Już od 10 grudnia w lublinieckim rozkładzie jazdy pociągów dojdzie do godzinowych zmian przyjazdów i odjazdów. Taką informację podaje biuro poselskie posła na Sejm RP Andrzeja Gawrona. Od wielu miesięcy poseł Gawron czyni starania o większe udogodnienia dla pasażerów z naszego powiatu.
Godziny przyjazne pasażerom
Zbliżające się zmiany będą dotyczyć pociągów EIC (Express Intercity, z całkowitą rezerwacją miejsc) oraz EIC Premium (bezprzedziałowych, szybkich pociągów, osiągających prędkość do 250 km/h). Modyfikacja jest odpowiedzią PKP Intercity na oczekiwania społeczne, które do wiadomości spółki przekierowywał poseł Gawron, na podstawie konsultacji z mieszkańcami. Ważną zmianą będzie np. wprowadzenie porannego połączenia EIC Premium z Wrocławia Głównego do Warszawy Wschodniej – skład wyjedzie z Lublińca o godzinie 7:04, by już o godzinie 9:20 zatrzymać się w stolicy. Działania parlamentarzysty dotyczyły nie tylko zmian godzinowych ale też zwiększenia ilości składów, które miałyby zatrzymywać się na lublinieckim dworcu. W tym drugim przypadku przedstawiciele PKP Intercity wykazują pewną powściągliwość, powołując się na wyniki badań dotyczących ilości pasażerów korzystających z EIC oraz EIC Premium na stacji w Lublińcu.
Zbyt mało podróżnych?
Jak informuje Spółka – wymiana podróżnych wynosi zaledwie 5 osób na pociąg EIC oraz 8 osób na pociąg EIC Premium. Pomimo dość przystępnych cen nie najlepiej wygląda również zapotrzebowanie na przejazdy dalekobieżnymi pociągami TLK (Twoje Linie Kolejowe, z miejscami siedzącymi, sypialnymi i całkowitą rezerwacją). W Lublińca korzysta z nich 14 pasażerów na skład, pomimo iż w całej Polsce od kwietnia 2005 roku do dnia dzisiejszego ilość TLK wzrosła z zaledwie 12 do 280 taborów – Dalsze decyzje będą uzależnione od ilości pasażerów z rejonu Lublińca. Duże znaczenie będzie miała również opracowywana koncepcja centrów przesiadkowych, która w przyszłości, na terenie Powiatu, ma zapewnić możliwości przesiadkowe z autobusów na kolej, m.in. in w zakresie dojazdów do aglomeracji Śląskiej, Częstochowy, Opola, Wrocławia czy Warszawy – tłumaczy Janusz Małek reprezentujący PKP IC.
Nie tylko EIC
Jak informuje Spółka – mieszkańcy powiatu lublinieckiego będą mieli do dyspozycji 8 par pociągów IC, 9 par składów TLK oraz 2 pary EIC kursujących w zmiennych terminach. Jak zaznacza Janusz Małek – PKP Intercity otwiera się nie tylko na współpracę z samorządowcami i politykami ale też stara się dotrzeć do mieszkańców, organizując konsultacje bezpośrednie przy jednoczesnej analizie spływających wniosków. Zarówno zmiany godzin przyjazdów i odjazdów oraz zwiększenie bądź ograniczanie ilości kursujących taborów uzależnione jest jednak od frekwencji. Kolej musi liczyć się z wysokimi kosztami wynikającymi z uruchamiania kolejnych składów lecz nikt nie jest w stanie określić zadowalającej frekwencji klientów. Niejednokrotnie nowe propozycje nie znajdują dostatecznego oddźwięku wśród pasażerów, tak jak w przypadku pociągu EIC 6122/3 1622/3 “Łużyce”
– Najważniejszą sprawą, którą udało się osiągnąć podczas negocjacji jest uzależnienie zmian od rzeczywistych potrzeb społeczeństwa – uważa Andrzej Gawron
– W dalszym ciągu należy monitorować sytuację pasażerów z naszego powiatu i, wedle zapotrzebowania, wnioskować o kolejne zmiany w kursowaniu pociągów – dodaje Poseł.
