Niezależni lekarze już przez długi czas – od pojawienia się w mediach pierwszych niepokojących wiadomości, usiłowali uzyskać od organów państwowych wyjaśnienie w sprawie (prawdopodobnie już trwającego) medycznego eksperymentu, prowadzonego przez firmę Pfizer na polskich dzieciach w najmłodszej grupie wiekowej. Brak odpowiedzi na słane do urzędów pisma, skłonił medyków do szukania innych dróg działania. Poinformowany o tej sprawie poseł RP Grzegorz Braun, w ramach interwencji poselskiej 2. sierpnia 2021 r. wkroczył do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Towarzyszyła panu Posłowi lek. med. Katarzyna Ratkowska, która od wielu tygodni nagłośniała tę bulwersującą informację (co zaskutkowało medialnym linczem na niej) oraz dziennikarze: Marcin Rola, Jan Pospieszalski i Grzegorz Płaczek.
Zgodnie z art. 20. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poseł lub senator ma prawo podjąć interwencję w organie administracji rządowej. Kierujący urzędem jest zobowiązany niezwłocznie przyjąć posła lub senatora, który przybył w związku ze sprawą wynikającą z wykonywania jego mandatu, oraz udzielić informacji i wyjaśnień dotyczących sprawy.
Dzięki niezależnej telewizji wRealu24 pełna relacja filmowa z interwencji poselskiej posła Grzegorza Brauna dostępna jest w Internecie https://www.youtube.com/watch?v=VbNQ1_LejI8
Tak wyglądały fakty – a jak przedstawia je portal wPolityce? Warte przeczytania są chyba tylko komentarze pod tym artykułem. Niektóre z nich, trochę skrócone, z moimi wyróżnieniami w tekście: https://wpolityce.pl/polityka/561081-jest-zawiadomienie-do-prokuratury-ws-grzegorza-brauna //@kamil //.
Tak opisuje zdarzenie Jan Pospieszalski: „W poniedziałek byłem uczestnikiem interwencji poselskiej posła Grzegorza Brauna w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Później dowiedziałem się, że prezes tego Urzędu – Grzegorz Cessak wystąpił w telewizji i opisując przebieg interwencji, aż trzykrotnie minął się z prawdą: 1). nie jest prawdą, że ktokolwiek wtargnął do jego biura. Dokumentując na bieżąco interwencję poselską Grzegorza Brauna, dr Ratkowska i dziennikarze – wszyscy, zwracając się z prośbą wejścia do Urzędu, okazaliśmy dokumenty, uzyskaliśmy przepustki, zaproszono nas do windy, wizytę odnotowano w książce wejść, pracownicy biura przyjęli nas w sali konferencyjnej i poczęstowali napojami, 2). nie jest prawdą, że byli tam jacyś antyszczepionkowcy. I w końcu – 3). nie jest prawdą, że interwencja poselska była pretekstem innej aktywności.
Istotą wizyty było uzyskanie informacji i dokumentów, dotyczących eksperymentalnych badań klinicznych prowadzonych w Polsce na zdrowych dzieciach, na zlecenie globalnego koncernu farmaceutycznego. Po długotrwałych negocjacjach, podstawowe dokumenty dotyczące tych badań, zostały posłowi Grzegorzowi Braunowi udostępnione. Jeżeli zatem ważny urzędnik państwowy, w prostym opisie zdarzenia, tak drastycznie mija się z prawdą, czy w innych dalece poważniejszych kwestiach, dotyczacych zdrowia Polaków, jest on osobą godna zaufania?”
//Fakty – nie emocje @Softmarek // Obejrzałem transmisję internetową interwencji poselskiej. Pełna kultura i merytoryka. Prośba o dokumentację, na podstawie której Urząd wydał zgodę na eksperymenty medyczne na dzieciach do 12 roku życia. Zamiast prostego udostępnienia żądanej informacji, wykręty, gra na zwłokę, brednie o tajemnicy handlowej, aż wreszcie ucieczka prezesa. Obrona poprzez atak – doniesienie do prokuratury, kłamstwa. Widać fachowe podejście do zaciemniania faktycznego obrazu sytuacji. W rzeczywistości zażądano dostępu do wniosku firmy Pfizer o zgodę na badania, zawierającego także plan badań. Co ciekawe, dokumentu nie ma w wersji polskiej, a jest jedynie w anglojęzycznej wersji elektronicznej, co samo w sobie jest niezgodne z Ustawą o języku polskim. Żeby zarejestrować samochód ze Stanów, potrzebujemy tłumaczenia przysięgłego dowodu rejestracyjnego. Żeby przeprowadzić badania na niemowlakach, wystarcza mail z Ameryki. Do tego znamienne stygmatyzowanie ludzi jako „antyszczepionkowców”, a więc ciemnogród, a tak naprawdę, jak widzimy ostatnio – terroryści. Na forum szokuje sprowadzanie meritum sprawy do tego, czy p. Braun jest mądry, czy głupi, przystojny czy brodaty. Też to raczej nie jest spontan, ale skoordynowane robienie z tej kontroli happeningu czy wyskoku odjechanego posła. Bardzo daleko mi do p. Brauna (choć nie kwestionuję jego dorobku filmowego) i do Konfederacji, ale nie mogę godzić się na opluwanie człowieka (a nawet wielu ludzi), tylko dlatego, że dotknęli jakiejś śliskiej sprawy. Im większy opór i histeria w tej sprawie, tym więcej daje to do myślenia. Oczywiście tylko tym myślącym.
