Wczoraj strażacy z terenu powiatu lublinieckiego interweniowali czterokrotnie. Działania służb wiązały się z dwoma zdarzeniami drogowymi i pożarami.
Przed godziną 13:00 na prywatnej posesji przy ul. Cegielnianej w Lisowicach paliła się sucha trawa i stary tapczan – interweniowały dwa zastępy PSP oraz jeden zastęp Wojskowej Straży Pożarnej JWK w Lublińcu.
Przed godziną 16:00 na trasie Wierzbie – Koszęcin samochód osobowy wypadł z drogi do przydrożnego rowu. W zdarzeniu ucierpiał kierujący, który wydostał się z rozbitego pojazdu o własnych siłach przed przybyciem ratowników. Po przebadaniu przez ratowników z Zespołu Ratownictwa Medycznego pozostał na miejscu zdarzenia. Na miejsce przybyły dwa zastępy PSP, zastęp OSP z Koszęcina oraz wspomniany ZRM i policja.
Około godziny 18:30 do Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lublińcu wpłynęło zgłoszenie o pożarze łąki przy lesie w Strzebiniu, jednak po dojeździe zastępów straży na miejsce okazało się, że płonie osiem balotów siana. W tym zdarzeniu działały dwa zastępy OSP Koszęcin, zastęp PSP i zastęp OSP Strzebiń.
– Ostatnim zdarzeniem tego dnia, w którym interweniował zastęp z PSP oraz z WSP JWK w Lublińcu, była kolizja motocyklisty z samochodem osobowym, do której doszło przed godziną 20:00 w Lublińcu przy rondzie łączącym ulice Częstochowską i Klonową. Poszkodowany motocyklista – po przebadaniu przez ratowników z ZRM pozostał na miejscu zdarzenia – informuje st. kpt. Wojciech Kwapień, oficer prasowy KP PSP Lubliniec.
Zdjęcie: archiwum (2011)