Jak daleko Nam do Europy? – Europejski Tydzień Autyzmu

Jak daleko Nam do Europy? – Europejski Tydzień Autyzmu

Jeszcze trzy dni trwać będzie Europejski Tydzień Autyzmu (ETA). Czas od 1 do 7 grudnia wybrzmiewa na naszym kontynencie od 1996 roku, kiedy to Parlament Europejski uchwalił Kartę Praw Osób z Autyzmem. U nas od kilku… Naszemu parlamentowi przyjęcie powyższej Karty zajęło 9 lat licząc, od roku naszego wejścia w struktury Unii Europejskiej. Wreszcie 12 lipca 2013 roku uchwała została przyjęta w sejmie. Według danych organizacji Autism Europe ok. 5 mln osób w Unii Europejskiej dotkniętych jest tym rodzajem niepełnosprawności i liczba ta stale rośnie!

A w Polsce? W Polsce wciąż nie wiemy, ilu ludzi dotknął Autyzm. Opieramy się na nieprecyzyjnych danych szacunkowych według których w Polsce jest nie mniej niż 60 tysięcy takich osób. Autyzm w szczególny sposób obejmuje całą rodzinę i wraz z rodzinami liczba ta wynosi około 90 tysięcy!

Jak dotąd żaden rząd nie podjął wprowadzenia dobrych europejskich rozwiązań na nasz grunt i kompleksowego zmierzenia się z autyzmem.  Warto dodać, że ONZ obok aids, chorób nowotworowych i cukrzycy uznała autyzm za czwarte największe zagrożenie ludzkości!

Celem Europejskiego Tygodnia Autyzmu jest przedstawienie jak najszerszej liczbie osób rzetelnej wiedzy na temat tego zaburzenia, bo tylko przez zwiększenie świadomości społecznej można będzie wdrożyć programy, które pomogą rodzicom zdiagnozować swoje małe jeszcze dzieci, a tym już dorosłym autystom zapewnią bezpieczną przystań, gdy tego jedynego pewnego azylu jaki dotychczas mieli – rodziców zabraknie.

Dziś w XXI wieku nie jest problemem dotarcie do żadnych informacji, również tych na temat autyzmu… Problemem jest uświadomienie, że problem jest i nie minie jak katar!

A jak jest u nas? Jak jest w naszych miejscowościach, gminach, powiatach?  W tej dziedzinie jesteśmy wciąż daleko w tyle!

Jest taka dość znana rzeźba „Trzy mądre małpy”, która obrazuje japońskie przysłowie „Nie mówię nic złego, nie widzę nic złego, nie słyszę nic złego”.

Póki, co podejście wielu instytucji i urzędów do kwestii autyzmu przypomina mi tę rzeźbę, tyle że u nas jedna nie widzi, druga nie słyszy, a trzecia? A trzecia nic nie mówi…

Tagi:
Nowszy artykuł
  1. Tu nie trzeba diagnozy i programów, tylko zaprzestać z szczepieniami zanieczyszczonymi metalami ciężkimi.
    Nie szczepić w ogóle albo szczepić, dla ,,placebo,,ale żądać dobrych szczepionek bez zanieczyszczeń!
    Dlaczego w tych krajach gdzie nie ma szczepień, autyzm praktycznie nie istnieje ?

    Odpowiedz

Dodaj komentarz do Mgr Anuluj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.