Kontrowersje dotyczące sposobu wyboru starostów powiatowych.

Kontrowersje dotyczące sposobu wyboru starostów powiatowych.

W poprzednich tekstach dotyczących Wyborów Samorządowych omówiliśmy już najważniejsze zagadnienia dotyczące kompetencji rad gmin i powiatów oraz wójtów. Pora na analizę zadań starostów. W odróżnieniu od pozostałych urzędów, ważną kwestią jest wybór starosty – w tym przypadku, nie dokonuje go społeczeństwo.

Funkcja starosty posiada w Polsce wielowiekową tradycję. Została ona wprowadzona za czasów króla Wacława II (1291-1305) z czeskiej dynastii Przemyślidów, w celu sprawniejszego zarządzania krajem. Stanowisko to na przestrzeni lat zmieniało swoje znaczenie i znane jest również w sąsiednich krajach. Obecnie w Polsce funkcja starosty oznacza osobę kierującą powiatem.

Dzisiaj do najważniejszych kompetencji starostów należy podejmowanie decyzji w zakresie:

  • edukacji publicznej (szkoły ponadgimnazjalne i specjalne)
  • ochrony zdrowia (szpitale rejonowe, powiatowe)
  • transportu na terenie powiatu (współfinansowanie lokalnych linii autobusowych, np. miejskich przedsiębiorstw komunikacji w miastach na prawach powiatu)
  • zarządzanie drogami powiatowymi oraz zarządzanie ruchem drogowym na drogach gminnych i powiatowych
  • geodezji
  • gospodarki nieruchomościami
  • ochrony środowiska
  • porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli
  • przeciwdziałania bezrobociu
  • obronności
  • pomocy społecznej
  • zwalczania klęsk żywiołowych oraz organizowania pomocy na szczeblu powiatowym
  • rejestracji pojazdów oraz wydawanie praw jazdy

Od reformy administracyjnej wprowadzonej w 1999 roku, starosta jest wybierany przez radę powiatu, kieruje powiatem, reprezentuje go na zewnątrz, jest przewodniczącym zarządu powiatu oraz zwierzchnikiem:

  • sekretarza powiatu, który jako zastępca (powoływany przez radę powiatu) wykonuje wszelkie kompetencje przynależne staroście z zakresu administracji, czyli kieruje starostwem powiatowym,
  • skarbnika powiatu (głównego księgowego budżetu), który jako zastępca (powoływany przez radę powiatu) wykonuje wszelkie kompetencje przynależne staroście z zakresu finansów,
  • kierowników jednostek organizacyjnych powiatu,
  • powiatowych służb, inspekcji i straży,
  • służbowych pracowników starostwa.

Sposób wybierania starosty, z pominięciem głosu mieszkańców, wzbudza kontrowersje, o których można przeczytać w wielu artykułach zamieszczonych w sieci. Przyczyna jest bardzo prosta, ponieważ klucz do wskazania starosty przez radę powiatu tkwi… w obsadzie samej rady – jeśli kandydaci reprezentujący komitet wyborczy przyszłego starosty stworzą większość w nowej kadencji, wówczas, w głosowaniu tajnym, bez trudu wybiorą “swojego człowieka” na najważniejsze stanowisko w powiecie.

Przykładem niedomówień i wewnętrznych gier partyjnych towarzyszących wyborowi starosty była kandydatura Małgorzaty Domagały w powiecie gorzowskim w 2014 roku: “Za wyborem M. Domagały głosowało 16 na 19 radnych. Zygmunt Mendelski, członek klubu Komitetu Wyborczego Wyborców Andrzeja Kunta zabrał głos twierdząc, że kandydatura nie była dyskutowana z przedstawicielami klubu, z którego pochodzi, pomimo iż wcześniej jego formacja, Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, podpisały porozumienie koalicyjne – Platforma Obywatelska złamała porozumienie. W świetle tego, co się stało, można uznać, że koalicja trafia właśnie do śmietnika, a nasz komitet przechodzi do opozycji – mówił Z. Mendelski” [na podst.: gazetalubuska.pl, 15.12.2014]

Kontrowersje wzbudził również wybór Macieja Biernackiego (PSL) na starostę powiatu kluczborskiego w 2010 roku. Jerzy Sądel, radny z opozycyjnego ramienia PiS stwierdził, że Maciej Biernacki dopiero po pół roku od objęcia funkcji sekretarza w kłobuckim starostwie, złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego Zarządu Powiatowego PSL w Kłobucku – Znów chcecie wybrać starostę, który robi przekręty – przekonywał. Kandydaturę Biernackiego poparł radny Władysław Serafin. Jego zdaniem Maciej Biernacki złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego PSL-u o czasie, jednak dokument został zatajony [na podst.: klobuck.naszemiasto.pl, 30.09.2010]

Waldemar Wysocki jest starostą trzebnickim (woj. dolnośląskie) od wyborów w 2014 r. Jego wyborowi również towarzyszyły kontrowersje. W 21-osobowej radzie powiatu większość (11 głosów) miała koalicja Platformy Obywatelskiej i komitetu Razem w Powiecie Trzebnickim. Jednak w tajnym głosowaniu okazało się, że 11 radnych koalicji nie poparło zgłoszonego przez nich Roberta Adacha, a Wysockiego – kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Padły oskarżenia o sfałszowanie głosowania. Prokuratura przyznała później, że na jednej z kart do głosowania wymazano krzyżyk przy nazwisku Adacha, a dostawiono przy Wysockim – Mimo oczywistego oszustwa, wyboru starosty nie podważono – komentował potem radny Robert Adach w rozmowie z Gazetą Wyborczą [na podst.: wroclaw.wyborcza.pl, 3.09.2018]

Według obserwatorów, z którymi rozmawiamy, w niedzielnych wyborach do rady powiatu lublinieckiego swoją strategię najprawdopodobniej będą chciały wdrożyć dwie formacje – KWW Porozumienie Samorządowe Ziemi Lublinieckiej oraz KWW Wspólnota Ziemi Lublinieckiej. Pełnomocnikami w obu komitetach są odpowiednio: Joachim Smyła, obecny Starosta, oraz wicestarosta Tadeusz Konina. Podwójna ilość kandydatów stwarza szansę na zdobycie największej ilości mandatów w Radzie Powiatu. W przypadku uzyskania większości, tajne głosowanie nad podziałem stanowisk wydaje się… zwykłą formalnością. Warto dodać, że na listach KWW Wspólnota Ziemi Lublinieckiej znalazł się m.in… Adam Konina – brat wicestarosty.

O tym jak trudno rozkruszyć schematy zakorzenione na naszym podwórku przekonaliśmy się na własnej skórze – kiedy Lubliniecki.pl w krytycznym tonie oceniał zaangażowanie Starostwa w możliwość ratowania PKS’u i zadawaliśmy w tej sprawie “niewygodne pytania”, zażądano od nas wszelkiej dokumentacji potwierdzającej przynależność autora tekstu do redakcji – nawet koledzy z “konkurencyjnych” mediów przecierali oczy ze zdumienia. Wcześniej, kiedy nie poruszaliśmy drażliwych wątków, o jakiejkolwiek dokumentacji nie było mowy, a nawet zaproszono nas do Starostwa częstując kawą, w atmosferze przyjaznego dialogu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.