Tragedia wisiała w powietrzu. Co wydarzyło się w Lublińcu?

Tragedia wisiała w powietrzu. Co wydarzyło się w Lublińcu?

Powracamy do zdarzenia, do którego doszło w poniedziałek w jednym z bloków przy ulicy Oświęcimskiej w Lublińcu. Lokatorzy wezwali pomoc po tym jak zauważyli płomienie w koszu na pranie znajdującym się w łazience. Szybka interwencja straży pożarnej sprawiła, że ogień nie rozprzestrzenił się na sąsiednie lokale wielorodzinnego budynku. 

Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lublińcu przyjął zgłoszenie o godz. 8:34 – Przybyłe na miejsce jednostki ochrony przeciwpożarowej zastały zadymione mieszkanie na 4 piętrze bloku. Pożar wybuchł w łazience mieszkania, palił się kosz na pranie. Trzy osoby zamieszkujące lokal opuściły go przed przybyciem straży pożarnej – poinformował st. kpt. Wojciech Kwapień, rzecznik prasowy KP PSP. Przypuszczalną przyczyną pożaru była nieostrożność właścicieli – zaprószenie ognia.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wyłączeniu napięcia w mieszkaniu na tablicy rozdzielczej, ugaszeniu płomienia, a następnie przelaniu wodą palących się ubrań. Mieszkanie oddymiono, po czym lokal został sprawdzony pod kątem stężenia tlenku węgla.

Straty określono na około 2000 zł. W działaniach ratowniczych wzięły udział cztery zastępy KP PSP w Lublińcu oraz zastęp Wojskowej Straży Pożarnej JWK Lubliniec. Działania ratownicze zostały zakończone o godz. 9:32.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.