FELIETON SUBIEKTYWNY. Nauczyciele wkręceni w szambo.

FELIETON SUBIEKTYWNY. Nauczyciele wkręceni w szambo.

Nie ma dla mnie najmniejszej wątpliwości, że zapowiadany strajk nauczycieli to sprawa polityczna i kolejna próba zdyskredytowania, demokratycznie wybranego, rządu przez wielkich przegranych, którzy wmawiają nam, że bronią demokracji. 

Organizatorem strajku nauczycieli jest Związek Nauczycielstwa Polskiego. W 2014 roku, za czasów Platformy Obywatelskiej, ZNP przyjął nowy Statut, który uniemożliwił prawdziwym fachowcom zarządzanie całą strukturą (grafika poniżej). Dlaczego?

Dzięki temu ZNP nadal spoczywał w rękach kolesi sprzyjających Platformie. Kontynuowano zatem wypróbowany schemat trwający od 1983 roku, kiedy komuniści dopasowali władze ZNP do propagandy Polski Ludowej. Wcześniej, 13 grudnia 1981 roku, zdelegalizowano ZNP po wprowadzeniu stanu wojennego.

Poprzez Status ZNP z 22 listopada 2014 roku, wierna świta Donalda Tuska zaasekurowała się na wypadek przegranych wyborów, bo przecież dobro uczniów to świetny element szantażu wobec nowej władzy – dzisiaj, w roku wyborczym, mamy tego idealny przykład.

A to pamiętacie? Dobry układ z ZNP sprawił, że Platforma cichaczem zlikwidowała 1146 szkół – w konsekwencji wielu nauczycieli wyleciało na bruk. Zredukowano lekcje historii, ogłupiano Naród Polski a autorytet nauczyciela strącono w rynsztok – większe prawa ma dzisiaj gówniarz z nogami na ławce niż Ten, który ma go uczyć. Wtedy podporządkowany zarząd ZNP… milczał.

Kiedy jednak Tuskowczycy utracili władzę – Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz, pełniący tą funkcję od 21 lat, nie zawahał się uczestniczyć w marszach KOD’u, wymierzonych w Prawo i Sprawiedliwość, pod przykrywką, a jakże… “obrony demokracji”. Wtedy był aktywny i stanął na czele Narodu bitego przez reżim.

Broniarz to nie jedyny podnóżek Platformy. Jego główny sojusznik – Jan Guz, od 2004 roku szef Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, to absolwent Akademii Nauk Społecznych przy komunistycznej KC PZPR w Warszawie. Rodzina trzymała się razem, scalona nawykami z poprzedniego systemu, schowana pod przytulnym płaszczem Platformy. Kiedy do władzy doszedł PiS, wystarczył sygnał z centrali (patrz: PO) i można było uderzyć!

Platforma Obywatelska, która z nożem na gardle próbuje wydrzeć władzę partii rządzącej, sięga po swoich wiernych funkcjonariuszy, godząc w dobre imię polskiej szkoły, bez skrupułów krocząc po plecach tysięcy uczniów w całym kraju. Zwodziła nauczycieli w czasach swoich rządów aby przy pomocy ZNP, pod pretekstem należnych podwyżek, pokąsać PiS.

Gdyby nauczyciele choć trochę zastanowili się nad rzeczywistym mechanizmem kwietniowego strajku lub ewentualnie włączyli się do akcji bez szkody dla dzieci, wtedy przyznałbym, że Polska Szkoła ma się dobrze. Przy okazji zapytam – ilu nauczycieli, którzy włączą się do strajku, należy do Związku Nauczycielstwa Polskiego… organizującego akcję?

Oczywiście, że nauczyciele mają prawo domagać się podwyżek. Podpisuję się pod tym bez dwóch zdań… tylko dlaczego godzą się aby czynić to kosztem uczniów czekających na egzaminy, a nawet rodziców, którzy najczęściej pracują kiedy ich pociechy siedzą w szkolnych ławach? Nie lepiej było pogrozić PiS’owi w okresie ferii czy wakacji? Zasada prosta i czysta: “uczniowie odpoczywają, a my pogadamy sobie z rządem i w razie czego rok szkolny rozpocznie się z opóźnieniem”. Wyobrażacie sobie parlamentarzystów, którzy w pośpiechu musieliby przerwać wakacyjny wypoczynek? Trzeba było zagrać w taki sposób.

Tymczasem pod naporem ZNP (w rzeczywistości – pod naporem politycznych wrogów PiS’u) nauczyciele dorobili się, owszem, zwolenników ale też… przeciwników. Dlaczego kwietniowa akcja nie ma charakteru oddolnego? Dlaczego sterowana jest odgórnie – przez ludzi, którzy robią sobie zdjęcia z totalną opozycją, nienawidzącą Kaczyńskiego i jego armii? Dlaczego operacja działa dokładnie tak, jak w przypadku ślepych owieczek biegających ze sztandarami KOD’u?

