W ostatnim czasie na terenie województwa śląskiego i pozostałych części kraju policjanci udaremnili kilkanaście prób nielegalnego składowania odpadów. Toksyczne i niebezpieczne substancje miały trafić do nieczynnych żwirowisk, kopalni odkrywkowych, a także miały być składowane na terenie opuszczonych hal magazynowych i pustostanów.
– Ostrzegamy właścicieli gruntów oraz magazynów przed przestępcami, zajmującymi się nielegalnym pozbywaniem się odpadów poprodukcyjnych i niebezpiecznych – czytamy na internetowej stronie KPP Lubliniec. Oszuści często wynajmują magazyny i inne nieruchomości, w których później gromadzone są odpady. Po wypełnieniu takiego obiektu… wynajmujący znika, pozostawiając kłopotliwy ładunek właścicielom, na których spoczywa później obowiązek kosztownej utylizacji. To wydatek rzędu nawet miliona złotych!
W ostatnich latach nasila się także zjawisko porzucania odpadów w pomieszczeniach i na posesjach osób prywatnych, a także w wynajętych od firm przewozowych środkach transportu, takich jak: cysterny, naczepy samochodowe, itp. Przestępcy często wynajmują grunty. Informują, że zamierzają prowadzić na ich terenie legalną działalność, i oferują atrakcyjne wynagrodzenie za wynajem. W tym przypadku oszuści również porzucają odpady podlegające obowiązkowej utylizacji, po czym firma rozpływa się w powietrzu.
Przed przestępczym procederem, związanym z nielegalnym obrotem niebezpiecznymi odpadami, policja ostrzega: właścicieli hal i magazynów oraz gruntów pod wynajem, przewoźników oraz firmy i osoby wynajmujące pojazdy transportowe oraz osoby mieszkające w pobliżu miejsc na uboczu oraz blisko dużych obszarów, na których przestępcy mogą nielegalnie składować odpady.
– Nikogo nie trzeba przekonywać jak bardzo niebezpieczne dla środowiska naturalnego a także życia i zdrowia mieszkańców mogą być nielegalne składowiska odpadów – przypominają służby. Aby zapobiec takim sytuacjom policjanci, strażacy i inspektorzy ochrony środowiska zaostrzyli kontrole. Funkcjonariusze sprawdzają m.in. samochody ciężarowe przewożące nieczystości. Zwracają uwagę na oznakowanie pojazdu, sposób załadunku odpadów, a także na zgodność ich zawartości z dokumentacją przewozową.
Jednocześnie policja apeluje o współpracę do samych mieszkańców – Oprócz bezpośredniego kontaktu z dzielnicowymi, przypominamy o Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Można na niej nanieść sytuacje, które w naszej ocenie stanowią zagrożenie w konkretnym rejonie. Policjanci weryfikują te zgłoszenia, potwierdzają lub nie i starają się wyeliminować. Wśród różnych kategorii istnieje również ta dotycząca DZIKICH WYSYPISK ŚMIECI – informuje KPP.
Na podstawie KPP Lubliniec / KWP Katowice.
Zdjęcie: KPP Lubliniec.
