![[S11 Lubliniec] Ochrona lasów czy spokój w dzielnicy Wymyślacz? Pytamy wiceburmistrza Gabriela Podbioła [S11 Lubliniec] Ochrona lasów czy spokój w dzielnicy Wymyślacz? Pytamy wiceburmistrza Gabriela Podbioła](https://lubliniecki.pl/wp-content/uploads/2025/02/475040127_1664839227792395_4524115318884597233_n.jpg)
[S11 Lubliniec] Ochrona lasów czy spokój w dzielnicy Wymyślacz? Pytamy wiceburmistrza Gabriela Podbioła
Gabriel Podbioł – Wiceburmistrz Miasta Lublińca, a wcześniej Przewodniczący Rady Miejskiej w Lublińcu, znany jest ze swoich intensywnych działań na rzecz ochrony Lasów Lublinieckich – zwłaszcza w obliczu, wzbudzających kontrowersje, wycinek drzew prowadzonych w rejonie tutejszego Nadleśnictwa.
Podobne stanowisko wyrażała zdecydowana większość tutejszych radnych. Niedawny komunikat Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, w którym odrzucono, wiodący przez lasy, wariant C planowanej drogi ekspresowej S11 „kosztem” lublinieckiej dzielnicy Wymyślacz, wywołał jednak niemałe zamieszanie w gronie lublinieckich samorządowców – zwłaszcza, że znaleźli się oni pod dużą presją mieszkańców.
Władze miasta oraz radni, wspierani przez Posłów Ziemi Lublinieckiej – Andrzeja Gawrona (PiS) oraz Przemysława Witka (KO), zgodnie uznają, iż (choć szanują lokalną przyrodę) nie akceptują rozwiązań ukierunkowanych na zachowanie sóweczek i włochatek bytujących w lasach, podczas gdy dzielnica Wymyślacz miałaby zostać narażona na ograniczenie rozwoju, hałas i zanieczyszczenia – informują o tym w mediach społecznościowych, mówiono o tym również podczas ostatniej Sesji Rady Miejskiej [TUTAJ]
Już na początku listopada 2021 roku Gabriel Podbioł wystąpił z pismem do Zbigniewa Znojka – Nadleśniczego Nadleśnictwa Lubliniec, w którym sugerował, że wycinki lasów wywierają wpływ na życie zwierząt [poniżej: punkty 7, 8, 9].
Wobec patowej sytuacji w jakiej znaleźli się Lublińczanie pytamy zatem wiceburmistrza o jego obecne stanowisko dotyczące komunikatu katowickiej RDOŚ:
„Wybór najlepszego wariantu przebiegu drogi ekspresowej S11 był przedmiotem wielu analiz, konsultacji i debat, w których starano się uwzględnić zarówno aspekty komunikacyjne, jak i kwestie przyrodnicze oraz społeczne. Uchwałą nr 138/XIV/2019 Rady Miejskiej w Lublińcu w sprawie oświadczenia dotyczącego przebiegu drogi S11 na terenie Gminy Lubliniec wyrażono stanowisko w tej sprawie i władze miasta obowiązują zapisy tej uchwały. Swoje stanowisko w tej kwestii wyraził także ostatnio Burmistrz Miasta Lublińca i jest ono oficjalnym komunikatem. Moja miłość do przyrody jest zawsze taka sama, a dobro Lasów Lublinieckich niezmienne od zawsze”
– podkreślił Gabriel Podbioł w korespondencji z Lublinieckim.pl [31.01.]
W lublinieckiej Radzie Miejskiej radnymi reprezentującymi dzielnicę Wymyślacz są: Jan Maniura (PiS), Ireneusz Kłobus (FSL), Iwona Ochman (ZBDL), Joanna Walczak (ZBDL), Piotr Wojtulek (ZBDL) oraz Agata Woźniak – Rybka (NL). Zbieramy kolejne komentarze w tej sprawie.
Zdjęcie powyżej: „Gabriel Podbioł (Zastępca Burmistrza Miasta Lublińca) – prof. Facebook [archiwum]
.
Czytaj również:
Od kiedy zwierzęta i drzewa są ważniejsze od zdrowia ludzi [dzieci przedewszyskim] ten co tak myśli niech sobie tą drogę ekspresową puści pod swoimi oknami
Autostrady nie powinny być budowane przez lasy oraz inne siedliska fauny i flory. Jeśli wytniemy lasy i wytrzebimy zwierzęta, zdrowie nas wszystkich będzie tylko gorsze, a nasze piękne przyrodniczo miejscowości staną się nieprzyjaznymi pustyniami i betonowiskami.
W Polsce nie szanuje się tego, co najcenniejsze. Nie uczymy dzieci szacunku do przyrody, bo sami jej nie wykazujemy. Uczymy, że interes człowieka jest sprzeczny z interesem przyrody. A przecież tak nie jest. Bez nieskażonego środowiska naturalnego człowiek sobie nie poradzi.
Wystarczy rozejrzeć się wokół ,by zobaczyć co leży w krzakach ,w lasach ,przy drogach. Stosy śmieci wyrzucane przez okna samochodów, walające się na przydrożnych parkingach, w rowach, w lasach, zostawiane przez turystów absolutnie wszędzie. Nikogo nie dziwią i nie oburzają. Nikt nie zwróci uwagi własnemu dziecku rzucającemu papierek i nie uczy, że tak nie można.
Oczywiście wszyscy chcieliby wypoczywać na łonie natury, mieszkać w sąsiedztwie lasów. Często działki „pod lasem” ,”w otoczeniu przyrody” są sprzedawane po wyższych cenach ze względu na wymienione atuty, a potem ci, którzy je kupili, usuwają drzewa, bo one im przeszkadzają.
Mieszkam w Bielsku-Białej, w której wycina się wszystko na potęgę. Miasto rozbudowuje się tam, gdzie nie powinno. Centrum wymarło ,tereny pofabryczne opuszczone i zaniedbane, również te znajdujące się w centrum, straszą. Czy nie należałoby je burzyć lub adaptować na mieszkania? Ale nie, lepiej wyciąć wszystko wokół. ZGROZA.