Przynajmniej… było wesoło!

Prawdziwym hitem minionego weekendu okazały się zdjęcia wykonane w okolicach przejścia dla pieszych na ul. Powstańców Śląskich w Lublińcu. Pomiędzy cmentarzem a wiaduktem zainstalowano barierki, które odgrodziły pieszych od “zebry”. Internauci, w swoim stylu, nie stronili od dobrej zabawy i kąśliwych komentarzy. Tymczasem po naszej interwencji administrator drogi tłumaczy… o co chodzi.

Lublińczanie przechadzający się w okolicach przejścia przecierali oczy ze zdumienia – z ogromnym zapałem robili sobie zdjęcia na tle barierek i z humorem dyskutowali o niespodziewanym odgrodzeniu pasów prowadzących do pobliskich sklepów. Sprawa błyskawicznie przedostała się do sieci – Co to ma być? – pytała Emilka – Rynce opadajo – wtórował Jakub – Specjaliści od inżynierii ruchu drogowego… to wysocy specjaliści – filozofował Karol.

Nie zabrakło również ciekawych pomysłów – Proszę wprowadzić takie zabezpieczenia obok targowiska – proponował Piotr, używając sprytnego podtekstu dotyczącego zakorkowanego centrum miasta w dni targowe. Podczas gdy zdecydowana większość internautów dopatrywała się błędu administratora odcinka, nam udało się ustalić rzeczywiste okoliczności towarzyszące instalacji barierek.

– Przejście jest przesunięte kilkanaście metrów w kierunku skrzyżowania. Oznakowanie pionowe jest już zainstalowane w nowym miejscu. Kiedy tylko pogoda pozwoli, wykonawca wymaluje pasy w nowym miejscu – poinformował Ryszard Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Administrator, na podstawie prowadzonych analiz, tłumaczy swoją decyzję względami bezpieczeństwa.

Ulica Powstańców Śląskich w Lublińcu to odcinek 22 kilometrowej drogi wojewódzkiej 906, łączącej stolicę naszego powiatu z miejscowością Piasek w Gminie Woźniki.

Zdjęcie: Kazimierz Kansy