Lubecko otoczone drogami? Mieszkańcy protestują przeciwko budowie S11

Lubecko otoczone drogami? Mieszkańcy protestują przeciwko budowie S11

Tłum zmobilizowanych ludzi, obecność samorządowców i ogromne emocje – tak wyglądało spotkanie, które odbyło się w remizie OSP w Lubecku. Dyskusja dotyczyła planowanej budowy drogi ekspresowej S11, która według mieszkańców doprowadzi do całkowitego „zamknięcia” ich wsi pomiędzy dwiema trasami szybkiego ruchu. Obawy dotyczą przede wszystkim spadku wartości nieruchomości, zwiększonego hałasu oraz zagrożenia smogowego.

 

 

Wielkie obawy o przyszłość.

Nie milkną echa ostatniej DECYZJI GDDKiA.

Za organizację spotkania odpowiadali Błażej Piosek i Krzysztof Pluta, którzy jako pierwsi podjęli inicjatywę zjednoczenia mieszkańców w walce o przyszłość Lubecka. To dzięki ich zaangażowaniu remiza OSP wypełniła się po brzegi ludźmi, którym nie jest obojętny los ich miejscowości. Ich celem było nie tylko przedstawienie aktualnej sytuacji, ale przede wszystkim zmobilizowanie społeczności do wspólnych działań. Według zebranych, tylko zdecydowany sprzeciw i solidarność mieszkańców mogą doprowadzić do zmian w planowanej inwestycji.

Jak pokreślali – Lubecko już teraz graniczy z drogą krajową DK46, której budowa spowodowała wyburzenie kilkunastu domów i wyraźnie wpłynęła na komfort codziennego życia. Teraz, jeśli z drugiej strony powstanie trasa S11, miejscowość zostanie praktycznie całkowicie otoczona infrastrukturą drogową, co spowoduje jej odcięcie od pozostałych miejscowości.

Mieszkańcy nie kryli oburzenia i emocji. Podkreślali, że ich domy i działki stracą na wartości, a codzienne funkcjonowanie stanie się znacznie trudniejsze.

– „Kto będzie chciał tu mieszkać??” – pytał jeden z uczestników spotkania, wskazując na problem hałasu i zanieczyszczeń.

Wielu obecnych zwracało uwagę, że często w innych częściach kraju protesty doprowadzały do zmian w projektach dróg, a nawet całkowitego przeprojektowania ich przebiegu. Mieszkańcy Lubecka liczą, że ich sprzeciw również zostanie uwzględniony i że inwestor weźmie pod uwagę realne potrzeby lokalnej społeczności.

– „Nikt nie liczy się z tym, że ta wieś przestanie być miejscem do życia. To nie tylko problem kilku osób, to problem całej społeczności” – dodał inny mieszkaniec, który obawia się również wzrostu zagrożenia smogowego w regionie.

Przemawiający przedstawiciele społeczności podkreślali, że nie są przeciwni rozwojowi infrastruktury drogowej, ale domagają się takich rozwiązań, które nie doprowadzą do marginalizacji ich miejscowości.

Wójt Gminy Kochanowice – Jacek Mokros [fot. lubliniecki.pl]

Samorządowcy deklarują współpracę.

Na spotkaniu obecni byli m.in.:
✔ Poseł Andrzej Gawron, który nakreślił aktualną sytuację prawną inwestycji oraz zapewnił, że będzie współpracować z samorządami w celu znalezienia najlepszego rozwiązania.
✔ Wójt gminy Kochanowice Jacek Mokros, który obiecał, że wykorzysta wszystkie możliwe ścieżki prawne, aby walczyć o interesy mieszkańców.
✔ Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jan Springwald, Przewodniczący Rady Gminy Kochanowice Krzysztof Pawełczyk, a także radni powiatowi i gminni.

Samorządowcy starali się wyjaśnić mieszkańcom, na jakim etapie znajdują się obecnie prace związane z projektowaniem S11. Jednak część uczestników wyraziła niezadowolenie, wskazując, że brakuje konkretnych działań mających na celu zmianę przebiegu trasy. W odpowiedzi usłyszeli, iż wszystkie możliwe procedury prawne są pilnowane, jednak potrzeba też mobilizacji społecznej, która da argument w negocjacjach na wysokim szczeblu.

Poseł Ziemi Lublinieckiej – Andrzej Gawron [fot. lubliniecki.pl]


Mieszkańcy powołali radę i podpisali petycje.

W trakcie spotkania wybrano społeczną radę protestacyjną, która będzie koordynowała działania w sprawie powstrzymania budowy drogi w obecnym kształcie. Jej członkowie mają reprezentować mieszkańców w rozmowach z samorządami oraz instytucjami odpowiedzialnymi za inwestycję. Rada już zaplanowała pierwsze kroki, o czym ma niedługo informować w mediach społecznościowych.

Przeprowadzono także akcję zbierania podpisów pod dwiema petycjami – ich celem jest pokazanie determinacji społeczności i wyrażenie sprzeciwu wobec proponowanego przebiegu S11.
W spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele dzielnicy Wymyślacz w Lublińcu, którzy zmagają się z podobnym problemem. W efekcie podjęto decyzję o nawiązaniu współpracy między obiema społecznościami – wspólne działania mają zwiększyć szanse na skuteczne wpłynięcie na decyzje podejmowane przez GDDKiA.

– „Jeśli będziemy działać razem, nasz głos będzie trudniejszy do zignorowania” – podkreślał jeden z przedstawicieli zebranych.

Co dalej?

Mieszkańcy Lubecka nie kryją frustracji, ale jednocześnie wierzą, że mają jeszcze szansę na odwrócenie sytuacji. Wspólna mobilizacja nabiera tempa – mieszkańcy zachęcają się nawzajem do działania, aktywnie informują sąsiadów o kolejnych krokach i planują nagłośnienie sprawy w mediach oraz na poziomie samorządowym. Chcą, aby ich głos był słyszany nie tylko w regionie, ale i na szczeblu krajowym.

Sprawa S11 pozostaje otwarta i z pewnością będzie tematem kolejnych gorących debat w regionie. Portal Lubliniecki.pl będzie na bieżąco monitorował sytuację i informował o kolejnych decyzjach oraz działaniach mieszkańców. Śledźcie nas, aby nie przegapić żadnych istotnych informacji!

 

CATEGORIES
Share This

COMMENTS

Wordpress (3)
  • comment-avatar

    Na swój sposób straszne jest to, że wszystko mogło się tutaj rozegrać o jednego wysłanego maila więcej. Mieszkańcy Lubecka, ale też m.in. Wymyślacza nie powinni zawistnie spoglądać w kierunku Gminy Pawonków. Tam ktoś po prostu robił to, co do niego zależy. Działał w interesie swoich wyborców. Może gdy emocje opadną ta prosta prawda trafi do rozgrzanych głów w/w nieszczęśników.

  • comment-avatar
    DK11 1 miesiąc

    Ktoś działał w interesie swoich wyborców? Może „wybranych” wyborców – co z mieszkańcami Kanusa i Lipia Śląskiego? To mieszkańcy II gorszej kategorii?

  • comment-avatar
    Pies 1 miesiąc

    I dlatego, na złość dyrekcji RDOŚ i GDDKiA, utrudnimy życie mieszkańcom Lublińca i okolic, blokując im drogi w ramach protestu.
    No, k….wa, genialne…

  • Disqus (0 )