Polska potrzebuje mądrych przewodników, dających przykład – jak walczyć nie krzywdząc tych, których wychowują. Tacy przewodnicy potrzebni są w szkołach. Nauczycielu – silny i charyzmatyczny autorytecie, gdzie jesteś? Wracaj! Tylko najpierw podnieś głowę…

.

  1. Art.36.1 ze starego statutu ZNP ( sprzed roku 2007) brzmi tak samo …warto czytać:)

    Odpowiedz
  2. Artykuł godny aparatczyka. Slogany,slogany i zero konkretów. Argument o strajku w czasie wakacji godny sekretarza POP. Zabrakło tylko dodać, że mogą sobie dzieci narobić czy też zmienić zawód jeśli się nie podoba. To wszystko już bylo p. Werner. KAŻDA akcja strajkowa,protestacyjna musi być organizowana przez zarzad. Doskonale pan o tym wie, ze nie ma na świecie zwiazków, które działałyby skutecznie bez strukturalnej organizacji. Nie ma inicjatywy iddolnej??!! Nawet członkowie Solidarności chcą strajkować, gdyż ten rząd nie słucha innych argumentów. No może jeszcze sondaży….To co zrobili ze szkolnictwem, tego nikt nie pobije i dobrze o tym Pan wie. NIC nie dała likwidacja gimnazjów. NIC! Zarowno w procesie ksztalcenia,jak i zachowania. Upartyjniony program,ilość godzin religii. Czy wie Pan, ze w Anglii dzieci idą do szkoły w wieku 5 lat? I w większości państw UE ten wiem to ci najmniej 6lat. A u nas matury są zbyt łatwe (Zalewska), jest za dużo miejsc w uczelniach, zmniejszono. Myśli Pan, że dzisiaj tylko zawodowi są potrzebne? O ileż wiecej jest w powiecie techników? Głupim narodem fajnie się rządzi…..Każdy może pisać na swoim portalu co chce, jeśli kogoś nie obraża. Pan nie obraża. To fakt. Ale poziom wskazuje, ze chyba stara się Pan o etat w TVPIS. Powodzenia.

    Odpowiedz
  3. “Szambo” to ten felieton…jak można aż tak nisko upaść w służbie partyjnej propagandy?

    Odpowiedz
  4. Zamiast pisać (nieudolnie) głupoty, piszcie że trzeba “uwalić” rząd PiS-u i każdy sposób jest na to dobry…

    Odpowiedz
  5. Jestem nauczycielem. Nic mnie nie obchodzi polityczny kontekst strajku. Artykuł żenujący. Dla mnie ważne jest godne wynagrodzenie i warunki pracy, a nie PiS czy PO.

    Odpowiedz
  6. Żenujące to jest zachowanie aktywu ZNP. Wiecie skąd się bierze “poparcie” dla tego strajku? Jestem nauczycielem no i doskonale znam wyniki referendum strajkowego w swojej szkole – za strajkiem było ledwo ponad 50% pracowników szkoły. To był “kubeł zimnej wody” na “aktyw” ZNP, więc zaczęli nachodzić wszystkich, którzy byli przeciwni strajkowi – złośliwe dogadywania na każdym kroku, głupie uwagi, chamskie dowcipy. Byłem wręcz zszokowany postawą koleżanek z pracy -> drodzy rodzice – tacy ludzie uczą Wasze dzieci!!! Nie znałem ich z takiej strony i nie podejrzewałem o taki “poziom hejtu” ze strony ludzi kreujących się na inteligentnych, kulturalnych i wykształconych fachowców z wieloletnim stażem”. Część nauczycieli uległa ich nachalnemu i bezczelnemu zachowaniu i dołączyła się do strajku “dla świętego spokoju”. No i ZNP-owcy odtrąbili to jako wielki swój sukces. Teraz myślą sobie, że ja też tak się złamię i zwracają się do mnie “łamistrajkiem” – na każdym kroku w pracy w rozmowie ze mną szczują na kierownictwo “Solidarności” i obecny rząd, niewybredne teksty pod moim adresem. Myślą, że zmienię poglądy i się do nich dołączę “dla świętego spokoju” ??? 😉 Chyba za słabo mnie znają 😉 PS – a tak z czystej ciekawości – ciekawe ile z powyższych komentarzy jest autorstwa moich koleżanek z pracy, które siedzą w pokoju nauczycielskim, strajkują i nie mając co zrobić z sobą piszą propagandę na poziomie Onetu czy TVN 24. Pozdrawiam: panie polonistki, pedagog i nauczycielkę j obcego 😉
    A tak swoją drogą – im bardziej na mnie najeżdżacie w pracy tym bardziej mnie mobilizujecie – do widzenia na egzaminach w komisjach 😉 “z każdym łamistrajkiem” w moim kierunku, mam coraz większą ochotę do zastępowania Was w komisjach. Mam też dla Was małą niespodziankę 😉 Powiem tylko tyle – ze mną nie wygracie kochane koleżanki z ZNP ;-*

