Mniej wypadków, więcej nietrzeźwych. Lublinieccy policjanci porównali drogowe statystyki za 2023 i 2022 rok

Mniej wypadków, więcej nietrzeźwych. Lublinieccy policjanci porównali drogowe statystyki za 2023 i 2022 rok

W 2023 roku na drogach powiatu lublinieckiego odnotowano 33 wypadki drogowe, w których zginęło 9 osób, a 36 osób zostało rannych.

Policjanci lublinieckiej drogówki zatrzymali 117 pijanych kierujących i 28 osób które przekroczyły dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h!

– wynika z najnowszych statystyk opublikowanych na oficjalnej stronie Komendy.

“To o 4 wypadki mniej niż w 2022, a także mniej osób zabitych o 1 osobę” – podkreśla asp. Monika Wacławek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu. W 2023 r. mundurowi odnotowali również 4 wypadki drogowe z udziałem pieszych, to jest o 3 mniej niż w roku 2022.

Wzrosła jednak liczba zatrzymanych kierowców prowadzących swoje pojazdy na tzw. “podwójnym gazie” – to o 9 więcej niż w ubiegłym roku. Pijani kierujący byli sprawcami 33 spośród wszystkich zdarzeń drogowych (wypadki, kolizje) – w tym obszarze również zaobserwowano wzrost o pięć zdarzeń względem 2022 roku.

W 2023 roku mundurowi odnotowali łącznie 4761 przekroczeń prędkości – o 9 więcej niż w roku 2022.

28 przekroczeń prędkości, to przekroczenia powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym, a więc skutkujące utratą prawa jazdy na 3 miesiące. Dla porównania, w 2022 roku policjanci zatrzymali 40 kierujących, którzy przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym.

Najczęstsze przyczyny wypadków drogowych w powiecie lublinieckim w ubiegłym roku to nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu i nadmierna prędkości. Należy również zwrócić uwagę na bardzo dużą ilość zdarzeń z udziałem zwierzyny leśnej, która oscyluje w granicach 80″ – precyzuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu.

Na podstawie: lubliniec.policja.gov.pl / zdjęcie: archiwum 2016

  1. 80 zdarzeń z udziałem zwierzyny leśnej to tylko wierzchołek góry. W rowach co chwilę leżą sarny czy lisy których NIKT nie sprząta, więc pewnie takie zdarzenia nie były zgłaszane. Połowę zwierząt wymordują kłusownicy , drugą połowe rozwalą auta … naprawdę nie da się nic z tym zrobić?

    Odpowiedz
    • Mi sarna wpadła pod samochód. Zgłosiłem na policji ale zgłoszenie nie zostało przyjęte bo zwierzę nie leżało na jezdni i nie stwarzało zagrożenia w ruchu drogowym. Ile jest takich nie przyjętych zgłoszeń? obawiam się że setki w naszym powiecie. Zwierzyny leśnej jest za dużo i strach wsiąść wieczorem czy nocą za kierownicą. Niestety władza nic z tym nie robi.
      Wcześniej wybiegły mi dziki (za kokotkiem) i łoś sarny (na obwodnicy Lublińca, Bukowiec, Koszęcin). Byłem też świadkiem jak wyskoczył jeleń z porożem między Koszęcinem a Wierzbiem, kierowcy jadącemu przede mną. Spotkanie się z czymś takim na drodze nie należy do bezpiecznych i tanich “przyjemności”. Wygląda na to że nikt nie chce się zmierzyć z tym problemem.

      Odpowiedz
    • Tak działa dobór naturalny – te mniej ostrożne, słabsze, starsze chore nie są dostatecznie uważne i giną. Być może dla kogoś to brzmi brutalnie ale natura tak działa od zawsze. Poza tym – zwierzyny jest dużo, być może za dużo w stosunku do warunków środowiska. Im więcej zwierząt tym więcej zdarzeń drogowych z ich udziałem i tm samym zmniejsza sie populacja – takie ujemne sprzęzenie zwrotne. I zapewniam – nie jestem myśliwym…. .

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.