LUBLINIEC: Co dalej z budynkami przy starym basenie w Parku Leśnym? Miasto… unieważnia przetarg
30 września Urząd Miejski uruchomił procedurę zapytania ofertowego na opracowanie dokumentacji projektowo – kosztorysowej rozbiórki trzech budynków przy ul. Park Leśny w Lublińcu oraz pełnienie nadzoru autorskiego.
Mowa o nieruchomościach zlokalizowanych w bliskim sąsiedztwie nieczynnego basenu otwartego.
W dniu 3 października, w korespondencji skierowanej do lublinieckiego magistratu, zapytaliśmy: z jakiego powodu Miasto zdecydowało się na rozbiórkę budynków w Parku Leśnym oraz jakie były wcześniejsze plany względem tych budynków?
6 października w Biuletynie Informacji Publicznej pojawiła się jednak informacja o unieważnieniu postępowania. W związku z tym skierowaliśmy kolejne zapytanie dotyczące takiej a nie innej decyzji władz…
„Rozbiórka budynków na terenie basenu w Parku Miejskim, stanowiących pozostałości po niezrealizowanej inwestycji, zaplanowana została w celu uporządkowania terenu basenu. W ocenie tutejszego Urzędu teren wolny od obiektów ograniczających jego przyszłe zagospodarowanie dawałby w przyszłości większe możliwości w wyborze sposobu użytkowania terenu” – podkreślił Jan Grajcar, Wiceburmistrz Miasta Lublińca;
„Jednakże mając na uwadze potrzebę przeprowadzenia szerszych konsultacji w tej sprawie – dodał zastępca Burmistrza – postanowiono unieważnić postępowanie na opracowanie dokumentacji rozbiórki tych obiektów i skierować sprawę do konsultacji do właściwej komisji Rady Miejskiej”.
Co to za władze, tylko burzyć i sprzedać, a może zapytać właściwości poprzez referendum
Ktoś z miasta po prostu chce to kupić za grosze , dlatego nic z tym nie robią. Biznes ważniejszy od ludzi , tak zawsze było i będzie . Smutne
Panie Romanie dlaczego Pan pisze takie głupoty !!! Chce Pan kupić te obiekty to proszę złożyć w UM wniosek,ogłosimy przetarg i po sprawie.Zapewniam,że niestety nikt tych obiektów nie chce kupić dlatego rozważamy rozbiórkę obiektów i uporządkowanie całego terenu.
Burmistrzu budynek z oknami na zdjęciu został zasiedlony za kadencji pierwszej rady w latach 1990-1994 przez cztery rodziny. Burmistrzowi Maniurze się to jednak nie podobało, przeniósł lokatorów do innych lokali, a budynek stał pusty. Pojawili się „inwestorzy” z Dinopark i wynajęli budynek na rok (dla pracowników budowy). Rok minął, budynek zapomniano odebrać od firmy Dinopark.
Wniosek nasuwa się jeden, jak nawięcej pieniędzy ma zostać Polakom w kieszeni, jak najmniej trafić do urzędników.