//@JakubGalicyjski// Interwencja poselska w Urzędzie Rejestracji Leków, Produktów Leczniczych i Preparatów Biobójczych na żywo w YouTube: poseł Braun, dr Ratkowska, M. Rola, J. Pospieszalski oraz red. Grzegorz Płaczek. Urząd udostępnił dokument w j. ang., w którym potwierdza, że eksperyment medyczny na niemowlętach od szóstego miesiąca życia trwa w 8. ośrodkach w Polsce. Ośrodki, w których przeprowadza się eksperymenty medyczne na dzieciach znajdują się: w Warszawie, dwa – w Krakowie, Łodzi, Bydgoszczy, Toruniu, Siemianowicach Śl. i Luboniu pod Poznaniem.
https://pl1.tv/title/kto-wydal-zgode-zeby-pfizer-robil-eksperymenty-na-naszych-dzieciach/ Pani Katarzyna Ratkowska, lekarz psychiatra zadaje to – jak w adresie linku oraz inne otwarte pytania. Wjaśnia także wiele kontrowersyjnych kwestii związanych z podawaniem genetycznego preparatu, który jest warunkowo dopuszczony do stosowania.
https://www.bitchute.com/video/Ekp91KxXP0dT/ dr Vernon Coleman – Kiedy wyłączą nam Internet…
Nasuwa się pytanie, co przyczyniło się do użycia tak prymitywnie zbudowanego kłamstwa? Przecież każdy użytkownik sieci ma łatwy dostęp do wszelkich informacji i ma możliwość zweryfikowania wiadomości. Czy była w tym działaniu buta i pogarda dla motłochu, który “połknie” każdy zaserwowany mu absurd? Czy może sytuacja jest już tak rozpaczliwa i wymyka się rządzącym spod kontroli – a odgórne “pandemiczne” naciski nie słabną, że “chwytają się nawet brzytwy”?
Dzięki za zamieszczenie!
Pod podanym adresem zamieszczony jest skrót najważniejszych zdarzeń z interwencji poselskiej posła RP Grzegorza Brauna w Urzędzie Rejestracji Leków, Produktów Leczniczych i Preparatów Biobójczych – https://www.youtube.com/watch?v=EsWo15FfKLs
Zdanie na temat Grzegorza Brauna wyrobić sobie można na podstawie chociażby Jego zachowań w Sejmie. Pospieszalski dawniej postrzegany głównie jako dociekliwy, obecnie również jest dociekliwy ale jednostronnie. Historia świata to “jeden wielki spisek” a nawet – śmiem twierdzić – multum spisków nieustannie powstających, więc… nie gubmy się w ich zawiłościach a wyciągamy proste i logiczne wnioski z prostych i czytelnych przekazów. Wątpliwość nie obce każdemu, rozwiać może lub złagodzić – Dekalog…
Witam!
Tu nie chodzi nawet o samego posła Grzegorza Brauna, ale o bezczelne kłamstwo na temat przebiegu jego interwencji poselskiej w Urzędzie. Jeśli jednak można zobaczyć w jak perfidny sposób w mediach przedstawiono merytoryczną i kulturalnie przeprowadzoną interwencję Posła, to od razu warto zadać sobie pytanie, czy tak samo pokazuje się wyrwane z kontekstu migawki z Sejmu z jego wystąpień? Mało kto śledzi sejmowe obrady minuta po minucie. Raczej wszyscy bazują na informacjach podanych przez media, które jak widać na tym przykładzie, bezkarnie mogą przedstawić każdego zwykłego człowieka, jako pieniacza i oszołoma. A Jan Pospieszalski komentuje to, co jest skrzętnie ukrywane przed szerokim odbiorcą, więc jest to jednostronne spojrzenie na wycinek całości, ale taki “wyklęty”.
Najistotniejszy w tym zdarzeniu jest cel działania Posła. Dzięki zaangażowaniu lekarki Katarzyny Ratkowskiej, pan Grzegorz Braun mógł upomnieć się o dzieci, na których bezprawnie eksperymentuje Pfizer!