Czy zamykać ul.Mickiewicza ?

Jednym z głównych tematów na czerwcowej sesji Rady Miejskiej w Lublińcu była sprawa wyłączenia z ruchu części ul. Mickiewicza. Od ul. Edyty Stein i Ogrodowej do ul. Kilińskiego ( do świateł ) ul. Mickiewicza stałaby się na tym odcinku deptakiem.

Czy to dobry pomysł ?. Burmistrz Edward Maniura chce w ten sposób wypełnić obietnicę wyborczą. W tym celu wynajął za blisko 70 tys. zł. firmę projektową z Katowic. „ My nie realizowaliśmy analizy najkorzystniejszego rozwiązania dla miasta, tylko konkretne zlecenie zamknięcia ul. Mickiewicza, które otrzymaliśmy od Burmistrza”, stwierdził na zadawane pytania przedstawiciel firmy. Rozwiązanie to zakłada, że ruch na ul. Mickiewicza będzie odbywał się w dwóch kierunkach do ul. Edyty Stein i skierowany będzie na ul. Damrota z przebudową jej na dwa pasy ruchu. Znaczną przebudową objęte będzie również rondo JP II.

Nie wszystkim radnym spodobał się ten pomysł. Przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Jan Springwald zainteresował się tematem wcześniej. Stwierdził, że to opracowanie jest tylko wycinkowe, a należy wykonać analizę całości ruchu w mieście i wtedy wybrać najlepsze rozwiązanie. Poprosił w tym celu na sesję specjalistę od badań i prognoz ruchu drogowego pana Andrzeja Banacha, który krótko i bardzo ciekawie przedstawił różne rozwiązania. Pan Banach zna bardzo dobrze układ drogowy Lublińca. Współpracował już z wszystkimi burmistrzami Lublińca od 1990 roku. Wspólnie z naszym urbanistą Edmundem Grucą stworzyli podwaliny układu komunikacyjnego Lublińca, w szczególności I i II etapu obwodnicy oraz Alei Solidarności, która powstała przy jego autorskim udziale.

Zamknięcie tak ważnego odcinka jednej ze strategicznych ulic centrum Lublińca nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Decyzja powinna tutaj być wypracowana w komisjach na roboczych spotkaniach radnych przy udziale projektantów. Ważniejszym od obietnic wyborczych jest dokładna analiza i wybór najkorzystniejszego rozwiązania dla całego miasta i wszystkich jego mieszkańców.