Monitorujemy sytuację dotyczącą stanu wody pitnej na terenie powiatu lublinieckiego. W poniedziałek otrzymaliśmy zapewnienie, że w Gminie Boronów nie występuje zagrożenie w dostawie wody do odbiorców jednak dzisiaj, na oficjalnej stronie Urzędu Gminy, wystosowano apel o oszczędny pobór wody. W środę podobny komunikat wydał Urząd Miejski w Lublińcu.
– Prosimy o wykorzystywanie wody przede wszystkim do celów spożywczych i socjalnych oraz o ograniczenie używania wody do podlewania trawników, ogrodów, mycia samochodów oraz napełniania basenów. Wysokie zużycie może spowodować zakłócenia w dostawie wody gminnej sieci wodociągowej w postaci spadku ciśnienia oraz wystąpienie okresowych przerw w dostawie wody – czytamy na stronie UG Boronów.
Według ostatnich informacji, którymi podzieliliśmy się w środowym tekście, stabilna sytuacja panuje w gminach Koszęcin i Woźniki. Nie mamy jeszcze informacji z Gminy Ciasna.
Dzisiaj kolejny meldunek napłynął do nas z Gminy Herby – Woda dostarczana jest do mieszkańców w sposób ciągły. Nie występują żadne przerwy w dostawie wody. Oczywiście, w przypadku długotrwałych wzmożonych upałów Gmina może wydać ostrzeżenie/apel dotyczący oszczędności wody lecz na dzień dzisiejszy apel taki nie został wydany. Przez cały czas sytuacja jest monitorowana. W chwili obecnej nie ma również żadnych sygnałów od mieszkańców o jakichkolwiek problemach z dostępem do wody – napisał Artur Zakaszewski, inspektor ds. infrastruktury komunalnej.
Aktualnie zagrożeń nie przewiduje się również w Gminie Pawonków, jednak Katarzyna Krzywoń, inspektor ds. zarządzania kryzysowego wskazuje na inne problemy związane z tamtejszą siecią – Gmina nie posiada własnego ujęcia wody i może zdarzyć się, że w trakcie upalnego lata pojawi się problem z brakiem wody. Szczególnym problemem, który dotyka nas w okresie letnim jest pobór wody przez mieszkańców do celów innych niż socjalno – bytowe, między innymi takich jak napełnianie oczek wodnych i basenów, mycie samochodów, podlewanie ogródków i trawników – podkreśla K. Krzywoń.
