Wczoraj informowaliśmy o przyznanej dotacji na modernizację stadionu lublinieckiej Sparty. Cieszą przyznane pieniądze na ten cel i cieszy fakt, że w paru punktach miasta powstały boiska typu Orlik – m. in. przy Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza, przy Zespole Szkół Ogólnokształcąco-Technicznych – popularnym Kaziku, przy ul. Kochcickiej,… . Zupełnie z boku wobec wymienionych obiektów znajduje się stadion dawnej Unii. Zapomniany przez władze, a w dalszym ciągu tłumnie odwiedzany przez mieszkańców naszego miasta. Ten położony przy ul. Sportowej obiekt był świadkiem wielu wydarzeń sportowych naszego miasta. Starsi mieszkańcy Lublińca zapewne pamiętają, że grała tu nawet lubliniecka Sparta. Współcześnie obiekt popadł w zupełną ruinę, czego dopełnieniem jest fakt zniszczenia murawy boiska przez dziki. W zeszłym roku można było tutaj jeszcze rozgrywać mecze piłki nożnej (a warto wspomnieć, że jest to pełnowymiarowe boisko piłkarskie), w tym roku jest to już niemożliwe. Widok trybuny zachodniej, na której rosną drzewa jest naprawdę frustrujący. Stadion wymaga gruntownej renowacji, na którą się niestety w najbliższym czasie nie zanosi. Nie jest przewidziane nawet ogrodzenie obiektu, co uchroniłoby teren przed dalszą degradacją ze strony leśnej zwierzyny. Póki więc co, liczni spacerowicze, biegacze czy rowerzyści w dalszym ciągu będą się przyglądać jak ten piękny kiedyś obiekt coraz bardziej niszczeje…
A może by tak część środków przeznaczonych na budowę biblioteki przeznaczyć na odnowienie Unii? Myślę, że wiele osób do takiej inwestycji podeszłoby z entuzjazmem.
