Przed nami bardzo emocjonująca Sesja Rady Miejskiej w Lublińcu. Już w czwartek samorządowcy przystąpią do głosowania w sprawie ustalenia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Projekt uchwały przedłożony radzie przez Burmistrza Lublińca, Edwarda Maniurę… wgniótł w fotele zaskoczonych internautów! Burmistrz proponuje astronomiczne podwyżki opłat – z 9,50 na 16 złotych za odpady segregowane oraz z 19 na 32 złote za odpady mieszane, w przeliczeniu na jednego domownika.
Informacje na ten temat przesiąknęły do sieci we wtorek i oburzyły komentujących mieszkańców. Zakotłowało się m.in. na profilu radnego Łukasza Mikulskiego w portalu Facebook. Adwokat z Lublińca, po wtorkowym posiedzeniu Komisji do spraw Ochrony Środowiska i Rozwoju, ujawnił nie tylko, zawarte w projekcie, kwoty za odbiór odpadów ale też kolejną, kontrowersyjną propozycję władz miasta. Radny sygnalizuje, że mieszkańcom grozi… brak możliwości odbioru trawy – Trawę będziemy wozić we własnym zakresie na tzw. PSZOK, tj. punkt selektywnej zbiórki odpadów – pisze Mikulski.
Radny poinformował, że pięcioosobowa komisja wydała negatywną opinię w sprawie projektu Uchwały – przeciwni byli Jan Springwald i Damian Włodarczyk (Forum Samorządu Lublinieckiego) oraz wspomniany Łukasz Mikulski (PiS). Katastrofalny dla mieszkańców projekt poparli: Zbigniew Rosiński i Henryk Maniura (Z Burmistrzem dla Lublińca) – Wszystko rozstrzygnie się na sesji Rady Miejskiej w czwartek. Czy uda się przekonać radnych pana Burmistrza Maniury? Tego nie wiem – kwituje ironicznie Łukasz Mikulski.
W tej sprawie, jeszcze we wtorek, wysłaliśmy korespondencję do Burmistrza Maniury, prosząc o uzasadnienie tak wysokich opłat jakie zaproponował w projekcie uchwały. Skorzystaliśmy z formularza “Zadaj pytanie Burmistrzowi” na oficjalnej witrynie Urzędu Miejskiego. Pan Burmistrz nie zamieścił jeszcze odpowiedzi, choć znalazł czas aby ustosunkować się do innych zagadnień poruszonych przez internautów. Dziwnym zbiegiem okoliczności… milczą również lokalne media. Obszerny tekst dotyczący podwyżek zamieszczono tylko w jednym z portali. Dopytywano w nim – skąd decyzja o podwyżce już w styczniu, skoro aktualna umowa dobiega końca w czerwcu, a przetarg nie został jeszcze ogłoszony? W tym przypadku koledzy z sąsiedniej redakcji również poprzestali na zapytaniu.
Wyjaśnienia Burmistrza Edwarda Maniury usłyszymy najprawdopodobniej podczas czwartkowej Sesji, transmitowanej na żywo w internecie. Wcześniej, drastyczne podwyżki opłat wprowadzono już w kilku gminach na terenie powiatu lublinieckiego. Popularnym argumentem podawanym przez wójtów składających projekty uchwał był m.in. wzrost cen za energię elektryczną, paliwo a także wyższe wydatki związane z utrzymaniem infrastruktury gminnej.
Takie stanowisko zanegował jeszcze w grudniu Minister Środowiska, Henryk Kowalczyk. Szef resortu dopatruje się zupełnie innych przyczyn niż te, które wymieniają władze w poszczególnych gminach – Jeżeli samorządy nie wdrożą systemu selektywnej zbiórki odpadów, tak jak to już powinny zrobić, to śmieci będą drożeć. Ceny za odbiór odpadów spadną, gdy 90 procent trafiających do systemu śmieci będzie poddana recyklingowi, a jedynie 10 procent trafiać będzie na składowiska – mówił minister, dodając przy tym, że część samorządów próbuje zrzucić winę na władze centralne, aby umyć ręce i nie wykazać własnej nieudolności. W rzeczywistości śmieci są gromadzone w sposób nieograniczony – eliminuje to konkurencyjność na rynku obsługi odpadów i zwiększa wydatki. Prędzej czy później musiało uderzyć to w podatników.
Możliwe podwyżki nie umknęły uwadze mieszkańców, którzy zareagowali m.in. na profilu radnego Mikulskiego – Koniec żartów? Chyba początek! – stwierdził Artur. Łukasz sugeruje, że projekt uchwały to tylko chwyt wizerunkowy. Uważa, że w rzeczywistości podwyżki będą mniejsze niż te przewidziane w projekcie – Burmistrz ogłosi kolejny sukces, bo udało mu się uniknąć aż tak drastycznej podwyżki i gdyby nie on to płacilibyśmy 16 złotych. Możemy już pisać wnioski o przyznanie nagrody za troskę i poświęcenie dla miasta Lublińca – proponuje. Inny użytkownik sieci, Andrzej, odniósł się również do propozycji samodzielnego wywożenia trawy przez mieszkańców – Już widzę jak płacę za śmieci i to, że będę trawę sam wywoził. To jest pop***ne – przyznał komentujący – Brawo dla pana Burmistrza – napisał na naszym profilu Tomek – internauta, który wielokrotnie, w sposób agresywny odnosił się do polityki Prawa i Sprawiedliwości.
Niemal jednoznaczne opinie mieszkańców z pewnością dają do myślenia wszystkim członkom Rady Miejskiej, którzy rozpoczną czwartkowe obrady o godzinie 9:00. Transmisja na żywo – TUTAJ.
Sam zadałem pytanie do burmistrza już 15 stycznia, do dzisiaj zero odp, dzisiaj powtorzylem. To jest jakaś kpina, a z tą trawa to już przesadzili. Ahh ta nasza władza, czy to PiS, SLD, po czy inne zielone ludki.. Wszystkie takie same świnie które jak się przyssaja do koryta to im wiecznie malo.
Od sześciu lat przebywam w Lublińcu tylko prrzez okres 6 – miesięcy ale płacę za wywóz śmieci miesiąc w miesiąc. W przeszłości (tej dalszej i zupełnie bliższej) niejednokrotnie widziałem jak posegregowane odpady wrzucane były do jednego wozu… Uwaga ta dotyczy zarówno firm ASA jak i Strach i Bracia. Szukajmy więc prawdziwych przyczyn wzrostu kosztów. Porządek w śmietnikach i właściwą segregacja w decydującym stopniu zależy od mieszkańców, jeżeli dorośli wysługują się małymi dziećmi przy wynoszeniu odpadów to mamy “porządek” – jaki mamy.
brawo dla Pana Tomka 🙂
Radny, który blokuje wypowiedzi mieszkańców. To do pana panie Mikulski. Brawo!