Tragiczny wypadek na torach w Blachowni – mężczyzna wtargnął pod pociąg
Wtorkowy poranek 15 kwietnia 2025 roku w Blachowni pod Częstochową przyniósł dramatyczne wydarzenie. 64-letni mężczyzna zginął na miejscu po wtargnięciu na tory tuż przed nadjeżdżający pociąg relacji Lubliniec–Częstochowa. Okoliczności tragedii wskazują na możliwe samobójstwo, a sprawą zajmuje się prokuratura.
Do zdarzenia doszło około godziny 7:40. Według relacji służb, mężczyzna samodzielnie wszedł na torowisko wprost pod nadjeżdżający skład pasażerski. Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Częstochowie potwierdziła, że wstępne ustalenia wskazują na działanie z premedytacją – wszystko wskazuje, że ofiara dobrowolnie weszła na tory tuż przed pociąg.
Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, policja oraz prokurator. Prowadzone jest dochodzenie mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tragedii. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do dalszych badań, a śledczy analizują monitoring oraz przesłuchują świadków.
W wyniku wypadku ruch kolejowy na trasie Lubliniec–Częstochowa został wstrzymany. Koleje Śląskie poinformowały o odwołaniu pociągu nr 94556, który miał odjechać z Lublińca o 8:28 i dotrzeć do Częstochowy o 9:08. Dla pasażerów uruchomiono zastępczą komunikację autobusową, a utrudnienia trwały przez kilka godzin.
Tragedia w Blachowni to kolejny wstrząsający przypadek na polskich torach, który porusza lokalną społeczność i stawia pytania o skuteczność działań prewencyjnych oraz wsparcia psychologicznego dla osób w kryzysie. Policja i prokuratura apelują o rozwagę i przypominają, że w sytuacjach kryzysowych warto sięgnąć po pomoc – działa całodobowy Telefon Zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym: 116 123.
