Jest prawomocny wyrok w sprawie byłego proboszcza parafii w Pawonkowie oskarżonego o przestępstwa seksualne wobec nieletniego

Jest prawomocny wyrok w sprawie byłego proboszcza parafii w Pawonkowie oskarżonego o przestępstwa seksualne wobec nieletniego

Jak informował w listopadzie ubiegłego roku portal “Lubliniec – nasze miasto”, Sąd Rejonowy w Lublińcu nieprawomocnie skazał na cztery lata więzienia księdza Waldemara C., byłego proboszcza parafii w Pawonkowie – Ksiądz został uznany winnym przestępstw seksualnych wobec jednego z pokrzywdzonych. Innych nieletnich upijał alkoholem – Duchowny ma również 15-letni zakaz pracy z dziećmi oraz trzyletni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość 50 metrów.

Wyrok lublinieckiego sądu został podtrzymany i jest prawomocny, a jedyną zmianą w stosunku do pierwszego wyroku jest to, że Sąd Okręgowy złagodził warunki odbycia terapii dotyczącej preferencji seksualnych, której duchowny nie musi już przechodzić w więziennym zakładzie psychiatrycznym – podał w miniony piątek Dziennik Zachodni.

Przypomnijmy. Do zatrzymania proboszcza doszło 13 czerwca 2019 roku. Policjanci przeszukali należące do niego pomieszczenia i zabezpieczyli sprzęt komputerowy, poddany późniejszemu badaniu przez biegłego z zakresu informatyki. Mężczyzna został zatrzymany i przedstawiono mu zarzuty dotyczące przestępstw o charakterze seksualnym, których miał dopuścić się wobec nieletniego.

Z uwagi na charakter sprawy prokuratura nie zdradzała szczegółów śledztwa, a sam proces był niejawny.

12 listopada 2020 roku Sąd Rejonowy w Lublińcu uznał Waldemara C. winnym wszystkich zarzucanych mu czynów. Wobec jednego z nieletnich popełnił przestępstwa seksualne, innych rozpijał – Oskarżony został skazany na cztery lata więzienia. Ma również 15-letni zakaz pracy z nieletnimi i 3-letni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na 50 metrów – wymieniał na łamach portalu “Lubliniec – nasze miasto” Dominik Bogacz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Na poczet kary więzienia zaliczono oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania. Duchowny musi również zapłacić zadośćuczynienie w wysokości 2 tysięcy zł na rzecz wykorzystanego chłopca i po 500 zł na rzecz pozostałych.

  1. SR Lubliniec chyba jedyny w tym kraju gdzie problem stanowi identyfikacja osób z nagrań biorących udział w toczącej się sprawie. Nie stanowi za to problemu wydanie wyroku rzekłbym stronniczego ale co kraj to obyczaj.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.