W niedzielę po 13.00, z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu skontaktowała się kobieta, która poinformowała, że od 8.00 rano wraz z dwojgiem dorosłych i 12-letnim dzieckiem przebywa w lesie – grzybiarze nie potrafili odnaleźć drogi powrotnej.
Zgłaszająca poinformowała o miejscu wejścia do lasu. Policjanci przystąpili do działań poszukiwawczych – Na szczęście w ciągu trzech godzin mundurowi dotarli do grzybiarzy. Nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Okazało się, że w tym czasie pokonali oni kilkukilometrowy odcinek – informuje KPP Lubliniec.
Wczorajsze działania doczekały się szczęśliwego finału jednak służby apelują do miłośników grzybów o zachowanie ostrożności w trakcie poruszania się w lasach. Wybierając się na grzyby należy pamiętać o podstawowych zasadach, które poprawią nasze bezpieczeństwo.
– Warto przede wszystkim wybierać lasy, które dobrze znamy. Jednak nawet wówczas nie oddalajmy się od miejsca pozostawienia samochodu czy roweru. Wchodząc do lasu warto zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy, który w razie zagubienia pozwoli nam skontaktować się z policją, czy najbliższymi – tłumaczą przedstawiciele KPP.
Niektórzy grzybiarze wyposażeni są w nawigację satelitarną GPS, zaznaczając w miejscu wejścia do lasu opcję „dom”. To pozwala później na bezpieczny powrót do punktu początkowego.
Zdjęcie: turystyka.wp.pl
