Lubliniecki.pl dotarł do treści pisma skierowanego w dniu 19 września 2019 roku z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska do Rady Miejskiej w Lublińcu. Dokument zawiera informację o działaniach kontrolnych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w ostatnim roku na terenie obszaru przemysłowego w Lublińcu, należącego do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Kontrola dotyczyła dwóch przedsiębiorstw – zakładu uzdatniania stłuczki szklanej oraz firmy zajmującej się wstępną obróbką odpadów przeznaczonych do termicznego przekształcania.
Jak informuje WIOŚ – w pierwszym przypadku, w wyniku interwencji mieszkańców, na wniosek Burmistrza miasta, 21 grudnia 2018 roku rozpoczęto roczne badania opadu pyłu w dalszym otoczeniu zakładu – w punktach znajdujących się przy ulic Szymały i Chłopskiej w Lublińcu oraz przy ulicy Księdza Misia w Jawornicy. Badania są kontynuowane jednak wyniki dotychczasowych pomiarów (21.12.2018 r. – 21.08.2019 r.), choć nie wskazują na możliwość przekroczenia rocznej dopuszczalnej wartości opadu pyłu (200 g/m3/rok), z punktu widzenia przeciętnego mieszkańca, mogą budzić niepokój – przede wszystkim ze względu na to, że w lublinieckim powietrzu… stwierdzono obecność drobnych odłamków szkła oraz ziaren piasku!
Potwierdza to, załączona do dokumentacji, tabela prezentująca szczegółowe, miesięczne wyniki kontroli dla poszczególnych ulic. W piśmie pojawia się również fragment informujący, że 7 marca 2019 roku badania wykazały przekroczenie norm tlenku azotu o 0,0665 kg/h, w związku z czym wobec zakładu wszczęte zostało postępowanie administracyjne. Kontrola dotycząca przyjmowania odpadów nie wykazała naruszeń jeśli chodzi o wytyczne zawarte w pozwoleniach.
W tej sprawie wysłaliśmy już zapytania do samorządowców zasiadających w Radzie Miejskiej, pytając kiedy i jakie działania zamierzają podjąć w związku z wystąpieniem w lublinieckiej atmosferze wspomnianych odłamków szkła – na co już od kilku miesięcy wskazuje grupa mieszkańców podejmujących działania i rozmowy z miastem w związku z potencjalnym zagrożeniem. O zajęcie stanowiska poprosiliśmy również zarząd firmy. Będziemy zbierać dla Was kolejne opinie i powrócimy do tematu.
Kontrola w drugiej z firm dotyczyła rozpoznania na jej terenie zanieczyszczenia po pożarze, do którego doszło tu w lutym 2019 roku. Przeprowadzono również kontrolę po przyjęciu anonimowej informacji o planowanym nielegalnym przywozie odpadów spoza terenu kraju. W obu przypadkach nie stwierdzono nieprawidłowości.
Pełna treść dokumentów znajduje się poniżej:
reakcja naszych władz da nam odpowiedz na pytanie na ile są te władze warte!!! prawdziwego wodza poznaje sie wtedy gdy jest duży problem !
Piasek, to też w sumie szkło… obecność piasku też należy powiązać z Krynickim?
daleko im do 200g/m2 na rok …….
nawet jak jest 1 g to jest coś nie tal
No bez jaj z tym piaskiem???? nikt mi nie wmowi, ze po drodze od krynickiego piasek wytraca sie ze szkla????????