Relacja z V NOCY BIBLIOTEK W Lubitece – pisze Arletta Szymanek-Kopiec. [ZDJĘCIA]

Relacja z V NOCY BIBLIOTEK W Lubitece – pisze Arletta Szymanek-Kopiec. [ZDJĘCIA]

V NOC BIBLIOTEK 2019 pod hasłem „Znajdźmy wspólny język” już za nami. Spotkania autorskie, wernisaże, animacje dla dzieci, warsztaty, turnieje planszowe, quiz historyczny – to atrakcje, które czekały na pasjonatów literatury w Lubitece.

W sobotni wieczór 5 października biblioteka tętniła życiem aż do godziny 23. Była jedną z niemal 1800 placówek, które wzięły udział w tej ogólnopolskiej, wieczorno-nocnej imprezie promującej czytelnictwo i biblioteki.

Pod osłoną nocy czytelnicy nie tylko wypożyczali książki, ale i sprawdzali swoje manualne zdolności, uczestnicząc w warsztatach rękodzielniczych „Z książką w tle”, prowadzonych przez Olgę Hadrian-Fedoniuk. Mali i duzi w trakcie bezpłatnych zajęć wykonywali wianki – ozdoby, które mogli zatrzymać na pamiątkę i powiesić we własnych domach.

W Oddziale Dziecięcym bibliotekarki zorganizowały malowanie twarzy, balonowe zwierzątka, Kreatywny Kącik z kolorowankami, gry zręcznościowe i animacje dla najmłodszych. Panie Sylwia Majowska i Joanna Gambuś zapewniły liczne atrakcje, dbając o to, żeby dzieci się nie nudziły i aktywnie spędziły ten sobotni wieczór.

W ramach Weekendu Kultury dla moli książkowych Lubiteka przygotowała aż dwa spotkania z cenionymi pisarzami. W piątek miała miejsce premiera książki pt. „Opowieść małej Edytki Stein” autorstwa Marii Dziuk, mieszkanki Kochanowic. Jak powstała ta publikacja? Ot, usiadłam raz na lublinieckim rynku przy małej Edycie, a ona opowiedziała mi całe swoje życie. Ja, najlepiej jak umiałam, wierszem je opisałam – sama autorka tak poetycko mówi o genezie swojego dzieła. Imprezą towarzyszącą było otwarcie wystawy ilustracji Ewy Wiśniewskiej i uczestników rodzinnych warsztatów plastycznych.

Natomiast w sobotę fani książek Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego stali się świadkami interesującej rozmowy literatów podczas ich spotkania autorskiego. Twórcy opowiadali m.in. o dalekich, egzotycznych podróżach, własnych przodkach i o warsztacie pisarza. Zdradzili, jak się pisze książki w duecie oraz skąd czerpią inspiracje do tworzenia i pomysły na nowe powieści. Spotkanie zorganizowane zostało we współpracy ze Stowarzyszeniem Ścieżka Marzeń.

W Noc Bibliotek odbyły się jeszcze dwa wernisaże: obrazów węgierskiej malarki Olgi Pócsik oraz grafik Marcina Kazucha i Tadeusza Popardowskiego „Lublinieckie retrospekcje”. Wystawę uzupełniał wykład Sebastiana Ziółka o dziejach Lublińca. Odwiedzający bibliotekę mieli okazję przetestować swoją wiedzę z zakresu historii miasta, odpowiadając na pytania w historycznym quizie.

Miłośnicy gier owocnie i roz(g)rywkowo spędzili czas, świetnie się bawiąc przy planszówkach. Jak sami mówili, nawet nie zauważyli, kiedy nadeszła pora zamknięcia biblioteki – turnieje były tak wciągające i emocjonujące. „Wieczór z planszówkami” prowadził Grzegorz Drynda, który zaprasza wszystkich graczy na organizowane w Lubitece cyklicznie „Piątkowe popołudnia z planszówkami”.

Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy tak licznie odwiedzili bibliotekę o tej nietypowej porze! Słowa podziękowania kieruję również do wolontariuszy z Zespołu Szkół Ogólnokształcąco-Technicznych w Lublińcu: Kamili MajczakZofii Maciuch, Martynie Woś, Wiktorii Borowskiej, Oliwii Hepner oraz Barbarze Maciuch.  To był wieczór pełen kultury, sztuki i literatury. W Lubitece „znaleźliśmy wspólny język”. Zapraszamy na kolejną akcję w przyszłym roku – mówi Joanna Brzezina, dyrektor Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej im. J. Lompy w Lublińcu.

Tekst: Arletta Szymanek-Kopiec

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.