“Nie wstydzę się Ewangelii”. Małgorzata Wnuk – Lipińska wystąpiła na lublinieckim rynku

“Nie wstydzę się Ewangelii”. Małgorzata Wnuk – Lipińska wystąpiła na lublinieckim rynku

W piątek na Rynku Głównym w Lublińcu odbył się słowno – muzyczny happening z udziałem Małgorzaty Wnuk – Lipińskiej, prezesem Fundacji “SNAP – Stop Narkomanii, Alkoholizmowi i Przemocy” z Lwówka Śląskiego.

Organizatorami spotkania byli członkowie Kościoła Zielonoświątkowego “Skała” z siedzibą w Lublińcu.

Oprócz funkcji prezesa Fundacji, Małgorzata Wnuk – Lipińska pełni rolę konsultanta do spraw profilaktyki, koordynując harmonogramy spotkań w szkłach, placówkach opiekuńczych, zakładach karnych i aresztach. Prowadzi zajęcia teatralne, biblijne i muzyczne z dziećmi, młodzieżą i osobami dorosłymi. Z Fundacją SNAP związana jest od 2016 roku. Wcześniej, od 2007 roku współtworzyła Stowarzyszenie Pomocy “Arka Noego”.

Zgłębiając wiedzę z zakresu profilaktyki ukończyła roczny kurs PiTOU Poradnictwo i Terapia Osób Uzależnionych Warszawa w latach 2016 – 2017, trzydniowy Kurs na wychowawcę wypoczynku w Chrześcijańskim Stowarzyszeniu Miłość Edukacja Dojrzałość (ChS MED. 2017), a także Dwuletnie Studium Biblijne w CHDN – Chrystus dla Narodów.

Założycielem Fundacji SNAP był Piotr Stępniak (ur.1963 – zm. 2018), były gangster, który nawrócił się w trakcie pobytu w więzieniu.

Podczas spotkania z mieszkańcami Lublińca Małgorzata Wnuk – Lipińska dzieliła się swoim doświadczeniem zdobytym podczas pracy z osobami uzależnionymi i ich rodzinami. Zaprezentowała również kilka utworów, utrzymanych w konwencji hip-hopu, w których nawiązywała do wiary, wskazując, że jest ona najważniejszą bronią, chroniącą człowieka przed ciemną stroną życia. Mówiła o zagrożeniach wynikających ze skłonności do nałogów i rewolucji światopoglądowych – takich jak LGBT, które coraz częściej wywierają szkodliwy wpływ, zwłaszcza na życie młodych ludzi.

Organizatorem, nie pierwszego już, happeningu był lubliniecki Kościół Zielonoświątkowy “Skała” – Zgromadzenie założono w roku 2009. Współpracujemy m.in. z Zakładem Karnym w Sierakowie Śląskim oraz lokalnymi Domami Pomocy Społecznej – podkreślił w rozmowie z lublinieckim.pl, obecny na Rynku Głównym, pastor Piotr Skoczylas. To nie jedyna inicjatywa podjęta przez zielonoświątkowców – dla przykładu w 2018 roku, przy współpracy z Miejskim Domem Kultury, zbór lublinieckiego kościoła zorganizował świąteczną akcję “Gwiazdkowa Niespodzianka”, będącą częścią międzynarodowego przedsięwzięcia kościołów protestanckich. Rozdano wówczas 160 bożonarodzeniowych paczek.

*     *     *

Na świecie żyje około 600 milionów zielonoświątkowców, co stanowi 8,6% globalnej populacji.

Historia Kościoła Zielonoświątkowego na ziemiach polskich sięga 1910 roku – Dopiero w roku 1987, po reorganizacji Zjednoczonego Kościoła Ewangelicznego, formalnie zaistniał byt prawny i organizacyjny, jakim jest dzisiaj Kościół Zielonoświątkowy. W 1997 roku znacznie roli kościoła docenił Sejm RP, przyjmując Ustawę o stosunku Państwa do Kościoła Zielonoświątkowego w Rzeczypospolitej Polskiej – czytamy w jednej z ulotek kolportowanych w trakcie piątkowego koncertu. Dzisiaj Kościół Zielonoświątkowy to chrześcijańska wspólnota o charakterze ewangelikalnym, stanowiąca drugi pod względem liczby wiernych kościół protestancki w Polsce, liczący obecnie 23 000 członków zgromadzonych w 220 zborach.

