Potężne uderzenie pioruna w gminie Ciasna. Ucierpiał ponad 300-letni znany pomnik przyrody [FILM]

Potężne uderzenie pioruna w gminie Ciasna. Ucierpiał ponad 300-letni znany pomnik przyrody [FILM]

Do zdarzenia doszło w piątek, około godziny 14:30. Piorun uderzył w “Dąb Napoleona” usytuowany na otwartej przestrzeni, przy rozwidleniu dróg pomiędzy Sierakowem Śląskim, Wędziną i Panoszowem.

Podczas akcji gaśniczej, prowadzonej przez zastępy JRG Lubliniec, OSP Sieraków Śląski i OSP Ciasna dopatrzono się nie tylko uszkodzeń powstałych w wyniku uderzenia pioruna ale również znacznych ubytków we wnętrzu wiekowego olbrzyma. W najbliższych dniach drzewo poddane zostanie ekspertyzie.

Jak relacjonują mieszkańcy – było to w zasadzie jedno wyładowanie atmosferyczne lecz takiego huku nie słyszeli tutaj od dawna. Siła uderzenia sprawiła, że fragmenty “Dębu Napoleona” rozrzucone zostały na odległości nawet 40-50 metrów. Z wierzchniej części pomnika przyrody odpadło kilka niewielkich konarów, natomiast w zewnętrznej strukturze pnia zaobserwowano podłużne pęknięcie.

Kłęby dymu wydobywały się m.in. z podstawy dębu. Wyładowanie mogło zatem sięgnąć wewnętrznych elementów drzewa – Strażacy podali prąd wody wykorzystując otwór znajdujący się kilka metrów nad ziemią. Stwierdzono wówczas znaczne ubytki w środkowej budowie drzewa, obejmujące swoją średnicą ponad jednego metra – poinformował Krzysztof Strzoda, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Sierakowie Śląskim, jednocześnie inspektor ds. Obrony Cywilnej i Ochrony Przeciwpożarowej w Urzędzie Gminy Ciasna.

Dodał, że w następnym tygodniu drzewo poddane zostanie ekspertyzie, której dokona konserwator przyrody. Na podstawie badań podjęta zostanie decyzja dotycząca przyszłości pomnika przyrody.

Tutaj odpoczywał Napoleon?

“Dąb Napoleona”, którego wiek określa się na co najmniej 300 lat to dąb szypułkowy o obwodzie około 6 metrów. Nazwa pomnika przyrody najprawdopodobniej nie jest przypadkowa – według podań, pod dębem miał odpoczywać sam Napoleon Bonaparte, przemierzający te tereny w trakcie inwazji na Moskwę (1812). Józef Tyrol w książce pt. “Nad Liswartą i Potokiem Jeżowskim – Dzieje Miejsc i Ludzi” z 2002 roku zauważa jednak, że dane historyczne wskazują raczej na Hieronima – brata Napoleona, króla Westfalii, który również uczestniczył w natarciu na Rosję .

Mieszkańcy odnoszą się do pomnika przyrody z dużym sentymentem. Przez lata stanowił on doskonały punkt orientacyjny, z którego korzystała nie tylko społeczność lokalna czy przejezdni ale też żołnierze w trakcie działań wojennych.

Przypominają, że najbardziej rozpoznawalne drzewo w całej okolicy przeżyło już niejeden kaprys natury – od uderzeń piorunów, przez napór zalegającego śniegu, po najsilniejsze wiatry…

.

arch. 2018

  1. Znając życie wystarczyło by go posmarować maścią sądownicza. A pujdze na deski jak bendze miał szczęście to na meble loftowe.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz do Jjjjjj Anuluj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.