP na przeciwko byłej WKU. Ponoć na przeszkodzie stanęła wtedy niemożność dostarczenia wody powyżej pewnej kondygnacji.

    Odpowiedz
  4. Kolejne bloki to nie wszystko, a gdzie pozostała infrastruktura ? Np. PUBLICZNE żłobki, przedszkola, szkoły, przychodnie NFZ, poczta ? Wszystko w centrum, komunikacji brak, wszędzie trzeba jeździć autem, czy to zawieść dzieci do przedszkola lub po pieczywo. Mały sklepik w jednym z bloków to za mało. W innych miastach na osiedlach bez auta zrobi się wiele a tutaj praktycznie nic…. Jak już coś zmieniać to z sensem i pomysłem, a nie tylko sprzedawać małe działki deweloperom…

    Odpowiedz
  5. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego typu rozwiązań, cała uroda miasta to jego zabudowa, która posrod zieleni części starszych kamienic posiada swoja unikatowość i urok.
    Chciałbym jednocześnie przypomnieć o innych ważnych tematach jakie nie pojawiają się na łamach lokalnej prasy/portali a pozostaja wazne dla lokalnej spolecznosci.
    Otóż w ostatnim czasie (w 2022 roku) Lubliniec pojawił się w krajowych mediach dwukrotnie: (1) gdy mówiono o największym zanieczyszczeniu powietrza w Polsce i na Śląsku (2) przy największej planowanej wycince lasów.
    Proponuje zatem poddać pod dyskusje powyższe kwestię…kto bowiem bedzie chciał mieszkać nawet w nowej zabudowie na pustyni i zanieczyszczonym powietrzem.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz do arek Anuluj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.