Włodzimierz Charchuła zrezygnował z funkcji dyrektora lublinieckiego SP ZOZ. Zaważył “nieskuteczny plan naprawczy”?

Włodzimierz Charchuła zrezygnował z funkcji dyrektora lublinieckiego SP ZOZ. Zaważył “nieskuteczny plan naprawczy”?

Włodzimierz Charchuła zrezygnował z funkcji dyrektora Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Lublińcu, sprawowanej od lipca 2020 roku. Rezygnacja została przyjęta przez Zarząd Powiatu Lublinieckiego a umowę rozwiązano za porozumieniem stron.

O rezygnacji przesądziło odrzucenie przez Radę Powiatu w Lublińcu przedłożonego w maju planu naprawczego SP ZOZ, w którym również Zarząd Powiatu nie dostrzegł skutecznych rozwiązań ukierunkowanych na poprawę sytuacji finansowej placówki – przyznał wicestarosta lubliniecki Tadeusz Konina.

Wśród powodów wymienił także nieskuteczne działania z poziomu centralnego, które wywierają negatywny wpływ na sytuację większości szpitali powiatowych. To również niewielka skłonność lekarzy do pracy w lublinieckiej placówce ze względu na jej położenie względem większych ośrodków, takich jak Częstochowa czy ścisła aglomeracja górnośląska.

– Liczby są dla nas bardzo alarmujące. Za pierwszy kwartał 2022 strata SP ZOZ wynosi 3.549.000 złotych. Mnożąc to razy cztery, daje nam to około 14 milionów w styczniu przyszłego roku, a tylko rok 2021 przyniósł 7.895.000 złotych straty. Dokument ten ma charakter informacyjny, nie przedstawia żadnego konkretnego programu naprawy, dzięki któremu moglibyśmy mówić o zmniejszaniu straty szpitala – podkreślał Starosta Lubliniecki, Joachim Smyła analizując Program Naprawczy w trakcie majowej Sesji Rady Powiatu.

Zarząd powołał na stanowisko pełniącego obowiązki Dyrektora Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej Marka Augustyna – związanego zawodowo m.in. ze śląskim NFZ, Ministerstwem Zdrowia oraz placówkami zdrowotnymi w Wieluniu i Koniecpolu.

Zgodnie z przepisami, procedura powołania nowego dyrektora, w drodze konkursu, musi odbyć się w przeciągu najbliższych sześciu miesięcy.

“Chcemy konkretów”. Rada Powiatu nie zatwierdziła Programu Naprawczego dla lublinieckiego szpitala

  1. Cytat “Wśród powodów wymienił także nieskuteczne działania z poziomu centralnego, które wywierają negatywny wpływ na sytuację większości szpitali powiatowych. To również niewielka skłonność lekarzy do pracy w lublinieckiej placówce ze względu na jej położenie względem większych ośrodków, takich jak Częstochowa czy ścisła aglomeracja górnośląska.”
    – Wicestarosta znów z poziomu centralnego, a lud mówi, że skłonność lekarzy do pracy w lublinieckiej placówce się zmieni wraz z odejściem obecnej władzy ze Starostwa!

    Odpowiedz
  2. dobrze. moze w końcu zamkną na wieki ten szpitali i bedziemy mogli jezdzic do blachowni, czestochowy, opola czy bytomia. ten caly nasz szpital proponuje zburzyć, a dziąłke sprzedać. lekarze do niczego poza wyjatkami, pielegniarki bez powolania poza wyjatkami. dno.

    Odpowiedz
  3. w ciągu ostatnich lat dyrektorzy spzoz zmieniali się wielokrotnie sytuacja się pogatszała ( z dwoma wyjątkami- zostali zwolnieni) a osoba odpowiedzialna ze strony starostwa ( zajmująca się) ochroną zdrowia cały czas ta sama- przypadek? (nawiasem mówiąc też zajmuje się dpsami w których jest coraz gorzej) w tym czasie wiele szpitali powiatowych tam gdzie była wola wyszły na prostą- czasem z pomocą zawnętrznego inwestora lub po przekształceniu tak że nie można się usprawiedliwiać tylko wielkością kontraktu z NFZ

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.