Dobiega końca porządkowanie trenu Zespołu Szkół im. św. Edyty Stein w Lublińcu, gdzie w miniony czwartek doszło do pożaru poddasza w jednym ze skrzydeł budynku. Straty są ogromne, ponieważ w wyniku pożaru zawaliła się część stropu, a niektóre elementy wyposażenia zostały zniszczone przez wodę podaną w trakcie akcji gaśniczej.
Niemal od chwili zakończenia działań prowadzonych przez zastępy straży pożarnej, w zabezpieczeniu terenu wokół szkoły, wynoszeniu tego co ocalało i sprzątaniu budynku pomagają żołnierze Kompanii Dowodzenia 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Jak podkreśla Joanna Kierach – dyrektor lublinieckiego Zespołu Szkół im. św. Edyty Stein, pomoc Wojsk Obrony Terytorialnej jest nieoceniona – Codziennie, po kilka a nawet kilkanaście godzin, ciężko pracują aby nam pomóc, dają z siebie wszystko i dzięki temu budynek udało się uprzątnąć dużo szybciej. Dzięki 13. Śląskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej udało się również przewieźć sprzęt z nieczynnej już placówki, który posłuży naszym uczniom. Trudno nam wyrazić wdzięczność za ich pomoc. Naprawdę dziękuję – powiedziała J. Kierach.
Wojskowi nie szczędzą sił i traktują realizowane zadanie w kategoriach obowiązku wynikającego z podstawowych priorytetów Wojsk Obrony Terytorialnej – Są gotowi nieść pomoc w każdej chwili i szkoleni są do działania w różnych sytuacjach, nie tylko w czasie wojny ale i właśnie kryzysu. Dzięki współpracy z Państwową Strażą Pożarną i porozumieniu podpisanemu z Komendą Wojewódzką PSP, nie tylko razem ćwiczymy, ale wspieramy zarówno strażaków jak i mieszkańców gdy jest taka potrzeba, tak jak to miało miejsce w tej sytuacji – zaznaczył dowódca Kompanii Dowodzenia 13. ŚBOT, kapitan Jacek Miodek.
Do pożaru na terenie Zespołu Szkół im. św. Edyty Stein doszło 24 września. W początkowej fazie akcji udało się zabezpieczyć najważniejsze wyposażenie sali komputerowej oraz księgozbiór biblioteki. Oprócz natarcia prowadzonego w rejonie zarzewia ognia, zastępy straży pożarnej próbowały nie dopuścić do rozprzestrzenienia się płomieni na inne części budynku. Po opanowaniu sytuacji, w godzinach wieczornych ogień ponownie pojawił się na pierwszym piętrze budynku jednak stały monitoring prowadzony na miejscu przez wyznaczone zastępy straży pożarnej pozwolił na ostateczne powstrzymanie żywiołu.
Według informacji, którą w piątek otrzymaliśmy z Zespołu Prasowego Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, najbardziej prawdopodobną przyczyną wybuchu pożaru była usterka instalacji elektrycznej – jednak w tej kwestii nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia. Obecny na miejscu prokurator wykluczył podpalenie budynku. Obecnie planuje się przystosowanie zastępczego budynku do kontynuacji nauki.
* * *
To nie pierwsze tego typu działanie podejmowane przez Wojska Obrony Terytorialnej w województwie śląskim. W kwietniu wojskowi wspierali czynności podejmowane w związku z wybuchem pandemii koronawirusa, dostarczając żywność oraz środki ochrony osobistej do najbardziej potrzebujących placówek. Wsparcie WOT okazało się również istotnym elementem kontroli granic, zawłaszcza w trakcie fali powrotów. Na wielu przejściach, oprócz wspierania Straży Granicznej, Terytorialsi dostarczali żywność i wodę Polakom oczekującym w korkach na wjazd do kraju. Przy współpracy z policją prowadzili patrole na ulicach po wprowadzonych obostrzeniach. Uczestniczyli również w badaniu wymazów pobieranych od górników.
Na początku września tego roku żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wzięli udział w poszukiwaniach 72 letniego mieszkańca Kalet. Wspierali w ten sposób strażaków ochotników, zastępy Jednostek Ratowniczo – Gaśniczych z Tarnowskich Gór i Radzionkowa, członków Grupy Poszukiwawczo – Ratowniczej przy OSP Solarnia (gm. Pawonków) pracujących z psami tropiącymi, a także policjantów z Tarnowskich Gór, Katowic i Częstochowy.
W maju 2019 roku około 100 mundurowych z 13. ŚBOT udało się do Bielska – Białej aby pomóc lokalnej społeczności w związku z krytycznym przekroczeniem stanu wody na rzece Biała, potoku Kromarek i stawach hodowlanych. Żołnierze pomagali między innymi w umacnianiu wałów, tak by ochronić przed wodą pobliskie gospodarstwa. Na miejsce skierowano również kompanię dowodzenia 13. ŚBOT wyposażoną w łodzie, agregaty prądotwórcze, zestawy oświetleniowe i kombinezony do pracy w wodzie.
To tylko cześć licznych operacji, w których uczestniczyli śląscy Terytorialsi.
Wojska Obrony Terytorialnej, jako piąty rodzaj sił zbrojnych, powstały z początkiem 2017 roku. Misją WOT jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. W czasie pokoju to zadanie realizowane jest m.in. w formie przeciwdziałania i zwalczania skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenia działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych. W czasie wojny WOT będzie wsparciem wojsk operacyjnych w strefie działań bezpośrednich, a poza nią stanowić będzie siłę wiodącą.
13. Śląską Brygadę Obrony Terytorialnej powołano w roku 2018. Obecnie służy tu ponad tysiąc osób. Liczba wszystkich żołnierzy służących w Wojskach Obrony Terytorialnej przekroczyła już 24 tysiące.
