Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu zatrzymali do kontroli drogowej 35-letnią kierującą Audi, która nie posiadała uprawnień do kierowania. Okazało się, że mieszkanka powiatu lublinieckiego chwilę wcześniej przyjechała swoim pojazdem… pod budynek lublinieckiej komendy, gdzie miała wezwanie do stawiennictwa.
– W środę funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego, pełniący służbę na terenie Lublińca, zauważyli w rejonie ulicy Paderewskiego „znajomy” samochód osobowy marki Audi. Kierującą pojazdem była 35-lenia kobieta, którą w przeszłości mundurowi zatrzymali już za jazdę bez uprawnień – informuje mł. asp. Michał Sklarczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu.
Stróże prawa postanowili sprawdzić czy mieszkanka powiatu lublinieckiego posiada już prawo jazdy. W trakcie kontroli drogowej okazało się, że kierująca w dalszym ciągu nie posiada uprawnień do kierowania, a dodatkowo Audi nie ma aktualnych badań technicznych i polisy OC.
Wyszło również na jaw, że kobieta chwilę wcześniej opuściła budynek Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu, gdzie stawiała się na wezwanie. W tej sytuacji 35-latka została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł, a jej pojazd został odholowany na policyjny parking.
Zdjęcie: KPP Lubliniec.
Czyli jednak “prawdziwa blondynka” istnieje 😀
…a ja już myślałem, że w Lublińcu wariaci siedzą pod zamknięciem na Grunwaldzkiej 😉