– Tężnia solankowa znajdująca się na Bulwarze Europejskim ucierpiała podczas wtorkowej nawałnicy, która przeszła przez Lubliniec – sygnalizuje portal lubliniec.info
Według informacji, do których dotarł lubliniecki.pl – przyczyną awarii było uszkodzenie bezpiecznika głównego, najprawdopodobniej w wyniku wyładowania atmosferycznego.
To nie jedyny problem zakłócający funkcjonowanie jednej z największych atrakcji zlokalizowanych na terenie miasta.
– Naprawa bezpiecznika odbędzie się w czwartek lub piątek. Czekamy na przyjazd elektryków. Wymaga to nieco więcej czasu ze względu na trwający sezon urlopowy – zapowiada Piotr Widera, administrator Ośrodka Sportowo – Rekreacyjnego w Lublińcu.
W sprawie awarii skontaktowaliśmy się również z Urzędem Miejskim. Okazuje się, że oprócz sporadycznych zagrożeń wpływających na zasilanie elektryczne tężni, zdecydowanie częściej wymaga ona stałej konserwacji w zakresie obiegu wody – Lokalizacja tężni w obszarze zadrzewionym sprawia, że system staje się niedrożny ze względu na posusz i liście dostające się kanałów przepływowych zainstalowanych wewnątrz urządzenia – tłumaczy Józef Korpak, sekretarz miasta, dodając że ten mankament zgłaszano już kilkakrotnie i może on powtarzać się w przyszłości.
Józef Korpak podkreśla, że obiekt na bieżąco monitorowany jest przez pracowników Zakładu Gospodarki Komunalnej, Lokalowej i Ciepłownictwa, którzy usuwają nadmiar liści zalegających w kanałach.
Uruchomiona w dniu 15 lipca tężnia solankowa pracuje w godzinach od 6:00 do 22:00, z dwudziestominutowymi przerwami co 40 minut. Od samego początku cieszy się dużym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród starszych mieszkańców Lublińca.
Mikroklimat powstały wokół tężni wykorzystywany jest np. w profilaktyce i leczeniu schorzeń górnych dróg oddechowych, zapalenia zatok, rozedmy płuc, nadciśnienia tętniczego, alergii, nerwicy wegetatywnej oraz w przypadku… ogólnego wyczerpania, które przecież tak często towarzyszy nam w codziennych obowiązkach. Mikroklimat wytwarzany jest w skutek ociekania solanki i działania ruchu powietrza, co powoduje intensywne parowanie aerozolu o właściwościach zdrowotnych.
AKTUALIZACJA 21.08.2020: Termin zakończenia naprawy przesunięto na koniec przyszłego tygodnia
Dużo pieniedzy to kosztowało i będzie teraz notorycznie nieczynne przez liście. Takie coś między drzewami nie ma racji bytu. Można przyjechać do Koszęcin a. Też fontannę wybudowali pod drzewem wiecznie był syf z liści. Teraz w końcu jej nie uruchamili… Szkoda… Ale to budują nie za swoje… Więc nie trzeba myśleć