Uwaga Sołtysi. Ważna zmiana.

Uwaga Sołtysi. Ważna zmiana.

W związku z wejściem w życie od 1 kwietnia znowelizowanej Ustawy Prawo Łowieckie z dnia 13 października 1995 roku, sołtysi będą mogli uczestniczyć w szacowaniu szkód i ustalaniu wysokości odszkodowania dla rolników, z tytułu strat w uprawach wyrządzonych przez zwierzynę leśną oraz na skutek prowadzonych polowań.

Nowy przepis reguluje Art. 46 w rozdziale 9 Ustawy. W skład zespołu weryfikacyjnego wchodzić będą: przedstawiciel zarządcy lub dzierżawcy obwodu łowieckiego, właściciel lub posiadacz gruntu oraz przedstawiciel gminy właściwej dla danego obszaru – w tym przypadku może być to przedstawiciel Urzędu Gminy lub organu pomocniczego, a więc sołtys lub wyznaczony przez niego członek Rady Sołeckiej.

Właściciel lub posiadacz gruntu, na którym wystąpiły szkody, formułuje wniosek o szacowanie szkód i składa go do organu wykonawczego gminy (wójt). Dokument winien zawierać: imię, nazwisko, adres, numer telefonu, wskazanie miejsca wystąpienia szkody oraz rodzaju uprawy. O terminie oględzin Urząd Gminy powiadamia właściciela bądź posiadacza gruntu oraz pozostałe strony. Oględziny terenu i szacowanie muszą odbyć się w terminie do 7 dni od złożenia wniosku. Niestawiennictwo właściciela nie wstrzymuje szacowania.

Przedstawiciel gminy, sołtys lub członek Rady Sołeckiej obecny przy szacowaniu, zobowiązany jest do sporządzenia kopii protokołów z oględzin i szacowania ostatecznego, po podpisaniu dokumentów przez wszystkie strony. Dokumentację należy złożyć w Urzędzie Gminy.

Szczegółowe informacje w treści Ustawy, rozdział 9, strona 53 – TUTAJ

Zdjęcie: lubartow24.pl

  1. Marcin Wasyliszyn Kwiecień 18, 2018, 8:26 pm

    Bubel prawny jakich mnóstwo ostatnimi czasy. Proszę powiedzieć ilu sołtysów jest dziś rolnikami? Żeby oszacować szkody trzeba być specjalnie przeszkolonym. Jestem sołtysem i w natłoku obowiązków nie mam czasu by jeździć po polach. Kto zapłaci mi za czas, paliwo etc. Na dzień dzisiejszy w sprawach szacowania jest chaos a poszkodowani będą jak zwykle rolnicy.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.