    Odpowiedz
  7. Nauczyciel z Lublińca Kwiecień 9, 2019, 9:30 pm

    Jak ma się postawa związkowców z ZNP do zasad demokracji? Przecież każdy ma prawo do strajku, ale też ma takie samo prawo do tego, żeby odmówić udziału w strajku. Nikt nie może zabronić nikomu udziału w strajku, ale też nikomu nie wolno nikogo zmuszać do udziału w strajku wbrew jego woli. Jakim więc prawem działacze ZNP stygmatyzują tych swoich kolegów, którzy nie chcą brać udziału w tej awanturze?
    Wiecie, jak ludzie rozszyfrowywują teraz skrót “ZNP”?
    Związek Nauczycielstwa Postkomunistycznego
    Jeden z moich uczniów nazwał Broniarza: “dziadziem komuchem” – no cóż, miał chyba rację – kariera w PZPR, później poseł SLD… ale czy to jeszcze NAUCZYCIEL? Przecież on nie uczy w szkole od 24 lat… Ciekawe, czy by zdał teraz egzamin z pedagogiki, czy dydaktyki… 😉 Ciekawe, czy zna podstawy programowe 🙂

    Odpowiedz
    • Nauczycielka z Lublińca :) Kwiecień 11, 2019, 6:49 pm

      Szczerze popieram! Jestem “niestety” w tej mniejszości, która nie strajkuje. Przychodzę codziennie do pracy i z dnia na dzień widzę, że strajkujący przestają nawet patrzeć w moją stronę. Kiedyś uśmiechnięci, rozgadani, dzisiaj przemykają szybko przez korytarz, byle nie spojrzeć w stronę tych, którzy opiekują się dziećmi. Co się z nimi stało? Kto ich tak zindoktrynował? Czyżby tych kilku oszołomionych widokiem 1000 zł członków ZNP? To bardzo smutne, że tylu ludzi dało się zwabić i omamić jednemu człowiekowi, który marzy o “europejskiej” karierze i ogromnych pieniądzach. I ta jego szczerość w mediach “Tak, walczymy o pieniądze, o tysiąc złotych”. Brak słów…

      Odpowiedz
  8. Nauczycielka z dość długim stażem pracy Kwiecień 10, 2019, 4:29 pm

    Panie Julianie – cieszę się, że Pan poruszył ten aspekt strajku – popieram Pana i przyznaję rację. Szkoda, że koleżanki i koledzy nie zapoznali się z niedawną wypowiedzią p. Broniarza, któremu tak ufają. W jednej z relacji w mediach powiedział wprost, że jemu nie chodzi o pensje nauczycieli, ale o to, by wygrało PO. Tak, on dąży do tego, by upadł rząd, by ogłoszono wybory. Czy naprawdę tego nie widzicie, moi drodzy, że się Was traktuje przedmiotowo, że jesteście zmanipulowani? ?Skoro tak sam to ujawnił, to nie ma powodu, by mu nie wierzyć, a spostrzeżenia p. Juliana są prawdziwe. O tym także można było przeczytać w wypowiedzi lidera ZNP w Onecie czy WP. Szkoda, że nie skopiowałam linka.

    Odpowiedz
  9. Do Belfra, Nauczycieli i Autora!
    Podzielam Wasz głos w dyskusji. Życzę, aby zawód NAUCZYCIELA, był właściwie doceniany oraz byście mieli godnych swoich reprezentantów.
    Znaleźli się w tym zawodzie także ludzie, którzy się zwyczajnie pomylili . Nie mają jednak odwagi, sami przed sobą, się do tego przyznać. Szkoda! Dla wszystkich.
    Życzę zdrowia i oby doszło do prawdziwej dyskusji w temacie SZKOŁY.

    Odpowiedz
  10. Jeśli nauczycielom nie podoba się praca w szkole zawsze mogą złożyć wypowiedzenie do czego gorąco ich namawiam, tylko gdzie znajdą lepszą prace po pedagogice !!!

    Odpowiedz
    • Niestety, wielu dobrych nauczycieli nie wytrzymało tej całej nagonki i odchodzi z zawodu, pomagając w ten sposób zrealizować cel (czyj?): głupim narodem łatwiej rządzić.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.