Funkcjonariusze z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu zatrzymali kierującego samochodem osobowym marki Opel – mężczyzna najpierw popełnił wykroczenie drogowe, a następnie nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Wiele wskazuje na to, że powodem takiego zachowania 28-latka był… posiadany sądowy zakaz prowadzenia pojazdów!
Do zdarzenia doszło w niedzielę, przed godziną 22:00. W trakcie patrolowania miejscowości Jawornica mundurowi zauważyli samochód marki Opel, którego kierujący nie zatrzymał się przed znakiem STOP. Stróże prawa, za pomocą sygnałów dźwiękowych i świetlnych, wydali więc polecenie do zatrzymania. Widząc to, kierujący Oplem zamiast dostosować się do polecenia, przyspieszył i zaczął uciekać.
Policjanci niezwłocznie podjęli pościg, który prowadzony był ulicami Lublińca, Kochcic i Kochanowic. Zatrzymanie pojazdu nastąpiło dopiero w miejscowości Sadów, gdzie kierujący zatrzymał się na poboczu drogi i porzucił pojazd. Co ciekawe – pozostawił on nie tylko Opla ale też, znajdujących się wewnątrz, dwoje pasażerów, 31- letnią kobietę i 25-letniego mężczyznę.
– Mundurowi, po wykonaniu czynności na miejscu zdarzenia, nie mieli problemów z ustaleniem danych personalnych kierującego. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec powiatu lublinieckiego, posiadający zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez lubliniecki sąd – powiedział mł. asp. Michał Sklarczyk, oficer prasowy KPP Lubliniec. Teraz mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Zdjęcie: policja.pl
