Glinicki zakręt

Glinicki zakręt

Przez kilka pierwszych dni po tragicznym wypadku do jakiego doszło 26 października nad ranem na glinickim zakręcie można było zauważyć jadące zgodnie z przepisami samochody. Miejscowi wciąż mieli przed oczami obraz tragedii sprzed kilku dni, a uwagę przejeżdżających zwracały palące się znicze i widoczne jeszcze świeże ślady akcji ratunkowej.

Jednak z każdym kolejnym dniem sytuacja na drodze wracała do „normalności”! Coraz częściej można zaobserwować wjeżdżających w zakręt ze znaczną prędkością kierowców. Pokonuję go kilka razy dziennie i kiedy widzę jadącego po nim tira, prowadzonego jedną ręką, bo drugą kierujący trzyma telefon czuję jak po plecach przebiegają mi „ciary”!  Powszechnie wiadomo, że zakręt jest niebezpieczny, ale czy po ostatnim wypadku to się zmieni?

Udało się nam ustalić, że w wyniku przeprowadzonej na miejscu tragedii wizji lokalnej, w której poza policją uczestniczyli również przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg w Katowicach jest wniosek policji do GDDKiA o instalację na feralnym zakręcie oświetlenia aktywnego (popularnie zwanego choinką), a także wniosek do wójta Gminy Ciasna o doświetlenie zakrętu.

Podjęte działania na pewno przyczynią się do wzrostu poziomu bezpieczeństwa, ale to czas pokaże, czy trzeba będzie podjąć kolejne.

Należy pamiętać i przypominać przy każdej możliwej okazji, że to od nas kierujących zależy bezpieczeństwo nasze i innych użytkowników drogi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.