Od 1 listopada (a więc od dnia, w którym zawieszono Oddział Dziecięcy Szpitala Powiatowego w Lublińcu) do niedzieli 26 listopada, liczba dzieci, które skorzystały z Poradni Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej sięgnęła aż 154. Do innych szpitali skierowano 17 małych pacjentów.
Oddział Pediatryczny lublinieckiego SP ZOZ wciąż pozostaje w stanie zawieszenia.
W tym samym okresie czasu siedmioro dzieci skorzystało z Izby Przyjęć. W tych przypadkach nie było jednak potrzeby skierowania żadnego z tych dzieci do innego szpitala.
– W dalszym ciągu są prowadzone rozmowy z lekarzami. O ich rozstrzygnięciu poinformujemy. Cały czas mamy nadzieję na pozytywne rozwiązanie i jak najszybsze przywrócenie działalności oddziału – przyznaje Małgorzata Nowak, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w korespondencji z Lublinieckim.pl
Przypomnijmy. W ostatnich dniach października informację o zawieszeniu Oddziału Pediatrycznego potwierdził wicestarosta lubliniecki, Tadeusz Konina. Jak podkreślił – Dyrekcja Szpitala Powiatowego do samego końca prowadziła intensywne rozmowy z lekarzami, którzy złożyli wypowiedzenia pracy na Oddziale – Dla dwóch zatrudnionych osób okres wypowiedzenia upływa z dniem 31 grudnia. Umowa cywilno – prawna kolejnej osoby wygasła 31 października. Czwarta osoba przebywa na urlopie macierzyńskim, bez wypowiedzenia, co jednak wiąże się z jej dłuższą nieobecnością w pracy.
Co z małymi pacjentami?
Po uzgodnieniach zawartych przez dyrekcję Szpitala Powiatowego w Lublińcu, mali pacjenci będą mogli liczyć na opiekę głównie w najbliżej położonych placówkach. Są to: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie “Parkitka” [zobacz] oraz Wielospecjalistyczny Szpital Powiatowy S.A. w Tarnowskich Górach [zobacz].
W ramach Poradni Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej SP ZOZ [zobacz] możliwe są konsultacje z lekarzem pediatrą, który będzie mógł skierować dziecko do innego szpitala. Telefony kontaktowe: 886 615 791 lub 34 350 63 63
No to czekamy na audyty, czy też może “komisje śledcze”. Ale jeszcze bardziej pragniemy konstruktywnych rozwiązań. Szanowny Panie Pośle Przemku, jak już Pan zakończy roztrząsać, proszę zająć się efektywnym uzdrawianiem.
Pokrzykiwać o “stanie krytycznym” i potupywać (http://lubliniecki.pl/sp-zoz-lubliniec-oddzial-pediatryczny-zagrozony-odciecie-ogrzewania-kandydat-na-posla-ujawnia-szokujace-informacje-film/) to każdy może i umie. Na ten czas, tyle i aż tyle Szanowny Pan Poseł Przemek miał do przekazania i zdziałał. Owszem – jest Pan świeżak – ledwo co Pan zastartował. To ma Pan teraz pole do świeżego działania. A skoro “stan krytyczny”, proponuję świeżym sprintem.
Winna całego bałaganu jest dyrektorka! Bo to, że ordynatorka się pokłóciła z oddziałową to jest jedno, ludzie powinni rozwiązywać problemy między sobą, ale w sytuacji gdy dochodzi do tak beznadziejnej sytuacji jak ewentualne zamknięcie oddziału z powodu braków kadrowych to wtedy jest czas, by dyrektor zareagował, a dyrektor nie zareagował. Osobista porażka.