W miniony piątek uczniowie Szkoły Podstawowej w Sierakowie Śląskim gościli żołnierzy z jednej z opolskich jednostek wojskowych. Spotkanie z mundurowymi było wielkim przeżyciem i dobrym doświadczeniem dla dzieci. Organizatorką spotkania była Michalina Janik, nauczycielka języka niemieckiego.
Przywitanie dzieci z żołnierzami odbyło się w dość nietypowy sposób – uczniowie, według rozkazu wojskowych, w ciągu trzech minut mieli wyjść z sali i stawić się na placu przed budynkiem szkoły. Tam każda z klas, ustawiona w kolumny, została poinstruowana przez dowódcę jak wyglądać powinna musztra wojskowa.
Następnie uczniowie udali się do hali sportowej gdzie obyła się kolejna część wizyty. Chorąży prowadzący spotkanie przedstawił zebranym wymagania jakie należy spełnić aby zostać żołnierzem, podkreślając, że… dobre oceny są szczególnie ważne w kwalifikacjach do służby. Dzieci dowiedziały się również jak wygląda codzienna praca w wojsku oraz dlaczego zawód ten jest tak ważny i istotny w dzisiejszych czasach.
Po krótkiej prelekcji uczestnicy spotkania mogli zapoznać się ze sprzętem wojskowym – Przymierzali hełmy oraz zakładali plecaki z pełnym wyposażaniem. Nie było to łatwe ze względu na spory ciężar – przyznaje koordynatorka wizyty, Michalina Janik. Najmłodsi kosztowali również jedzenie jakie mają przy sobie żołnierze uczestniczący w misjach.
W ostatniej części spotkania wojskowi zaznaczali, że to wszystko co robią i kim są, jest możliwe tylko dzięki temu, że od 100 lat jesteśmy krajem wolnym i niepodległym. Chcąc uczcić zbliżającą się rocznicę odzyskania Niepodległości uczniowie wrócili do szkoły niosąc biało-czerwone flagi.
Zdjęcia: za zgodą żołnierzy uczestniczących w spotkaniu (inf. M. Janik)
