Wtargnięcie na posesję prywatną, prawdopodobnie lekkomyślna wspinaczka po przestarzałym, stromym dachu ponad stuletniego pustostanu w centrum Sierakowa Śląskiego i przede wszystkim znieważwnie symbolu narodowego – nieznany sprawca (sprawcy) umieścił w przewodzie kominowym Flagę Polski. Mieszkańcy wsi nie kryją oburzenia. Sprawą zajęła się policja.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. 69-letnia właścicielka nieruchomości poinformowała władze sołectwa o skandalicznym czynie popełnionym na terenie posesji zlokalizowanej w samym środku miejscowości. Budynek od wielu lat stoi pusty, w tyle znajduje się nieoświetlone podwórze. W uznaniu mieszkanki – ktoś musiał wspiąć się na dach, ponieważ nie ma innego sposobu aby dostać się do komina. Wcześniej, na terenie posesji nie znajdowała się flaga państwowa, wywieszona na okoliczność niedawnych świąt 3 Maja oraz Dnia Flagi RP – musiała ona zostać przyniesiona i umieszczona w kominie.
Od samego rana, przejeżdżający tędy mieszkańcy z niedowierzaniem przyglądają się polskiej fladze osadzonej we wnętrzu przewodu – Nie dość, że ktoś przynosi wstyd naszej miejscowości, bo przejeżdżają tędy ludzi z różnych stron Polski, to jeszcze naraził samego siebie na niebezpieczeństwo, biegając po mało stabilnym dachu. Głupota? To mało powiedziane – komentuje jeden z mieszkańców sąsiedniej posesji.
Z uwagi na to, że doszło nie tylko do wejścia na teren prywatny ale również do znieważenia symbolu narodowego, o sprawie zawiadomiono Komendę Powiatową Policji, która podjęła czynności wyjaśniające. Przedstawiciele sołectwa apelują o kontakt do mieszkańców, którzy mogli być świadkami okoliczności w jakich doszło do umieszczenia flagi w przewodzie kominowym oraz do osób, które stwierdziły zaginięcie flagi wywieszonej w ostatnich dniach na swoim podwórzu.
Po zakończeniu czynności wszczętych na miejscu zdarzenia, lublinieccy policjanci zabezpieczyli flagę i przekazali ją właścicielce posesji.
Konsekwencje wynikające z profanowania symboli narodowych, do których należy m.in. Flaga Państwowe, reguluje Art. 137 Kodeksu Karnego, w myśl którego – kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
.
To zapytam jeszcze raz. Te “władze sołectwa” to kto konkretnie? I ilu ich jest?
Witam Dario.
Sołtys i Rada Sołecka.
Potrafi pan odpowiedzieć na pytanie? Czy to zbyt trudne?
Ciekawe, ile promili we krwi mógł mieć sprawca…
W Dobrodzieniu kiedyś na rynku w Sylwestra, rozbawiona gawiedź wsadziła pustą butelkę od szampana w kratownicę betonowego słupa energetycznego na wysokości kilku metrów… tacy “promilowi artyści ludowi”.
Tutaj też obstawiam, że kandydat miał pewnie nieźle w czubie…