“Tylko na chwilę, do apteki”. Matka pozostawiła dziecko w rozgrzanym samochodzie [Lubliniec]

“Tylko na chwilę, do apteki”. Matka pozostawiła dziecko w rozgrzanym samochodzie [Lubliniec]

Do zdarzenia doszło minioną środę, przed godziną 18.00 na jednym z parkingów przy ul. Skłodowskiej w Lublińcu.

O niebezpiecznej sytuacji mundurowych powiadomili zaniepokojeni świadkowie, którzy podczas powrotu do swojego pojazdu, w zaparkowanym obok BMW zauważyli pozostawione małe dziecko.

Na szczęście szybko udało się nawiązać kontakt z matką dziecka, która później, w rozmowie z policjantami twierdziła, że tylko na chwilę pozostawiła w aucie 3-letniego syna, gdyż musiała udać się do pobliskiej apteki – poinformował asp. Michał Sklarczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Poliji w Lublińcu.

Dzięki szybkiej reakcji świadków być może nie doszło do tragedii, a śledczy będą teraz sprawdzać, czy mieszkanka gminy Poczesna swoim postępowaniem nie naraziła syna na niebezpieczeństwo.

Policja ostrzega!

W upalne dni szczególnie zadbajmy o naszych seniorów, dzieci, ale też zwierzęta. Pamiętajmy, aby pod żadnym pozorem nie pozostawiać ich w zamkniętym pojeździe, w którym temperatura może szybko osiągnąć 50 – 60 stopni Celsjusza. Wystarczy kilka minut, aby doszło do tragedii.

W takim przypadku uchylenie szyby czy pozostawienie auta w cieniu nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Brak rozwagi i wyobraźni może kosztować czyjeś zdrowie, a nawet życie.

Widząc taką sytuację, zawsze reagujmy i powiadamiajmy służby dzwoniąc na numer alarmowy 112! Jeżeli nie ma możliwości szybkiego odnalezienia właściciela pojazdu, w stanie wyższej konieczności, ratując zdrowie lub życie możemy nawet zbić szybę w takim pojeździe.

Na podstawie: lubliniec.policja.gov.pl

Czytaj również:

Lublinieccy policjanci przypominają o zabezpieczeniu mieszkań i posesji w trakcie wakacji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.