Niewielki plac zlokalizowany pomiędzy Zespołem Szkół im. Adama Mickiewicza a Cmentarzem Żydowskim w Lublińcu to… swoista arena, na której każdego ranka toczy się zaciekła rywalizacja o wolne miejsca. Uczniowie placówki mają problem z dogodnym zaparkowaniem – nie tylko na przeciw rodzimej szkoły ale również na okolicznych uliczkach.
Kłopotliwą sytuację komplikują sygnały napływające ze strony części mieszkańców, domagających się całkowitej likwidacji parkingu. W tej sprawie do Burmistrza Edwarda Maniury zwrócił się radny i zarazem przewodniczący Rady Miejskiej w Lublińcu, Gabriel Podbioł.
– W odpowiedzi na liczne uwagi mieszkańców, kieruję interpelację w kwestii parkowania samochodów na terenie przyległym do Cmentarza Żydowskiego, od strony ulicy Sobieskiego, vis-a-vis Zespołu Szkół im. Adama Mickiewicza. Teren ten, który w swojej istocie ma tylko niewiele miejsc utwardzonych służących parkowaniu, rozjeżdżony jest już na całym obrębie przez niewłaściwie zaparkowane samochody – radny Gabriel Podbioł zauważa, że spowodowało to znaczne zniszczenie terenu zielonego.
W treści interpelacji przewodniczący Rady Miejskiej wniósł zatem o podjęcie działań, które sprawiłyby, że plac stałby się strefą wolną od samochodów – Zakaz parkowania i uniemożliwienie tam wjazdu pojazdów wydaje się słuszne i zasadne – przekonuje radny klubu “Z Burmistrzem dla Lublińca”. Jednocześnie Gabriel Podbiół zwrócił się z prośbą aby teren ponownie mógł stać się miejscem spacerowym dla okolicznych mieszkańców.
– Parking powstał w 2008 roku, na wniosek mieszkańców oraz Starostwa Powiatowego w Lublińcu, któremu podlega pobliskiej pobliskie liceum. Utwardzenie tego terenu i wyznaczanie tam miejsc postojowych kosztowało blisko 50 000 zł i znacznie zwiększyło możliwość postoju samochodu w tym rejonie – odpowiedział Burmistrz Lublińca Edward Maniura – Nie widzę wystarczającego uzasadnienia dla likwidacji tak potrzebnego w mojej opinii, parkingu – dodał burmistrz.
Edward Maniura poinformował jednak, że zwróci uwagę Straży Miejskiej na potrzebę skuteczniejszego egzekwowania zakazu parkowania pojazdów poza miejscami do tego wyznaczonymi i niszczenia terenów zielonych.
“Gabriel Podbiół zwrócił się z prośbą aby teren ponownie mógł stać się miejscem spacerowym dla okolicznych mieszkańców”
Będą się kręcić wkoło jak koń w kieracie. panie Podbioł zapraszam na spacer po Parku Grunwaldzkim to tylko 100 metrów dalej. Gwoli ścisłości parking jest ogólnodostępny, a LO swój posiada po drugiej stronie budynku.
Drogi Przyjacielu. Zbigniewie. Zbyszku. Gabriela Podbioła nie potrzeba nigdzie zapraszać. Nie potrzeba kąśliwymi uwagami podważać jego osoby. Z tą prośbą zwrócili się do Gabriela mieszkańcy zainteresowani sprawą. On jako radny tylko przekazuje prośby mieszkańców dalej, dlatego jest radnym. Powinieneś coś o tym wiedzieć, bo przecież też byłeś radnym. Gwoli ścisłości kiedy ty wrzucałeś do sieci półnagie zdjęcia ze spa, Gabriel starannie wykonywał swój urząd, tak jak czyni to od wielu kadencji jako radny. Gwoli ścisłości nasz wspólny znajomy, a mój przyjaciel Gabriel Podbioł złożył w tej kadencji kilkanaście zapytań czy interpelacji, ty w analogicznym okresie szlachetne zero. Gwoli ścisłości nie pouczaj dobrego radnego jak ma wykonywać swój urząd. Ty swoją szansę miałeś. Co z nią zrobiłeś obaj wiemy. Twoje żale i twoja zapiekłość do niczego Zbyszku nie prowadzą. Przeszkadzasz zamiast pomagać.
Oj, przepraszam bardzo. Nie tak dawno pan Zbigniew, będąc jeszcze w Radzie Miejskiej, zajął się choćby sprawą dotyczącą niezbędnej pielęgnacji drzew w rejonie bloku przy ul. Stalmacha. Ja również miałem okazję podziałać w tej sprawie. Ostatecznie drzewa przycięto, dzięki czemu mieszkańcy mogą być bardziej spokojni o swoje samochody. Poza tym, pamiętajmy o WBK Meta i licznych imprezach biegowych o zasięgu ogólnopolskim czy nawet międzynarodowym, dzięki którym przez wiele lat promowano Lubliniec.
Druga sprawa – dlaczego w Lublińcu jest tak, że pod żadnym pozorem nie wolno podważać działań radnych skupionych wokół pana Burmistrza? Przecież to takie otwarte, wolne, europejskie, DEMOKRATYCZNE, powtarzam – DEMOKRATYCZNE miasto.
Chyba, że się mylę? Może w istocie jest to zamknięte, hermetyczne środowisko, w którym dopuszcza się do głosu jedynie wiernych popleczników? Skoro radni klubu “Z Burmistrzem dla Lublińca” notorycznie odrzucają wnioski opozycji – nawet propozycję wspólnej organizacji obchodów szczytnego Dnia Świadomości Autyzmu (radny Mikulski, PiS 2019) czy propozycję nazwy dla Bulwaru (radny Springwald i NSZZ Solidarność 2020) zmiecioną BEZ UZASADNIENIA przez klub pana Burmistrza, skoro krytykantów goni się po sądach, a od niesprzyjających (podobno PiS’owskich) mediów żąda się Sprostowań i szantażuje się je postępowaniami, to coś tutaj nie styka. Gdzie tak DEMOKRACJA?
To jest świetne, rozwojowe miasto, do którego wprowadziłem się dokładnie 9 czerwca 2019. Niestety, coraz bardziej we wszystko wżera się… wielka polityka w prowincjonalnym wydaniu. To jest zły kierunek dla całej społeczności – bez względu na partyjne sympatie i światopogląd. Ja zdążyłem się już o tym przekonać, teraz pora na Ciebie.
Wszystkiego dobrego, pozdrawiam.
To są samochody w większości osób pracujących w jednostce wojskowej, którzy stawiają te samochody już o godz. 7.00 rano. A dla uczniów ok. 8.00 już wtedy nie ma tam miejsca, i dlatego stawiają je na swoim wewnętrznym podwórku. Ciekawe, kiedy robiono te zdjęcie, przecież szkoła ma nauczanie online, owszem w marcu maturzyści pisali matury próbne. To jest szerszy problem braku prakingów dla pracowników jednostki wojskowej, którzy swoje samochody parkują wzdłuż np. ulicy 11- listopada i Grunwaldzkiej.
Dzień dobry. Gdybym chciała wyrazić swoją opinię na w/w temat to…musiałabym napisać to samo co pan Werner… Tak więc w zupełności podzielam jego zdanie.