Wojska amerykańskie w Lublińcu. Historyczne przedsięwzięcie… owiane tajemnicą [ANKIETA]

W sobotę 15 sierpnia Minister Obrony Narodowej – Mariusz Błaszczak oraz Michael Pompeo – Sekretarz Stanu USA, podpisali umowę o wzmocnieniu trwałej obecności wojsk amerykańskich w Polsce – Mamy zagwarantowane to, że rozbudowana infrastruktura pozwoli na przyjęcie nawet do 20 tysięcy żołnierzy amerykańskich. Wtedy oczywiście jeżeli będzie taka potrzeba – zapowiedział M. Błaszczak.

Jednym z miast objętych operacją będzie Lubliniec, w myśl umowy – wyznaczony na siedzibę kolejnego obiektu sił specjalnych, ukierunkowanego na „utworzenie w Polsce zdolności sił specjalnych USA w celu wsparcia operacji powietrznych, lądowych i morskich”.

Informacja o obecności Amerykanów w naszym mieście od dawna wzbudza ciekawość lokalnej społeczności. Dlatego – za namową Czytelników – w tej sprawie zwróciliśmy się do Wydziału Prasowego Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej, pytając o szczegóły przedsięwzięcia w zakresie terminu przyjazdu wojsk, ilości żołnierzy, miejsca zakwaterowania oraz zadań realizowanych przez stacjonujące siły specjalne. Co wiemy? Zgodnie z przewidywaniami… wiemy niewiele.

– W związku z faktem, że obecność Sił Zbrojnych USA w Lublińcu związana będzie ze wsparciem operacji specjalnych – objętych ochroną informacji niejawnych oraz ochroną sił, nie jest możliwe udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące zakresu zadań żołnierzy USA wypełniających przytoczone punkty deklaracji, ani też ich dokładnej liczebności, jak również okresów, w których będą oni realizowali zadania na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej – czytamy w korespondencji zwrotnej otrzymanej z Wydziału Prasowego Centrum Operacyjnego MON.

– Parametry i dokładna lokalizacja planowanej w Lublińcu infrastruktury na potrzeby realizacji przez USA zadań, będą przedmiotem szczegółowych ustaleń ze stroną amerykańską – podkreślają przedstawiciele Wydziału.

Zwiększenie liczebności wojsk amerykańskich zaplanowano również w sześciu innych miejscach na terenie Polski:

• Poznań: wyznaczony na siedzibę Wysuniętego Dowództwa Dywizyjnego oraz grupy wsparcia na teatrze Sił Lądowych Stanów Zjednoczonych.
• Drawsko Pomorskie: wyznaczone na główną siedzibę Centrum Szkolenia Bojowego do wspólnego wykorzystania przez Siły Zbrojne Polski i Stanów Zjednoczonych.
• Wrocław-Strachowice: wyznaczony na siedzibę bazy lotniczej załadunkowo-rozładunkowej Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.
• Łask: wyznaczony na siedzibę eskadry zdalnie sterowanych statków powietrznych Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.
• Powidz: wyznaczony na siedzibę lotniczej brygady bojowej, batalionu bojowego wsparcia logistycznego oraz obiektu sił specjalnych.
• Żagań/Świętoszów: wyznaczone dla pancernej brygadowej grupy bojowej.

Umowa zakłada przede wszystkim stworzenie w Polsce w październiku 2020 r.  Wysuniętego Dowództwa V. Korpusu Sił Lądowych USA, czyli jednostki która będzie odpowiedzialna za dowodzenie Siłami Zbrojnymi USA znajdującymi się na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz organizację większych niż dotychczas ćwiczeń wojskowych armii amerykańskiej.

Polska, podobnie jak inne państwa, które goszczą u siebie wojska amerykańskie, zapewni bezpłatne zakwaterowanie, wyżywienie, corocznie określane ilości paliwa, a także wybrane elementy wsparcia w magazynowaniu sprzętu i uzbrojenia oraz obsłudze wykorzystywanej infrastruktury. Szacunkowy koszt tych działań dla wojsk USA stale obecnych w Polsce wyniesie około 500 milionów złotych rocznie.

– Umowa daje Polsce bezpieczeństwo. To jest najważniejsza korzyść. Daje także korzyści natury gospodarczej dlatego, że obecność wojsk amerykańskich w każdym kraju daje impuls rozwoju gospodarczego. Jeżeli chodzi o wojsko to przede wszystkim doskonalenie, podnoszenie umiejętności, wspólne ćwiczenia i interoperacyjność, czyli współpraca, znajomość wzajemnych procedur. Wspólnie po prostu jesteśmy silniejsi – podkreślał minister Błaszczak.

Podpisanie dokumentu jest rozszerzeniem dwóch porozumień zawartych przez prezydentów Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa w 2019 r. Zdecydowano wtedy o zmianie formuły stacjonowania wojsk USA w Polsce z rotacyjnej na trwałą. Liczba żołnierzy USA stacjonujących w Polsce zwiększy się o ok. 1 tys. do co najmniej 5,5 tys. [źr: www.gov.pl/web/obrona-narodowa]

---

Jakie jest Wasze zdanie na temat obecności wojsk amerykańskich w Lublińcu? Czy miasto może oczekiwać korzyści wynikających z planowanego przedsięwzięcia czy też obawiać się zagrożeń, np. w obliczu potencjalnego konfliktu zbrojnego? Zapraszamy do udziału w ankiecie oraz do komentarzy – również na naszym profilu w portalu Facebook – TUTAJ 

 

zdjęcie: dzięki uprzejmości JWK Lubliniec [arch.]