– Nowy sposób wykonywania szczepień dedykowany jest osobom niemogącym samodzielnie dotrzeć do Punktów Szczepień, np. osobom z niepełnosprawnościami czy obłożnie chorym – informowało w dniu 9 czerwca Starostwo Powiatowe w Lublińcu.
Według informacji, którą w trakcie środowej (23.06.) Sesji Rady Powiatu przekazał dyrektor SP ZOZ Lubliniec, Włodzimierz Charchuła – Mobilne Jednostki Szczepień w powiecie lublinieckim dotarły już do 300 osób.
Osoby, które skorzystają ze wsparcia medyków, będą mogły przyjąć preparat firmy Johnson & Johnson, będący szczepionką jednodawkową.
– Mobilne Jednostki Szczepień zaszczepią również pracowników w zakładach pracy – informuje Starostwo.
W celu umówienia terminu wizyty Mobilnej Jednostki Szczepień należy skontaktować się z Punktem Szczepień Powszechnych w Lublińcu:
Telefon: 530 712 413, 530 711 452 (poniedziałek- sobota godz. 15.00-20.00)
To podobny mechanizm do systemu mobilnych wymazobusów, które w ubiegłym roku docierały do mieszkańców dzięki współpracy Starostwa z gminami powiatu lublinieckiego. Wówczas Powiatowa Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna wskazywała w pierwszej kolejności te osoby, które wymagały przyspieszonych badań na obecność wirusa Sars-Cov-2, na przykład ze względu na objawy świadczące o pogarszającym się stanie zdrowia.
Funkcjonowanie wymazobusów okazało się jednak dużym obciążeniem finansowym dla samorządów, borykających się w 2020 roku z mniejszymi wpływami do budżetów, co wynikało m.in. ze spowolnienia gospodarki.
Na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku, kiedy wygasało porozumienie w zakresie współfinansowania wymazobusów, zarząd powiatu podjął decyzję o uruchomieniu Punktu Wymazowego dla osób wskazanych do pobrania wymazu przez Państwowego Inspektora Sanitarnego.
Z początkiem 2021 roku, po rozpoczęciu szczepień masowych w Polsce, powiat uruchomił swoje punkty, w których mieszkańcy mogą przyjąć preparat przeciwko Sars-Cov-2. Teraz działania wzmocnione zostały pracą jednostek mobilnych.
Mamy z powiatem żywieckim najniższy procent zaszczepionych mieszkańców w województwie śląskim (poniżej 35 procent, Katowice powyżej 55). Skąd się to bierze? Może stąd, że mieliśmy na równi z tym powiatem wysoką zachorowalność i ludzie mają teraz w głębokim poważaniu dodatkowe szczepienia. A może stąd, że mieszkamy na terenie wiejskim gdzie gospodarstwa są oddalone od siebie o całe kilometry? A może dlatego, że rzad ma nasz powiat w głębokim poważaniu, wiec nie słuchamy żadnych argumentów rządu, który nieustannie nas oszukuje i okrada. Może stąd, że władze gmin i powiatu przez całą pandemię mają mieszkańców w poważaniu, a mieszkańcy tego nie zapominają. W każdym razie dobrze wiedzieć, że lekarze dostają bęcki, że za słabo się starają i stąd nadzwyczajna aktywność pana dyrektora, a nie z troski o nasze zdrowie. Z troski o nasze zdrowie otworzyli by wreszcie wszystkie potrzebne przychodnie, a nie ściemniali z jednym okulistą na powiat.