Terytorialsi zmierzyli się z “zieloną taktyką”. Tym razem w Piekarach Śląskich.

Terytorialsi zmierzyli się z “zieloną taktyką”. Tym razem w Piekarach Śląskich.

Tereny pokopalniane w Piekarach Śląskich stały się na jeden dzień poligonem dla przyszłych żołnierzy 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W ramach 16 – dniowego szkolenia podstawowego adepci wzięli udział w ćwiczeniach z zakresu tzw. zielonej taktyki i postaw strzelectwa.

Sformułowaniem “zielona taktyka” określa się operacje prowadzone w terenie otwartym. Jej zasadniczymi elementami zielonej taktyki są patrolowanie, obserwacja, zasadzki i inne metody działań ofensywnych.

Żołnierze Obrony Terytorialnej szkolą się po to by w razie potrzeby bronić lokalną społeczność, ważne jest więc by wychodzili poza teren koszar i szkolili się w miejscach o których bezpieczeństwo mają dbać – Znając teren, w którym będą się poruszać, będą mieli przewagę nad przeciwnikiem. To wielki atut w taktyce wojskowej, wypracowywany właśnie w trakcie szkoleń poza koszarami czy poligonami – podkreślił, dowódca 13 ŚBOT, płk Tomasz Białas.

Szkolenie to było także świetną okazją do pokazania lokalnym władzom, jak wygląda służba w Wojskach Obrony Terytorialnej i że szkolenie jakie przechodzą terytorialsi wcale nie jest takie łatwe – Ogromny szacunek dla wszystkich, którzy zdecydowali się wstąpić do Wojsk Obrony Terytorialnej. Wizyta podczas ćwiczeń Śląskiej Brygady OT była dla mnie fantastycznym przeżyciem. Marzyłam, by móc ubrać kamizelkę i zobaczyć karabin „Grot”, najnowszy produkt polskiej armii. Jestem bardzo wdzięczna dowódcy, płk Tomaszowi Białasowi, za możliwość udziału w przeszkoleniu. Dzięki niemu wiem, jak wygląda takie szkolenie oraz jak wykonuje się komendy i postawy strzeleckie – podkreśla prezydent Piekar Śląskich, Sława Umińska – Duraj.

Głównym zadaniem WOT, funkcjonujących od 2017 r. jako odrębny rodzaj sił zbrojnych, jest wspieranie lokalnych społeczności, zapobieganie skutkom klęsk żywiołowych oraz wspieranie służb ratowniczych. W czasie kryzysu i wojny mają współdziałać z wojskami operacyjnymi. WOT składają się głównie z ochotników, liczą obecnie ponad 20 tys. osób, w tym ok. 3 tys. żołnierzy zawodowych. Docelowo formacja ma liczyć 53 tys. osób.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.