Pośrednicy swoje – Starostwo swoje…

Pośrednicy swoje – Starostwo swoje…

Starostwo Powiatowe w Lublińcu utrudnia mieszkańcom i pośrednikom sprzedaży domów procedury związane z wyodrębnianiem lokali – twierdzi nasz Czytelnik – pomimo iż sąd ustalił, że to właśnie Starosta jest jedynym organem, który w świetle przepisów, stwierdza czy dany lokal jest lokalem samodzielnym, kolejne formalności natrafiają na blokadę w siedzibie władz powiatu.

Od 11 września 2017 r. obowiązuje znowelizowana ustawa o własności lokali. W treści odświeżonych przepisów dodano niepozorny, lecz bardzo istotny ustęp 1a w art. 2 brzmiący: „Ustanowienie odrębnej własności samodzielnego lokalu mieszkalnego następuje zgodnie z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo treścią decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz zgodnie z pozwoleniem na budowę albo skutecznie dokonanym zgłoszeniem, i zgodnie z pozwoleniem na użytkowanie. Odrębną nieruchomość w budynku mieszkalnym jednorodzinnym mogą stanowić co najwyżej dwa samodzielne lokale mieszkalne.”

Celem wprowadzenia tego przepisu było ukrócenie praktyki deweloperów, polegającej na budowaniu w miejscu zgodnym z planem zagospodarowania przestrzennego, jedynie zabudowy jednorodzinnej budynków zgłaszanych na etapie pozwolenia na budowę. Następnie wyodrębniano tu kilka, a nawet kilkanaście lokali. Cel słuszny, jednak sprawdziły się obawy, że nowe przepisy znacznie utrudnią, a często nawet uniemożliwią wyodrębnienie własności lokali w budynkach, które od początku były budowane zgodnie z prawem.

Powiat lubliniecki należał do nielicznych, które borykały się tym z problemami, gdyż Starostwo nie wykazało dobrej woli i trzymało się literalnie przepisów, pomimo iż nie musiało – uważa nasz Czytelnik, który przed kilkoma dniami zgłosił się do redakcji lublinieckiego.pl. – Brak możliwości wydzielenia nowych lokali dotykał zarówno spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, jak i osoby prywatne chcące wyodrębnić dwa osobne lokale w domu jednorodzinnym – twierdzi.

Nasz rozmówca, trudniący się jako pośrednik sprzedaży domów i działek, miał problem sprzedając dom z lat 70-tych – Zainteresowani klienci chcieli nabyć nieruchomość jako dwa odrębne lokale mieszkalne – mówi mężczyzna – Niestety, w związku z brakiem odpowiedniego zaświadczenia ze Starostwa Powiatowego w Lublińcu, zmuszeni byli nabyć nieruchomość w całości i muszą czekać teraz na zmianę praktyki w starostwie powiatowym – dodaje – Wydłuża to całą operację ale przede wszystkim odbiorcy zapłacą o kilka tysięcy złotych więcej w związku z dodatkowymi opłatami wynikającymi m.in. z kosztami notarialnymi i podatkowymi – oburza się pośrednik, który zaznacza, że w podobnej sytuacji starostwo postawiło kilkadziesiąt osób kiedy chciały one wyodrębnić nowe lokale na terenie naszego powiatu.

Doprowadziło to do całkowitego paraliżu w wyodrębnianiu nowych lokali mieszkalnych w naszym samorządzie gdyż notariusze odmawiali czynności wyodrębnienia lokalu na zaświadczeniach wydanych po 11 września 2017 – kontynuuje nasz rozmówca – Notariusze twierdzą, że w zaświadczeniu nie potwierdzono wszystkich danych wymaganych w znowelizowanym art. 2 ust. 1a ustawy o własności lokali. Takie zaświadczenie nie może stanowić podstawy do dokonania czynności notarialnej w postaci ustanowienia odrębnej własności lokali – twierdzi pośrednik. Co ciekawe – na stanowisko jednego z lublinieckich notariuszy wpłynęła nawet skarga do Sądu Rejonowego w Częstochowie, który postanowieniem z dnia 7 marca 2018 roku… oddalił skargę i przyznał rację notariuszowi, z uwagi na niekompletne zaświadczenie – Sąd ustalił, że jedynym organem, który stwierdza czy dany lokal jest samodzielnym w rozumieniu ustawy jest… Starosta. W przeciwnym wypadku zaświadczenie starosty byłoby tylko jednym z elementów ustalenia czy lokal jest samodzielny, co zapewne nie było intencją racjonalnego ustawodawcy przy nowelizacji ustawy – czytamy w oświadczeniu prasowym Dominika Bogacza, rzecznika Sądu Okręgowego w Częstochowie, po naszej interwencji – Prowadziłoby to do zupełnej niespójności całego aktu prawnego – dodaje.

Dla klientów i pośredników oraz, być może dla władz powiatowych, zabłysło jednak światełko w tunelu – 6 czerwca Sejm przyjął ustawę o zmianie ustawy o własności lokali. Jak czytamy we fragmencie: „Pojawiające się wątpliwości na tle wprowadzonego przepisu dotyczą braku jednoznacznego określenia adresata normy zobowiązanego do badania przesłanek zgodności wydzielenia samodzielnego lokalu mieszkalnego z ustaleniami planu miejscowego lub decyzją o warunkach zabudowy i zagospodarowania przestrzennego oraz pozostałymi rozstrzygnięciami budowlanymi. Powoduje to, że niektórzy starostowie odmawiają wydania kompletnego zaświadczenia w zakresie przewidzianym przez art. 2 ust. 1a ustawy, ograniczając się wyłącznie do stwierdzania, że lokal jest samodzielny, z uwagi na brak wyraźnego skonkretyzowania obowiązku starosty w tym zakresie”.

I na koniec to, co zdumiewa najbardziej – taka sytuacja nie występuje w innych Sądach Rejonowych Okręgu Częstochowskiego, gdyż zaświadczenia wystawiane przez inne organy samorządowe niż Starostwo Powiatowe w Lublińcu… spełniają wszystkie wymogi przewidziane przez znowelizowaną ustawę z dnia 24 czerwca 1995 r. o własności lokali – dowiadujemy się z treści oświadczenia. W naszym powicie również mogłoby nie być problemów lecz jak kwituje nasz rozmówca – Niestety, Starosta Joachim Smyła pozostaje nieugięty i wszelkie próby znalezienia rozwiązania odbijały się jak od ściany. Dla Starosty, który znał postanowienie Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 7 marca 2018 r. w sprawie sygn. akt VI Cz 1496/17, literalna wykładnia ustawy, była ważniejsza niż systemowa wykładnia, której dokonał sąd – dodaje pośrednik.

W tej sprawie zwróciliśmy się do Starosty Joachima Smyły. W odpowiedzi Starostwo po raz kolejny podważyło przynależność autora tekstu do Stowarzyszenia Lubliniecki.pl i odmówiło komentarza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.