W poniedziałek odbyła się ostatnia w tym roku Sesja Rady Miejskiej w Lublińcu. Priorytetowym zadaniem samorządowców było zatwierdzenie budżetu na rok 2021 – w tej kwestii wszystkie kluby zgodnie i jednogłośnie przyjęły przyszłoroczny plan finansowy dla miasta. W końcowej części zdalnego posiedzenia powrócił jednak temat tzw. “Afery Komisyjnej”.
Na wygłoszenie Oświadczenia w tej sprawie zdecydował się przewodniczący klubu Forum Samorządu Lublinieckiego, Jan Springwald – Uznaliśmy, że nie możemy tego zostawić – podkreślił radny odnosząc się do trwającej polemiki, prowadzonej nawet po tym jak 24 września Sąd Rejonowy w Lublińcu utrzymał w mocy Postanowienie Prokuratury Rejonowej w Zawierciu o umorzeniu śledztwa.
W uznaniu Sądu: zażalenie Burmistrza Lublińca, Edwarda Maniury na Postanowienie Prokuratury było bezzasadne, a radny Rady Miejskiej Łukasz Mikulski (PiS) nie popełnił żadnego przestępstwa w związku z udziałem w posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska i Rozwoju Rady Miejskiej w dniu 18 listopada 2019 roku.
W związku ze sprawą, głosami radnych klubu “Z Burmistrzem dla Lublińca”, radny Damian Włodarczyk (FSL) został odwołany z funkcji przewodniczącego komisji. O udział w nieprawidłowościach posądzony był również radny Jan Springwald.
Przed wystąpieniem lidera Forum Samorządu Lublinieckiego, Przewodniczący Rady Miejskiej w Lublińcu Gabriel Podbioł zapowiedział, że Oświadczenie klubu FSL będzie ostatnim elementem posiedzeń lublinieckich samorządowców nawiązującym do “Afery Komisyjnej” – Chciałbym uznać tą sprawę za całkowicie zamkniętą. Bardzo proszę abyśmy już więcej do tego podczas Sesji Rady Miejskiej nie wracali – zaznaczył przewodniczący Podbioł.
Jeśli chodzi o budżet Lublińca na rok 2021 – Miasto zaplanowało przyszłoroczne dochody na poziomie 135 546 805 zł, a wydatki w kwocie 152 712 132 zł. Przyszłoroczny deficyt ustalono w wysokości 17 165 327 zł. Źródłem pokrycia deficytu będą przychody z tytułu zaciągniętych kredytów i pożyczek w wysokości 13 012 007,46 zł, niewykorzystane środki pieniężne na rachunku bieżącym budżetu oraz inne w łącznej kwocie 4 153 319,54 zł – czytamy w portalu “Lubliniec – nasze miasto”.
Szczegółowa treść przyjętej Uchwały Budżetowej: TUTAJ
zdjęcie: archiwum
Ależ pan Jasiek dorzucił do pieca! Brawo! Nooo… Coś czuję, że teraz to już nie 2 strony w Nowinach, ale cały numer i to z dodrukiem pójdzie na propagandę, że niewinny jest winny, a winni niewinni! 🙂 Czy blondyna na fejsbuniu już napisała poemacik-elaboracik a la Jerzy Urban, że to wcale nie tak, że ona z magicznej kuli wyczytała inaczej i że ona wie lepiej jak było? Czy posypały się już lajeczki od psiapsiółek z ,,rady kobiet”? Czy poszły już wyzwiska, że pisiory roznoszą gangrenę, springwaldowcy tyfus, a wszystkiemu i tak winny jest Mikulski? Na Wigilię w tym roku zamiast pierogów będę chyba zajadał popcorn! 🙂 ,,Miasto dobrych emocji” hahahah
Żenujący spektakl ze strony burmistrza i wiceburmistrz. To było wiadome od początku atak na Mikulskiego było podyktowane politycznie. Ale kto sieje wiatr, zbiera burzę.
Radny Springwald pięknie wszystko wypunktował. Relatywizm do kwadratu.
W Piśmie Świętym są takie prorocze słowa: “Oszust nie zamieszka w domu moim, Kłamca nie ostoi się w oczach moich”. Warto by Pan Burmistrz Edward Maniura i jego środowisko polityczne wzięli sobie te słowa pod rozwagę, szczególnie w tym pięknym, świątecznym okresie. Dużo zdrowia i błogosławieństwa Bożego dla Wszystkich.
Danusia słomeczka Alka Prim 24h od Szymonka płaczka Hołowni krzyczy precz z alkoholem, Książe-Psota z Beduinową krzyczą o moralności i uczciwości. [Dobrze, że nie o tym co brać, a czego nie brać w czasie covida !] Przygrywa im wąsaty ***** [red.], naczelna foto-AGrAfka miasta dopytuje, wtóruje jej Olgierd. Orszak pasterzy za nimi śpiewa pieśń na jedną nutę. Orszak leci dalej. A wieńczy dzieło Katarina Parara z serduszkiem, bo pomarańczy na Facebooku nie ma, pomarańczki posłała mężusiowi do nowego lokum w Herbach. LUBLINIEC w *PIGUŁCE*. Opowiastka historyczna. A PRAWDA I TAK ZWYCIĘŻY, KŁAMSTWO BĘDZIE ROZLICZONE !!!
WIELKI SZACUNEK DLA JANA SPRINGWALDA ZA TE SŁOWA.