Poszedł w ślady ojca – wstąpił do Wojsk Obrony Terytorialnej. Powód… chwyta za serce.

Poszedł w ślady ojca – wstąpił do Wojsk Obrony Terytorialnej. Powód… chwyta za serce.

W rocznicę wybuchu II wojny światowej w Mokrej, w miejscu jednego z pierwszych starć zbrojnych Wojska Polskiego sprzed 80. lat, kolejni żołnierze 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej złożyli przysięgę wojskową – wśród nich Arkadiusz Kędziora, który zdecydował się na 15 dniowe szkolenie zainspirowany podobną decyzją i niezwykłym zdarzeniem z udziałem ojca.

Jestem bardzo dumny, że syn podjął rękawicę, że to ziarno patriotyzmu, które w nim zasiałem teraz zakwita. Cieszy mnie też, że jestem dla niego wzorem i pewnego rodzaju wyznacznikiem – powiedział ojciec Arkadiusza, szer. Marcin Kędziora.

Sam Arkadiusz przyznaje, że od dłuższego czasu zastanawiał się nad wstąpieniem do WOT – Nie byłem pewny czy to akurat dla mnie, czy dam sobie radę, jednak dzięki tacie miałem informacje o WOT z pierwszej ręki. Zdecydowałem się na wstąpienie po tym jak tata opowiedział mi o jednym zdarzeniu, którego doświadczył kiedy wraz z innymi wojskowymi pomagał w walce z niedawną powodzią. Po tym jak zarządzono krótką przerwę w trakcie układania worków z piaskiem, do grupy żołnierzy podeszła około 90 letnia kobieta i ze łzami w oczach dziękowała im, że są na miejscu, bo sama by sobie nie poradziła. Po tej historii nie miałem już wątpliwości. Postanowiłem pójść w ślady ojca, nie tylko dlatego aby zgłębiać wojskowe tajniki ale też po to, by pomagać ludziom, którzy tego potrzebują – powiedział Arkadiusz Kędziora.

Złożenie przysięgi wojskowej po dwutygodniowym szkoleniu to dopiero początek dla ochotników, którzy dołączyli do Wojsk Obrony Terytorialnej. Cały cykl trwa trzy lata. Żołnierze, w jeden weekend w miesiącu, będą teraz pracować na szkoleniach rotacyjnych a po roku wyjadą na dwa tygodnie na wojskowy poligon.

13 Śląska Brygada Obrony Terytorialnej powstała w ubiegłym roku. Obecnie w 13 ŚBOT służy blisko 600 terytorialsów. Niebawem uruchomione zostaną kolejne bataliony – jeszcze w tym roku w Cieszynie a następnie w Częstochowie.

Wojska Obrony Terytorialnej, jako piąty rodzaj sił zbrojnych, powstały z początkiem 2017 roku. Misją WOT jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. W czasie pokoju to zadanie realizowane jest m.in. w formie przeciwdziałania  i zwalczania skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenia działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych. W czasie potencjalnego zagrożenia zbrojnego WOT będą wsparciem dla wojsk operacyjnych w strefie działań bezpośrednich, a poza nią stanowić będzie siłę wiodącą.

Liczebność Wojsk Obrony Terytorialnej przekroczyła już 21 tys. żołnierzy.

  1. Piotr Ziarkowski Wrzesień 4, 2019, 6:53 pm

    Wielki szacunek dla Ochotników! Nie dość, że pracują lub się uczą to jeszcze znajdują czas na Służbę. Dziękujemy Wam!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.