Wyznanie wiary Kościoła Zielonoświątkowego w Polsce:

  • Wierzymy, że Pismo Święte – Biblia – jest Słowem Bożym, nieomylnym i natchnionym przez Ducha Świętego, i stanowi jedyną normę wiary i życia.
  • Wierzymy w Boga w Trójcy Świętej jedynego, w osobach Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
  • Wierzymy w Synostwo Boże Jezusa Chrystusa, poczętego z Ducha Świętego, narodzonego z Marii Dziewicy; w Jego śmierć na krzyżu za grzech świata i Jego zmartwychwstanie w ciele; w Jego wniebowstąpienie i powtórne przyjście w chwale.
  • Wierzymy w pojednanie z Bogiem przez opamiętanie i wiarę w Ewangelię, w chrzest i Wieczerzę Pańską.
  • Wierzymy w chrzest Duchem Świętym, przeżywanie pełni Ducha i Jego darów.
  • Wierzymy w jeden Kościół, święty, powszechny i apostolski.
  • Wierzymy w uzdrowienie chorych jako znak łaski i mocy Bożej.
  • Wierzymy w Zmartwychwstanie i życie wieczne.

WIĘCEJTUTAJ [źr. wikipedia.pl]

Fundacja SNAPTUTAJ

  1. A gdzie świadkowie Jehowy, już nie stoją ze swoimi stojakami? Wcześniej zapewniali że zaraz koniec świata i głoszą żeby ratować ludzi a tu wygląda na to że sami się zwinęli i siedzą pochowani w domach. Wystraszyli się wirusa czy co? Widać że zieloni nie są tacy strachliwi.

    Odpowiedz
  2. A może ty wyskoczysz i opowiesz o swoich poglądach? Czy jesteś strachliwy?

    Odpowiedz
    • Warcisław nie przejmuj się. Może jeszcze kiedyś wyjdziecie na ulicę. Oczywiście jeśli wasza amerykańska centrala pozwoli ale na to się chyba nie zanosi 🙂
      Zwijają interes.

      Odpowiedz
      • Lesław nie płacz, jeśli chodzi o procesje i inne polityczno-kościelne happeningi, to wierzaj mi, żadna cyfra zarażonych nie powstrzyma kościelno-politycznego walca. Nie mają względu na człowieka, dopóki jest mu potrzebny dla ich własnych celów. Potem może człek zejść z tego padołu….

        Odpowiedz
        • Warcisław dlaczego świadkowie Jehowy zawsze odwracają uwagę od siebie na kościół? Widzisz, automatycznie założyłeś że jestem katolikiem a przecież w Polsce są jeszcze inne wyznania oraz ateiści.
          Pytam o tych świadków tak z ciekawości ale specjalnie nikomu nie zależy żeby znowu wracali ze swoimi stojakami. Ot ich przykry obowiązek bo chyba nikt się już na to nie łapie. Za dużo informacji w necie 🙂

          Odpowiedz
  3. To nieprawda! Jako Świadkowie Jehowy dalej głosimy dobrą nowinę o Jezusie, ale czynimy to w bezpieczny sposób, nie narażając zdrowia i życia innych ludzi. Dalej gorliwie głosimy za pomocą komunikatorów internetowych, portali społecznościowych, a czasem przez zwykłą pocztę lub telefon. Ta dobra nowina dalej jest głoszona.

    Odpowiedz
  4. Czesław a więc to wy ciągle spamujecie w internecie linkami do waszej strony i filmikami?
    Prawda to że wasza centrala w Nadarzynie pod Warszawą sprzedaje wasze miejsca spotkań? To dlatego przenieśliście się do internetu?
    A co do głoszenia o Jezusie to z tego co kojarzę wy głosicie o Jehowie a nie Jezusie.

    Odpowiedz
  5. Gdyby za głoszenie była kasa dla centrali to by kazali głosić nawet umierajacym. W Rosji narazili tysiące świadków gdy kazali całemu światu wysyłać listy do Putina. Rozjuszyli go i mamy efekt domina. Jak zaczął zabierać majątek w Rosji smutnym panom z Warwick to nie liczył człowiek. Czemu nie wysyłają tony listów do krajów gdzie są mordowani świadkowie? Czemu? Bo człowiek się nie liczy dla ludzi z centrali ważna jest kasa. Teraz podnieśli wszystkim zborów comiesięczny haracz. Kasa płynie szeroką rzeką.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.