Śląskie nazwy miejscowości na tablicach w powiecie lublinieckim? Nie wszystkie gminy mogą się na to załapać

Śląskie nazwy miejscowości na tablicach w powiecie lublinieckim? Nie wszystkie gminy mogą się na to załapać

10 maja br. na biurko Prezydenta Andrzeja Dudy trafiła “Ustawa o zmianie ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym”, umożliwiająca ustanowienie śląskiego językiem regionalnym.

Jeśli prezydent nie zawetuje ustawy, zagwarantuje ona m.in. montowanie dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości, w których używanie języka śląskiego zadeklarowało minimum 20 procent mieszkańców w ostatnim Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań przeprowadzonym w 2021 roku. Spis odbywa się co dziesięć lat.

Jak wynika z danych, które otrzymaliśmy z Głównego Urzędu Statystycznego – organizującego Spis, przy takim kryterium wprowadzenie tablic dwujęzycznych możliwe byłoby w zaledwie trzech gminach powiatu lublinieckiego: Boronów, Ciasna i Woźniki.

W pozostałych samorządach liczba mieszkańców deklarujących w Narodowym Spisie posługiwanie się językiem śląskim w kontaktach domowych była niższa w stosunku do 20 procent ujętych w Ustawie.

Ludność w gminach powiatu lublinieckiego
deklarująca w Narodowym Spisie Powszechnym z 2021 roku
posługiwanie się językiem śląskim w kontaktach domowych:

Identyfikacja narodowo – etniczna w gminach powiatu lublinieckiego ze wskazaniem na identyfikację śląską, wyrażoną w deklaracjach złożonych w Narodowym Spisie Powszechnym w 2021 roku: Boronów 26,16 / Ciasna 21,85 / Herby 7,86 / Kochanowice 21,22 / Koszęcin 15,17 / Lubliniec 12,41 / Pawonków 17,05 / Woźniki 35,64 [dane w procentach]

Wyniki łączne:

Według Spisu z 2021 roku, Ślązaków w Polsce jest mniej niż dziesięć lat wcześniej. W spisie powszechnym w 2011 r. narodowość śląską wskazało 846 719 osób, w tym jako pierwszą 435 750 osób, a jedyną 375 635 osób. To oznacza, że według danych GUS w ciągu dekady ubyło 250 495 Ślązaków.

Kolejne pod względem liczby deklaracji mniejszości narodowo-etniczne w Polsce to: Kaszubi – 179 685 osób, Niemcy – 144 177 osób, Ukraińcy – 82 440 osób, Białorusini – 56 607 osób i Anglicy – 54 424 osób. W sumie jest ich jednak mniej niż Ślązaków.

W pytaniu o język kontaktów domowych na język śląski wskazało 467 145 osób, w tym jako jedyny – 54 957. To także mniej niż w spisie z 2011 r. Wtedy na śląski wskazało 529,4 tys. osób, w tym jako jedyny – 126,5 tys. [źródło: slazag.pl]

  1. Co to za idiotyzm? Nie ma JĘZYKA ŚLĄSKIEGO. Są gwary Śląskie.

    Odpowiedz
    • Andrzej (Chorzów) Maj 27, 2024, 5:20 pm

      Człowieku nie napinaj tak się bo ci żyłka pęknie, a pro po to skąd nadajesz?, Częstochowa czy Sosnowiec

      Odpowiedz
      • To kiero ślonsko godka je jynzykiym: z Tarnowskich Gor, Łopolo, Raciborzo, abo Ana Bergu? Dyć ta wasza chorzowsko je inno, tyż ślonsko, i kiero mo sie stać jynzykiym ślonskim?

        Odpowiedz
      • Jyndrek (z Królewskiej Huty), pytosz skond żech je, abo kaj zech sie ulong. Pedzam tak: Ciebie bliżyj do Sosnowca, a do medalikorzy prawie momy tyla samo.
        To kiery ślabikorz ciebia pasuje? Tyn z Łopola, Raciborza, Jastrzymbio abo Tarnowskich Gor?
        Dupcyć fleki to se mogesz.

        Odpowiedz
    • Kto i po co ? To naprawdę nasz największy problem i sukces?
      Krótko – pierdoly

      Odpowiedz
  2. Kto i po co ? To naprawdę nasz największy problem i sukces?
    Krótko – pierdoly

    Odpowiedz
  3. Andrzej ( Chorzów) Czerwiec 1, 2024, 4:56 pm

    No ja mosz racja Pyjter z ???, mom bliżyj do Sosnowca, musza ino od Hajduków Wielkich bankom do Katowic, a potym drugom bankom, do Sosnowca, po drudze mom Bogucice i Szopienice, a do Medlików musza cugiem i mi sie to nie opłaco. Trocha wiyncyj kultury .Przijeć kiejsik do Chorzowa albo nojlepiej do Hajduków Wlk ( Ch-Batory) wypijymy po sznapsie , pogodomy o keciokach, poszkubiymy siemków, tylko weź se jakla ze sobom bo moge wioć.

    Odpowiedz
  4. A widzisz Jyndzej! Slonzoki, chocia majom inkszo godka tu cy tam, abo kaj jesce, umiom sie dogodać. I po pierona nom tyn jynzyk ślonski co go wymyslyli goroloe. To ino polityka, aby nos na ślonsku zwadzić, co by my ni byli w kupie. My chocia inaczyj godomy, przeca downo momy unia ślonsko. Ni ino sznapsa, ale cołko halba, a w szkata zagromy, i gołymbiach pogodomy.

    Odpowiedz
  5. Helena

    Witom Ślązokow! (przynojmniej w godce:)
    Nie umiem, tak jak panowie wyżej, ale z sentymentem słucham i prawie wszystko łapię. Polecam bardzo merytoryczne wystąpienie sejmowe pana Romana Fritza – posła Konfederacji. https://www.facebook.com/watch/?v=791295288994280

    Odpowiedz
    • Obejrzałem polecane przez Panią, wystąpienie Pana Fritza. Dobrze, że są ludzie potrafiący rzetelnie mówić o śląskich sprawach. Wcześniej czytałem wpisy które Pani komplementuje. Może się mylę , ale czy obaj piszący są Ślązakami.
      Obecnie używając translatora, można…
      Pozdrawiam Panią

      Odpowiedz
  6. Senior. Kiery translator proponujesz? Google??? Dej se spokoj. Piyrdoły z twojego translatora bydziesz mioł.

    Odpowiedz
  7. Piotr. tobie nie trza nic tuplikować, jesteś na tyle mondry, że se dosz rada.
    Pyrsk !!!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.