W internecie zawrzało – na terenie powiatu lublinieckiego może przebywać mężczyzna cechujący się niewłaściwym zachowaniem wobec dzieci – taką informację opublikowano na profilu Spootted: Lubliniec w portalu Face Book. Aby doprecyzować niepokojące doniesienia, skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Komendą Powiatową Policji w Lublińcu – co wiemy o potencjalnym zagrożeniu?
– Na naszą skrzynkę odbiorczą dochodzą niepokojące sygnały i informacje. Jako, że mamy największy rozgłos w Lublińcu, prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Nie zostawiajcie dzieci samych na podwórku czy placu zabaw. Powiedzcie im po raz setny, że z obcymi się nie rozmawia. Sytuacja jest na tyle poważna, że wolimy dmuchać na zimne, nie chcemy aby doszło do tragedii – piszą administratorzy profilu Spootted: Lubliniec – otwartej strony, dzięki której użytkownicy Face Booka mogą zamieszczać szybkie informacje.
Reakcje na zamieszczoną wiadomość były zróżnicowane – część czytelników potwierdza obecność podejrzanego mężczyzny w okolicy swego zamieszkania – Pod moim domem siedział dwa razy, po kilka godzin w deszczu. Zgłaszałam dzielnicowemu – pisze mieszkanka powiatu – Teraz siedzi w Kochcicach.
Na żwirowni zdjęcia dodawał – wskazuje kolejna osoba. W komentarzach internauci wkleili kilka tzw. print screen’ów, zrzutów ekranu z brutalnymi wpisami domniemanego mężczyzny, który ma pojawiać się nie tylko na ulicach ale też w sieci.
W komentarzach nie brakuje przeciwstawnych opinii, wedle których wiadomości są wyssane z palca i mogą stanowić jedynie tzw. fake news, a więc nieprawdziwą informację, celowo rozpowszechnioną w sieci. Może być to próba oczerniania jednego z użytkowników. Nie wyklucza się, że konto, z którego ma pisać mężczyzna jest fikcyjne – Jeśli się faktycznie okaże że to fake, to macie piękny przykład jak łatwo zniszczyć człowieka. Tak czy inaczej, policja sprawą się na pewno już zajęła i powinno się wkrótce wyjaśnić, gdzie leży prawda – komentuje inny czytelnik Spootted: Lubliniec.
Do ostrzeżeń opublikowanych w sieci odniósł się asp. szt. Serafin Mzyk, p.o. Oficera Prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu, z którym skontaktowaliśmy się w piątek – W chwili obecnej nie otrzymaliśmy żadnego, oficjalnego zgłoszenia dotyczącego nieobyczajnych zachowań wobec dzieci i nie prowadzimy w tej sprawie postępowania. Analizujemy jednak informacje pojawiające się w internecie. Odpowiednie instrukcje przekazane zostały do policjantów patrolujących teren powiatu – Serafin Mzyk zaznacza, że pierwsze sygnały o zagrożeniu policja otrzymała jeszcze w sierpniu. Sprawa jest rozwojowa.
Komunikat Spootted: Lubliniec – TUTAJ (Face Book)
Brawo. Oczerniacie człowieka, który od dłuższego czasu mieszka w innym mieście. Łatwo zniszczyć człowieka, a wy pomagacie w tym oprawcom, Brawo. Po ostatnich takich akcjach w mieście, gdzie mieszkamy skasował profil, a policja zajeła się sprawa. Mam nadzieje, że twórcy pomówień zostana zlapani przez policję i odpowiednio ukarani.
Pani Moniko. Wspominamy o tym, obiektywnie, w tekście. Nie użyliśmy również imienia i pierwszej litery nazwiska tego mężczyzny, tak jak uczyniono to na FaceBook’u. Proszę się nie martwić.
To proszę skontaktujcie się z policją w Legnicy. On wam opowiedzą na pewno więcej o nękaniu tego Pana. Bo takim artykułem nakręcacie ludzi. Podobną akcję przeszedł kilka lat temu, w efekcie zwolnili go z pracy, pobili. Tym razem sytuacja się powtarza tylko dziwny jest fakt, że od kilku lat mieszka w mieście oddalonym o ok. 300km od Lublińca.
Jeśli prawda do Państwa dotrze to mam nadzieję, że ją też publikujecie