„Żywa szopka” to w czasie Świąt Bożego Narodzenia wyjątkowy sposób przedstawienia stajenki z Betlejem. Przyciąga uwagę wielu odwiedzających, zwłaszcza najmłodszych mieszkańców. Dzięki inicjatywie ks. Wikarego, Tomasza Hajoka – w tym roku takiej atrakcji nie zabrakło w parafii w Lubecku!
– W Sanktuarium Matki Boskiej Lubeckiej przy szopce na nadejście Jezusa oczekiwał konik „Majka”, a także owieczka mama „Marysia” wraz ze swoim potomstwem. Zwierzęta zostały przywiezione do specjalnie przygotowanej zagrody przez Łukasza Kupczaka z Dralin – mówi Anna Kąpała ze Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Lubecko.
Pomysł ks. Tomasza Hajoka spotkał się życzliwą opinią mieszkańców sołectwa, zwłaszcza w obliczu ponurej aury, która towarzyszyła nam podczas tegorocznych świąt.
Tak zwana “żywa szopka”, to naturalna konstrukcja, w której zamiast figur owiec i bydła znajdują się żywe zwierzęta. Zdarza się także, że postacie ludzkie są grane przez aktorów. Pierwszą taką scenę zaaranżował św. Franciszek w 1223 roku w Greccio.
To tylko chlewik, prawdziwa SZOPKA” znajduje się w KAPLICY GARNIZONOWEJ ul.Sobieskiego 35 w Lublińcu! warto zobaczyć !!!