W województwie śląskim funkcjonuje sześć karetek wraz z obsługą medyczną, pobierającą materiał biologiczny od mieszkańców przebywających na kwarantannie. “Wymazobusy” docierają pod konkretne adresy, przede wszystkim w zależności od stanu zdrowia odizolowanej osoby. Pozwala to na szybszą reakcję służb po wystąpieniu niepokojących objawów wskazujących na możliwość zakażenia koronawirusem.
W czwartek, pomimo wielu problemów, dzięki współpracy Starostwa Powiatowego oraz Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Lublińcu, a także gmin zlokalizowanych w powiecie, przypieczętowano starania zmierzające do uruchomienia “wymazobusów” również na naszym obszarze.
Ogromne wsparcie dla całego powiatu.
– Byliśmy bardzo zainteresowani tym projektem, ponieważ w naszych miejscowościach notuje się dużą liczbę osób przebywających na kwarantannie, a “wymazobusy” przyspieszają proces bieżącego wykonywania testów. Warunkiem było stworzenie zespołu specjalistów, którzy wykonywaliby testy, oraz przygotowanie odpowiednich środków transportu – powiedział Wicestarosta Lubliniecki, Tadeusz Konina – W ostatnim czasie Szpital Powiatowy boryka się z problemami kadrowymi lecz udało nam się skompletować wykwalifikowany zespół spoza lublinieckiego SP ZOZ. 8 kwietnia zespół przeszedł już odpowiednie szkolenie i od piątku będzie docierać bezpośrednio do osób wskazanych przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Pracujemy również nad rozbudową kadry – zapowiada Wicestarosta.
Na teren powiatu lublinieckiego wyjadą dwa pojazdy, z których jeden udostępniony został przez SP ZOZ. W czwartek pierwsza partia niezbędnego sprzętu, finansowanego przez Śląski Urząd Wojewódzki, dotarła już do Lublińca. Umowę z członkami zespołu sfinalizowało Starostwo Powiatowe, natomiast gminy wyraziły zgodę na pokrycie kosztów badań i transportu próbek do laboratoriów zlokalizowanych na Śląsku.
Jak działać będzie system “wymazobusów”?
Lubliniecki Sanepid wskazywać będzie w pierwszej kolejności te osoby, które wymagają przyspieszonych badań, na przykład ze względu na objawy świadczące o pogarszającym się stanie zdrowia. Wszelkie dane gromadzone są codziennie, w oparciu o wywiad z osobami przebywającymi na kwarantannie – informują one Stację m.in. o wysokości mierzonej temperatury, a także o innych symptomach określających aktualne samopoczucie.
Dane zaktualizowane przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego przekazywane będą do przełożonego w Katowicach. Następnie lista wraz z niezbędnymi informacjami trafi do Dyrektora Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Tam zapadać będzie decyzja o odpowiednim rozdysponowaniu poszczególnych zespołów.
Jeśli osoba przebywająca na kwarantannie nie będzie miała objawów świadczących o pogorszeniu stanu zdrowia, wówczas nie przejdzie ona testów, co dodatkowo zwiększy częstotliwość badań właśnie tam, gdzie wystąpi taka potrzeba.
Liczy się konkret i czas.
Uruchomienie “wymazobusów” wydaje się o tyle ważne, że według wtorkowych danych – na liście osób, które wymagały testów znajdowało się aż 94 mieszkańców powiatu lublinieckiego! W ostatnich dwóch dniach, powiat lubliniecki obsługiwany był przez zespół realizujący badania w powiecie kłobuckim. Pobrano próbki od niemal 70 osób. Piątkowy wyjazd “wymazobusów” zorganizowanych na terenie powiatu lublinieckiego nastąpi w samą porę – przypomnijmy, że ostatniej doby liczba osób poddanych kwarantannie wzrosła na naszym obszarze z 387 do 433. Od jutra czas reakcji skrócony zostanie do minimum, co usprawni weryfikację badanych próbek.
Co ważne, praca kolejnych zespołów poruszających się “wymazobusami” wiąże się z poszerzeniem ilości laboratoriów badających próbki zebrane od mieszkańców województwa. Obecnie takie badania prowadzą: Wojewódzka Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna w Katowicach, Śląski Park Technologii Medycznych Kardio-Med Silesia w Zabrzu, Laboratorium Medyczne GynCentrum – Oddział Sosnowiec oraz Narodowy Instytut Onkologii – Oddział w Gliwicach. [wyszczególnione na stronie Ministerstwa Zdrowia, 9.04.]
Powołanie “wymazobusów” to odpowiedź władz województwa i samorządowców na przedłużającą się procedurę badań. Obok przyspieszenia testów w przypadku zagrożeń, tworzenie kolejnych zespołów pozwoli na uniknięcie sytuacji, w których mieszkaniec kończył 14-dniowy pobyt na kwarantannie, znajdował się na liście, lecz musiał pozostać w domu i oczekiwać na swoją kolej. Uruchomienie zespołu wyjazdowego, obok badania osób z objawami potencjalnej choroby, pozwoli zatem na pobieranie wymazów wśród tych, którzy zbliżają się do końca kwarantanny.
“Wymazobusy” uruchomiły już inne samorządy w woj. śląskim.
Jednym z pierwszych był powiat tarnogórski. Zespoły obsługują już powiaty myszkowski oraz wspomniany powiat kłobucki. “Wymazobus” objeżdża również powiat zawierciański. Próbki do badań pobierane są od mieszkańców powiatów raciborskiego i rybnickiego. „Wymazobusy” wyjadą na drogi powiatów cieszyńskiego i bielskiego, a także Będzina i Chorzowa – Z kolei Ruda Śląska wsparła nasze karetki, zapewniając obsługę pielęgniarek – powiedział Tomasz Michalczyk, Dyrektor Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach – Na szacunek zasługuje fakt, że włodarze zaangażowali się we wspólną walkę z koronawirusem. Dzięki temu możemy działać szybciej i efektywniej – podkreślił.
zdjęcie: katowice.uw.gov.pl
